Ciężarówki rozjeżdżają Bartąg. Drżą domy i pękają mury
2017-06-17 10:00:00(ost. akt: 2017-06-17 10:49:34)
Bartąg
Przez Bartąg przejeżdża codziennie kilkadziesiąt ciężarówek z kruszywem na budowę obwodnicy Olsztyna. Mieszkańcy mają tego dość. Na poprawę sytuacji się nie zanosi. Wykonawca zapewnia jednak, że wszystkie szkody zostaną naprawione.
Od blisko miesiąca obok domów mieszkańców Bartąga codziennie przejeżdża kilkadziesiąt wielotonowych ciężarówek, które transportują kruszywo na pobliską budowę obwodnicy Olsztyna. Ci, których domy stoją wzdłuż głównej drogi, są tym załamani i bezsilni, bo nie wiedzą, co mają robić.
— Stoją tutaj stare, przedwojenne domy, a obok nich jeżdżą te ciężkie wywrotki — mówi Ryszard Stolarski, jeden z mieszkańców wsi. — Od siódmej rano jeździ walec, a nam drżą domy i pękają mury — dodaje Ryszarda Mościan.
— Dotychczas to było piękne miejsce, do którego każdy chętnie przyjeżdżał, a teraz nie chce mi się nawet wyjść z domu — przyznaje rozżalona mieszkanka Bartąga.
— Dotychczas to było piękne miejsce, do którego każdy chętnie przyjeżdżał, a teraz nie chce mi się nawet wyjść z domu — przyznaje rozżalona mieszkanka Bartąga.
Jak mówią nam mieszkańcy, przez ich miejscowość miała przejeżdżać średnio jedna ciężarówka na godzinę. Okazało się, że jest inaczej, niż miało być.
— W godzinę, to oni wyrabiają dzienną normę! Ja mieszkam trochę dalej od drogi, ale jak tak dalej pójdzie, to te domy, co stoją przy niej, już niedługo nie będą stały, bo się po prostu rozsypią. — Nie ma wątpliwości jeden z naszych rozmówców.
— W godzinę, to oni wyrabiają dzienną normę! Ja mieszkam trochę dalej od drogi, ale jak tak dalej pójdzie, to te domy, co stoją przy niej, już niedługo nie będą stały, bo się po prostu rozsypią. — Nie ma wątpliwości jeden z naszych rozmówców.
Jak przyznaje Krzysztof Kozioł, rzecznik prasowy firmy Budimex, która jest wykonawcą obwodnicy Olsztyna, liczba ciężarówek przejeżdżających przez miejscowość w ciągu godziny, to jedynie przybliżona wartość. W sytuacjach wyjątkowych ich liczba może wzrosnąć.
— Mamy w tej sprawie podpisane porozumienie z Powiatową Służbą Drogową. Wpisano w niej tylko orientacyjną liczbę jednego pojazdu ciężarowego na godzinę, żeby zdyscyplinować nas do ograniczania transportu. Ale porozumienie dopuszcza również w sytuacjach, kiedy konieczne jest dowiezienie dodatkowych materiałów, możliwość zgłoszenie takiej potrzeby z informacją o liczbie pojazdów — wyjaśnia Kozioł.
I dodaje, że część ciężarówek poruszających się tą drogą, to „pojazdy niezwiązane z realizacją budowy obwodnicy”. Rzecznik prasowy firmy wykonującej obwodnicę Olsztyna podkreśla jeszcze, że po zakończeniu prac, droga w Bartągu zostanie wyremontowana. — Budimex wykona nawierzchnię bitumiczną tej drogi, a w czasie korzystania z niej jest zobowiązany do bieżącego jej utrzymywania — tłumaczy.
Przypomina również, że... — Chcieliśmy uruchomić wydobycie piasku w miejscowości Ruś. Dzięki temu cały materiał na nasypy byłby przewożony na budowę po drogach leśnych i prywatnych polach, bez jakichkolwiek utrudnień w ruchu lokalnym. Na to rozwiązanie nie zgodzili się jednak mieszkańcy Rusi oraz Stowarzyszenie Miłośników Rusi nad Łyną — opowiada Krzysztof Kozioł.
Według zapewnień wykonawcy, wszystkie uszkodzenia, które powstaną w trakcie realizacji inwestycji, zostaną naprawione.
Według zapewnień wykonawcy, wszystkie uszkodzenia, które powstaną w trakcie realizacji inwestycji, zostaną naprawione.
— Jesteśmy ubezpieczeni na taką ewentualność — zapewnia Krzysztof Kozioł.
— Przychodził tu jakiś pan i robił zdjęcia tych pęknięć, ale co będzie dalej? Zobaczymy... — podsumowuje wyraźnie zaniepokojona mieszkanka.
— Przychodził tu jakiś pan i robił zdjęcia tych pęknięć, ale co będzie dalej? Zobaczymy... — podsumowuje wyraźnie zaniepokojona mieszkanka.
Krzysztof Kucharczak
Komentarze (42) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (42)ViValdi #2268260 | 78.88.*.* 18 cze 2017 11:21
Jak patrzę na te boki we wsi, epoka wczesny gierek, to mnie bierze na wymioty. Z tego względu przestałem tamtędy jeździć, nie tylko ze względu na tranzyt wywrotek. Czy tam był jakiś architekt przy projektowaniu tego paskudztwa? Piękna skarpa - jeżeli już trzeba budować, to aż się prosi o zabudowę szeregowcami, dopasowanymi do rzeźby terenu. Ciekawe, kto kupi tam mieszkanie z widokiem na ...cmentarz.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Cebulandia #2268233 | 80.46.*.* 18 cze 2017 10:26
w cywilizowanym kraju buduje się serwisówki z płyt betonowych bez względu na kwik właścicieli pól i pastwisk, jest odpowiednia ustawa. Ale to w normalnym państwie a nie w tzw. teoretycznym...
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
jan #2268184 | 37.47.*.* 18 cze 2017 08:43
dobrze ze bartag zostal wchloniety do olsztyna powinien tam jeszcze powstac duzy hipermarket
odpowiedz na ten komentarz
Piotrek #2268167 | 88.156.*.* 18 cze 2017 08:11
Jakieś jełopy rozsypuja gwoździe na drodze. Trzeba uważać
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
ZOMOWIEC #2268137 | 79.184.*.* 18 cze 2017 06:13
NOLe krzyczą, że im drogę niszczą, ale jak oni dewastują olsztyńskie drogi i zabijają psy i pieszych na ulicach to jakoś cisza :/ podwójne standardy
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)