Czy Olsztyn doczeka się w końcu stadionów z prawdziwego zdarzenia?

2017-05-07 12:30:00(ost. akt: 2017-05-07 12:09:25)
Stadion Stomilu

Stadion Stomilu

Autor zdjęcia: Mateusz Przyborowski

Prezydent chce wskazać ministrowi sportu i PZPN możliwości finansowania budowy stadionu Stomilu. Są też plany budowy obiektu Warmii. Kibice mówią krótko: to wstyd, że miasto wojewódzkie nie ma stadionu z prawdziwego zdarzenia!
Temat stadionu miejskiego przy al. Piłsudskiego wraca nieustannie. Szczególnie wtedy, kiedy piłkarze Stomilu mecze na zapleczu Ekstraklasy rozgrywają na własnym terenie. W sobotę olsztyński zespół zremisował z Pogonią Siedlce 1:1, a kibice tak samo jak o utrzymanie Dumy Warmii w I lidze drżą o przyszłość nowego stadionu.

— Dlaczego w innych miastach, gdy postanawiają budować stadion, to po prostu to robią, a w Olsztynie po 7 latach gadania o nowym stadionie słychać tylko o kolejnych konsultacjach, raportach pozyskania środków, pytaniach do PZPN i do wszystkich świętych, a nie została nawet określona przybliżona data rozpoczęcia inwestycji? — powiedział nam jeden z kibiców Stomilu, który w sobotę dopingował zespół z trybun.
I dalej: — Dlaczego w Radomiu, gdzie klub występuje jeszcze w niższej lidze niż Stomil, mogą rozpocząć budowę stadionu, a w Olsztynie nie? Przepraszam, ale działania naszego ratusza wyglądają na zwykłą ściemę i odkładanie sprawy na wieczne nigdy. Ciekawe, czy ktoś z miejskich urzędników był w toalecie na obecnym stadionie, czy widział pokój dla matki z dzieckiem i zakratowane miejsca dla komentatorów?
To jedna z delikatniejszych opinii zdenerwowanych kibiców Stomilu. Ratusz z kolei powtarza jak mantrę, że środków na budowę stadionu przy al. Piłsudskiego na razie nie ma, bo wszystkie siły skierowane zostały na również ważne inwestycje drogowe. Sytuacji nie poprawia również fakt, że od ponad miesiąca gotowy jest już projekt stadionu przy Piłsudskiego. Co więcej, urzędnicy wydali nawet pozwolenie na budowę i wciąż analizują raport dotyczący możliwości finansowania inwestycji.

Dokument liczy kilkaset stron i kosztował podatników prawie 50 tys. zł.
— Zostało nam przedstawionych kilka rozwiązań. To propozycje dotyczące chociażby partnerstwa publiczno-prywatnego albo zawiązania specjalnej spółki — mówi Patryk Pulikowski, rzecznik Urzędu Miasta w Olsztynie. — Z naszej wiedzy wynika, że zdobycie pieniędzy z Ministerstwa Sportu i Turystyki może graniczyć z cudem. Niemniej przyglądamy się wszelkim opcjom, które pozwoliłyby nam na realizacje tego zadania.
Okazuje się jednak, że inne miasta pukają i pytają o wsparcie. Przykładem Stalowa Wola (zespół gra w trzeciej klasie rozgrywkowej), która na budowę trybuny i trzech nowych boisk treningowych otrzyma w latach 2016-2018 aż 15 mln zł właśnie z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Za nieco ponad tydzień zostanie wbita pierwsza łopata pod budowę stadionu Radomiaka Radom (również trzecia klasa rozgrywkowa). Obiekt pomieści 15 tys. widzów, ma spełniać krajowe i międzynarodowe wymogi licencyjne. W 2018 roku będzie gotowy budynek główny wraz z zadaszoną trybuną, na której znajdzie się 3,5 tysiąca miejsc siedzących.

Ostatnio pojawiła się też informacja, że o wsparcie Ministerstwa Sportu i Turystyki ponownie będzie się starał Szczecin. Tak, to ten sam Szczecin, który był konkurentem Olsztyna w tym samym ministerialnym projekcie, a którego wniosek kilka miesięcy temu resort sportu odrzucił.

Jakie inne działania w na rzecz budowy stadionu podejmują władze stolicy Warmii i Mazur?
— Weryfikujemy obecnie ostateczną szacunkową wartość stadionu. W następnym tygodniu do ministra sportu i prezesa PZPN wyślę pisma z informacją o możliwościach finansowania, jak również pisma z prośbą o wsparcie do posłów i senatorów — mówi w rozmowie z nami Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Jerzy Litwiński, dyrektor olsztyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, perspektyw na szybką budowę stadionu również nie widzi.

— Środków unijnych na takie obiekty nie ma, ponieważ w Polsce powstało dużo wielkich stadionów na Euro, które są nieekonomiczne, świecą pustkami, a trzeba je utrzymywać — mówi dyrektor.
I dodaje: — W małych miejscowościach powstały z kolei aquaparki czy baseny, do których trzeba dokładać wielkie pieniądze. Niestety, również Ministerstwo Sportu i Turystyki uważa, że skoro powstały stadiony, to nowe już są mniej potrzebne. Moim zdaniem również PZPN za słabo lobbuje, skoro oczekuje, że I liga ma dorównywać Ekstraklasie, również pod względem obiektów.
Zdaniem Litwińskiego, PZPN powinien postawić sobie za wzór inne związki sportowe i przyjąć program strategiczny budowy stadionów w miastach, w których drużyny występują co najmniej w 1 Lidze. — Taki program strategiczny oznacza dofinansowanie z budżetu państwa w wysokości 70 proc. Sadzę, że wtedy Olsztyn bez problemów znalazłby swoje 30 proc. na wkład własny. Tymczasem dzisiaj wygląda to tak: zbudujcie stadion, ale sami.

A co ze stadionem Warmii przy al. Sybiraków? Ośrodek Sportu i Rekreacji nie chce zbyt długo czekać z ogłoszeniem konkursu architektonicznego na projekt tego obiektu. Jest już gotowy szczegółowy opis z wytycznymi, dodatkowo uzgodniony z Warmińsko-Mazurskim Związkiem Piłki Nożnej i olsztyńskimi klubami. Obecnie ustalane są ostatnie szczegóły regulaminowe, skład sądu konkursowego i przygotowywany jest wniosek do prezydenta.

Konkurs prawdopodobnie zostanie ogłoszony w maju, ale konkretna data nie jest jeszcze znana. — Praktycznie jesteśmy już gotowi, ale opracowanie musi jeszcze przejść drogę urzędniczą, coś może się przesunąć, dlatego nie chcę jeszcze mówić o konkretach — mówi nam Jerzy Litwiński, dyrektor OSiR.
Wiadomo, że liczący ponad 7,5 ha teren, który dzisiaj jest w fatalnym stanie, ma pełnić rolę ośrodka szkoleniowego dla niższych klas rozgrywkowych. Jak informowaliśmy, ma się tam znaleźć główne boisko z tysiącem miejsc na trybunach, minimum dwa boiska treningowe: jedno z naturalną nawierzchnią, drugie ze sztuczną, trawiasty plac do różnych gier, a także pomieszczenie sanitarne z szatniami dla zawodników i sędziów oraz łazienki z natryskami.

Radny Tomasz Głażewski zastanawia się, czy miastu potrzebne są aż dwa stadiony z boiskami treningowymi. — Moim zdaniem powinniśmy zrobić jeden porządny obiekt w jednym miejscu — mówi radny Głażewski.
Z taką opinią nie zgadza się dyrektor OSiR. — Przy stadionie przy al. Piłsudskiego powstanie jedno boisko treningowe, a tego typu obiekty mają ograniczony okres eksploatacji. Boisko główne może być wykorzystywane maksymalnie 6 godzin w tygodniu, a treningowe od 10 do 12 godzin. A więc ten obiekt wystarczy na potrzeby tylko pierwszego zespołu Stomilu, bo więcej boisk treningowych po prostu się tam nie zmieści — tłumaczy Jerzy Litwiński.
I dodaje: — Brakuje natomiast ośrodka szkoleniowego z kilkoma boiskami, który zabezpieczyłby potrzebny innych naszych klubów. Z orlików korzysta wiele szkółek piłkarskich i zwykli mieszkańcy, dlatego uważam, że piłka nożna w Olsztynie powinna mieć lepsze warunki.

Dyrektor ma nadzieję, że zwycięzcę konkursu na stadion Warmii poznamy jeszcze w tym roku. Wcześniej jednak trzeba będzie znaleźć pieniądze. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 12-13 mln zł.

Mateusz Przyborowski
m.przyborowski@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (45) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Janusz-ojciec Brajana,Dżesiki,Ala iDelfiny #2240150 | 83.9.*.* 8 maj 2017 17:35

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Po co wam olsztyniokom stadion jak wy klubu nie macie, taka ekstraklasa podwórkowa albo sołectwa

    1. alle #2239846 | 88.156.*.* 8 maj 2017 11:35

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. A na co komu stadion, dla tej garstki kiboli którzy nie maja gdzie wyładować swojej agresji.

      1. Tomasz #2239842 | 46.77.*.* 8 maj 2017 11:33

        Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Przeczytajcie poniższą wiadomość, sprzed chwili. Tego chcecie w Olsztynie ? Na to chcecie wydawać swoje podatki ? http://www.tvn24.pl/policjanci-udaremnil i-ustawke-pseudokibicow,737854,s.html

        1. OKS #2239843 | 195.225.*.* 8 maj 2017 11:33

          Może grając na nowym stadionie nasi piłkarze łatwiej pogodzą się z tym, że nie dostają kasy na czas.

          odpowiedz na ten komentarz

        2. Inteligentni i kulturalni ludzie #2239824 | 79.184.*.* 8 maj 2017 11:17

          na dziady to chodzą do teatru.

          Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (45)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5