Dziki parking w centrum Olsztyna straszy, ale i tak trzeba za niego zapłacić

2017-05-02 11:00:34(ost. akt: 2017-05-02 11:50:42)
Parking Nowowiejskiego

OLSZTYN - Parking przy ulicy Nowowiejskiego.

Parking Nowowiejskiego OLSZTYN - Parking przy ulicy Nowowiejskiego.

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Czy na dzikim parkingu przy ulicy Nowowiejskiego również trzeba płacić za parkowanie? — pytają nas kierowcy. W pobliżu co prawda stoi parkomat, ale nie za szybami wszystkich samochodów można znaleźć bilet za opłacony postój.
Kilka dni temu nasza czytelniczka zaparkowała samochód na parkingu przy ul. Nowowiejskiego, a dokładnie naprzeciwko kamienicy o numerze 7. Obok parkingu jest parkomat, więc kobieta opłaciła postój i włożyła bilet za szybę auta.
— Zobaczyłam jednak, że nie w każdym samochodzie był taki bilet. Jeden z kierowców stwierdził, że ten parking jest, ale dziki. W dodatku bez namalowanych linii poziomych, więc nie będzie płacił za postój — tłumaczy nasza czytelniczka. — Dodał, że mandatu też nie zamierza zapłacić.

Parking przy Nowowiejskiego jest podzielony na dwie części: na jednej białą farbą są wyznaczone miejsca do parkowania, na drugiej jest klepisko bez linii postojowych. Na pierwszym może stanąć ponad 20 samochodów, na drugim około 50. W sobotę sprawdziliśmy, czy kierowcy płacą za parkowanie na klepisku, czy nie płacą.
— Płacę, mimo że nie ma linii. Dla świętego spokoju — powiedział nam jeden z kierowców.
— A ja nie płacę i jeśli ktoś ze służb zapyta mnie dlaczego, odpowiedź mam następującą: bo nie ma oznakowania poziomego — wyjaśnia swoje stanowisko kolejny kierowca. — Przecież z powodu obowiązku malowania takich linii zniknęły miejsca postojowe wokół Starego Ratusza, więc brakuje mi konsekwencji władz miasta.

Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu tłumaczy, że parking jest w strefie płatnego parkowania, więc opłaty za postój trzeba uiszczać.
Przypomnijmy, że nowelizacja rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych mówi o podwójnym oznakowaniu miejsc postojowych: pionowym i poziomym. Szkoły są więc dwie: jedni kierowcy uważają, że jeśli któregoś oznakowania nie ma, to płacić nie trzeba. Drudzy twierdzą, że płacić należy. A sprawa kręci się od przypadku do przypadku, bo jasnej i klarownej interpretacji tego przepisu nie ma.
— Tam, gdzie było to możliwe, wykonaliśmy oznakowanie poziome i uzupełniliśmy oznakowanie pionowe — mówi Paweł Pliszka, rzecznik ZDZiT, dodając, że niekompletne oznakowanie nie powinno być podstawą do niewnoszenia opłaty za postój.

— Jednak osoby kwestionujące zasadność pobierania tych opłat, m.in. na parkingu przy ul. Nowowiejskiego, mają możliwość odwołania się do ZDZiT. Każdy przypadek rozpatrujemy indywidualnie — dodaje rzecznik olsztyńskich drogowców.
Parkingów klepisk w Olsztynie jest więcej, chociażby ten przy Manhattanie, do przebudowy którego obecnie przygotowuje się miasto. Wcześniej postój w tym miejscu był płatny, teraz, o czym już informowaliśmy, kierowcy płacić nie muszą. Zniknęły też parkomaty.

Na razie miasto nie rusza parkingu przy ul. Nowowiejskiego, bo niedługo zmieni się całe otoczenie wokół Starego Miasta. Jak informowaliśmy wcześnie, 14 pracowni architektonicznych zgłosiło się do konkursu na zagospodarowanie terenów od przedszkola u zbiegu pl. Jedności Słowiańskiej z ul. Pieniężnego aż po Łynę w miejscu przecięcia ul. Nowowiejskiego.
Wcześniej ratusz snuł plany budowy przy Nowowiejskiego parkingu wielopoziomowego. Musiałby go jednak wybudować prywatny inwestor, więc ceny za postój nie byłyby tanie. Dlatego przygotowane przez władze miasta założenia konkursowe dla tych terenów mówią o budowie parkingu, ale na ok. 80 miejsc. Czyli o liczbie zbliżonej do obecnej.

Mateusz Przyborowski

Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Olsztyniak #2235938 | 83.9.*.* 2 maj 2017 11:58

    Podobno ma tam być parking podziemny, dwupoziomowy, podobno... (jeśli zmieni się władza w Ratuszu!).

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. prosto z BMW #2235939 | 164.126.*.* 2 maj 2017 12:01

      zapłacę jak mi wyliżecie moje buty LACOSTE które ubrudziłem błotem na tym waszym zas.. parkingu

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. alek #2235958 | 94.254.*.* 2 maj 2017 12:19

        za szmaty grzymowicza wywlec i pod sąd

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

      2. Marcin #2235959 | 37.47.*.* 2 maj 2017 12:24

        Czyli na Partyzantow tez nie musze placic jak nie ma oznakowania poziomego...

        Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. Jadwiga_Misiak #2235967 | 83.3.*.* 2 maj 2017 12:47

          Komentarz Rzecznika ZDZiT jest wymowny. Nie wiem czy to niewiedza czy zwykła ignorancja. Dwie szkoły? Panie, czyś Pan się urwał z gruszki? Taka znajomość przepisów prawa nie tylko komunikacyjnego, czy też dotyczącego poboru opłat wskazuje na nieumiejętne gospodarowanie mieniem publicznym, że o szacunku dla Olsztynian, za których to m.in. podatki realizowane są inwestycje miejskie (mające służyć dobru ogółu). Taki duży teren przy ul. Nowowiejskiego aż prosi się o maksymalne zagospodarowanie. Jeśli Starówka ma ożyć, to taki parking klepisko szybciej ją pogrzebie. Czy Olsztyniacy i Turyści odwiedzający Olsztyn mają do dyspozycji jedynie "Centrum Ukiel", promowane na wszelkie sposoby?

          Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

          Pokaż wszystkie komentarze (30)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5