W wakacje na ulicach Olsztyna będziemy stać w korku? Szykują się utrudnienia związane z remontami

2017-05-08 11:04:27(ost. akt: 2017-05-08 13:17:45)
W wakacje 2017 nie będzie wielkich remontów na ulicach Olsztyna

W wakacje 2017 nie będzie wielkich remontów na ulicach Olsztyna

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Wszystko wskazuje na to, że nie będzie letniego armagedonu na ulicach. Kierowcy co prawda będą musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu, ale nie powinny być one tak wielkie, jak przypuszczano jeszcze pod koniec ubiegłego roku.
Kiedy pod koniec listopada 2016 roku prezydent Olsztyna przedstawił założenia budżetu miasta na 2017 rok i zaprezentował planowane inwestycje drogowe, po plecach niejednego mieszkańca przeszły ciarki. Wielu olsztynian pytało, czy stolica regionu znowu stanie latem w wielkim korku.

Pytania były uzasadnione, bo na remonty, przebudowy i budowy dróg w tym roku z miejskiej i unijnej kasy popłyną setki milionów złotych. Chodzi o przebudowę ulic Partyzantów i Pieniężnego z mostem św. Jakuba, rozbudowę linii tramwajowej, a także budowę ulic Pstrowskiego i Płoskiego (realizuje Zarząd Dróg Wojewódzkich), które połączą się z obwodnicą. Do tego trzeba dodać trwającą przebudowę ul. Towarowej, która ma się zakończyć jesienią 2018 roku.

Kilka miesięcy temu wiele wskazywało na to, że w pewnym momencie część inwestycji przetnie się sobą szczególnie w wakacje. Co z kolei znacznie utrudni ruch w centrum miasta, dając tym samym w kość nie tylko mieszkańcom, ale również przyjezdnym. Dzisiaj wiadomo, że latem komunikacyjnego armagedonu raczej nie będzie. Bo chociaż jedni drogowcy nadal nie schodzą z Towarowej, a drudzy w połowie kwietnia weszli na Pieniężnego (zakończenie w połowie grudnia), to... — ...jest szansa, że latem ruszą prace na ul. Partyzantów, a także na ulicach: Gościnnej, Kresowej, Wołodyjowskiego, Żurawiej i Perkoza, które sąsiadują z gminami Jonkowo i Gietrzwałd — tłumaczy Patryk Pulikowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Olsztynie.

I na tym koniec. Dodajmy tylko, że przebudowa dziurawej jak ser szwajcarski Partyzantów miała się rozpocząć wczesną wiosną, ale do tej pory nie zostały otwarte przetargi. Przypomnijmy, że na pierwszy odcinek od skrzyżowania z 1 Maja do ronda Bema termin składania ofert przesunięto na 9 maja. Ratusz otrzymał od firm ponad 130 pytań, na które dopiero odpowiedział. Pierwotnie również 9 maja miał minąć termin składania ofert na przebudowę drugiego odcinka od ronda Bema do okolic dworca. I ten termin również został przesunięty — na 23 maja.

— W tym przypadku otrzymaliśmy 80 pytań, dodatkowo odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej złożyła firma Budimex, które nie zostało jednak uwzględnione — tłumaczy Patryk Pulikowski.
Radca prawny firmy, która w Olsztynie odpowiada m.in. za budowę południowej obwodnicy Olsztyna, zarzucił ratuszowi naruszenie niektórych przepisów Prawa zamówień publicznych. Chodziło np. o zapis mówiący o naruszeniu zasady uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców.

W czasie przesuwa się też rozpoczęcie budowy drugiej linii tramwajowej. Tory pobiegną z Pieczewa przez ulice Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego do skrzyżowania z Kościuszki. Prace miały się rozpocząć w połowie tego roku, ale przetarg ma zostać ogłoszony dopiero na przełomie maja i czerwca. Ambitny plan ratusza zakłada jednak, że tramwajowa inwestycja rozpocznie się na przełomie tego i przyszłego roku, a zakończy w roku 2019.
Pozostaje jeszcze kwestia budowy ul. Nowobałtyckiej, która ma odciążyć olsztyńskie osiedla Likusy, Redykajny i Gutkowo. Przypomnijmy, że władze miasta znalazły w budżecie ok. 17 mln zł, co stanowi 15 proc. wkładu własnego, i 27 kwietnia do Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości trafił wniosek o 85-procentowe dofinansowanie inwestycji. Urzędnicy mają nadzieję, że decyzję w sprawie unijnego wsparcia Nowobałtyckiej poznamy w wakacje.
mp

Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. HMMM #2240514 | 188.146.*.* 9 maj 2017 08:05

    Budimex składa zastrzeżenia ale są odrzucane. Ciekawe. Czyżby znowu ma wygrać SKANSKA?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Ja #2240177 | 81.15.*.* 8 maj 2017 18:12

    Wyscigi też by się przydały ale nie po co

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Ja #2240121 | 5.172.*.* 8 maj 2017 16:48

    Jak nic nie robili źle zaczęli coś remontować znów źle zaczynają remonty latem źle to kur...a kiedy mają robić w zimie po nocach w niedziela ????? Podpowiedzcie kiedy mają to naprawiać !!!!1 Wszystko wam nie pasuje bo tramwaje niedobre ciemniaki inaczej nikt by nie dał kasy bo jej nie ma tylko na transport zbiorowy jest i dzięki temu porobili ulice i muszą być bus pasy i inne pierdoły z tym związane zrozumieli czy jeszcze nie !!!!A jeśli komuś nie pasuje to można do rodziny na wieś wrócić i korków nie będzie i remontów świeże powietrze czyli luksus

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Korki w wakacje #2240071 | 88.156.*.* 8 maj 2017 15:41

      No a jakże to inaczej mogło by być w tym mieście. I to ponoć turystycznym. Ale jak widać betoniarz zrobi wszystko aby ludzi zniechęcić do odwiedzenia miasta. Nawet lotnisko schował w lesie coby go widać nie było. O wyprostowaniu dróg do onego nawet nie pomyślano . No chyba ,ze komunikację wozami drabiniastymi uruchomią do Szyman i spowrotem

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Letnie remonty #2239995 | 79.184.*.* 8 maj 2017 14:19

        w mieście turystycznym? A gdzie tu jakiś rozum?

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (12)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5