Olsztynianie chcą mieć czyste miasto, ale ciągle mają problem z segregacją śmieci. Pomogą nowe zasady?

2017-05-08 19:00:14(ost. akt: 2017-05-08 16:12:53)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Sławomir Kędzierski

Za nieco ponad dwa miesiące wejdą w życie ujednolicone zasady selektywnej zbiórki odpadów. To oznacza, że odpady będą zbierane z podziałem na 4 frakcje: szkło, papier, odpady ulegające biodegradacji, metale i tworzywa sztuczne. Tymczasem, jak wskazuje najnowsze badanie, choć większość z nas pozytywnie ocenia segregację śmieci, to już nie tak wiele osób je segreguje.
Czy wprowadzenie od 1 lipca nowego pojemnika na odpady na sens, kiedy spora część z nas i tak nie segreguje śmieci? To główna wątpliwość dotycząca ujednoliconych zasad selektywnej zbiórki odpadów. Najnowsze wyniki badania przeprowadzonego wśród mieszkańców (Raportu opinii mieszkańców na temat gospodarowania odpadami komunalnymi) wskazują jednak, że olsztynianie w większości przypadków są gotowi na śmieciową rewolucję. A przynajmniej tak wyniki z ich deklaracji.

95 proc. przebadanych uważa, że segregowanie odpadów jest dobrym pomysłem, przy czym 77 proc. badanych uznaje to za „bardzo dobry pomysł”. Porównując to do pierwszej badania na ten sam temat, które miało miejsce w 2015 roku, widać progres. O cztery punkty procentowe wzrósł odsetek osób pozytywnie oceniających segregację odpadów. To, co skłania nas do segregacji, to troska o środowisko (58 proc. badanych) oraz względy ekonomiczne (49 proc.). Ponadto pomysł segregowania odpadów jest bardziej akceptowany przez mieszkańców domów jednorodzinnych (84 proc. odpowiedzi) niż mieszkańców budynków wielorodzinnych (71 proc.). To właśnie najczęściej przed blokami, czyli budynkami wielorodzinnymi właśnie często widać brak dbałości o segregację śmieci.
Jak się okazało, o środowisko najmniej dbają osoby młode. Wśród osób do 29. roku życia – tylko 67 proc. stwierdziło, że segregacja to zdecydowanie „dobry pomysł”.

Olsztynianie ocenili także organizację odbioru odpadów w mieście. 52 proc. pozytywnie ocenia system gospodarowania odpadami komunalnymi w mieście, oraz to, że co czwarty badany (25 proc.) wyraża umiarkowane zadowolenie. Jednak przy całym pozytywnym, deklarowanym podejściu do segregacji tylko 66 proc. potwierdziło, że zawsze segreguje odpady.

Sortowanie odbywa się głównie w domu lub mieszkaniu, przy czym dla zdecydowanej większości (73 proc.) czynność ta nie jest kłopotliwa.

Raport wskazuje także, że 65 proc. mieszkańców Olsztyna pozytywnie ocenia firmę odbierającą odpady.
Zgadacie się z tymi opiniami?

Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jug #2241071 | 88.156.*.* 9 maj 2017 19:26

    Najpierw należy zacząć sprzątać i wyrzucać do kosza (dowolnego), a gdy społeczeństwo opanuje tę trudną sztukę wprowadzić cztery kosze z obrazkami. Olsztyn to syf, brud i psie kupy na każdym kroku. To co się dzieje w lasach czy na terenach zielonych pokazuje jamim prymitywnym społeczeństwem jesteśmy. Swoją drogą producenci opakowań czy taki McDonald powinni się dokładać do sprzątania pozostałości ich produktów.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. *** #2240924 | 178.183.*.* 9 maj 2017 17:01

      Sortujemy od lat, segregowane śmieci są odbierane raz w miesiącu, pozostałe dwa razy w miesiącju. Zawsze jest problem kiedy trafią się odpady nietypowe np: styropian, resztki po remoncie. Tu nie pasują, tam nie pasują. I co? Zamawiać specjalny kontener dla styropianu zabezpieczającego meble, trzech puszek po farbie, kilku uszkodzonych kafelków z tarasu? To wymaga dopracowania.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. wieśniak #2240907 | 83.31.*.* 9 maj 2017 16:46

        Mieszkam w centrum a i tak muszę płacić jak za niesortowane śmieci ( chociaż sortuję ) bo wieśniaki z Dajtek i innych domków nie chcą płacić za wywóz śmieci bo im szkoda kasy.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Jakub #2240699 | 9 maj 2017 11:44

          Bardziej winne są tu władze miasta nie nadążające z wywozem śmieci. Po kiego diabła były nam dodatkowe z okolicznych gmin?

          Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

        2. nie #2240590 | 213.184.*.* 9 maj 2017 09:49

          przepełnione kontenery w śródmieściu zwłaszcza tam gdzie są różne firmy choćby za koktajlbarem.. za polonią.. syf bo za rzadko odbiór miasto zleca bo wiecej tam juz sie ich nie wciśnie. firmowcy którzy często w niedoczasie nie donoszą śmieci do kubła tylko tuz przed zostawiają..

          Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (15)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5