"Nie chcę wstrzymać obwodnicy". Rozmowa z Krzysztofem Kacprzyckim

2017-05-02 08:41:55(ost. akt: 2017-05-02 08:44:54)
krzysztof kacprzycki, radny SLD

krzysztof kacprzycki, radny SLD

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Rozpoczęliśmy nowy cykl rozmów na różne tematy pod tytułem „Dwóch na jednego”. Naszym pierwszym gościem w studiu telewizji internetowej GO TV był Krzysztof Kacprzycki, radny SLD.
• Zanieczyszczona Łyna w rejonie budowanej obwodnicy Olsztyna:
— Nie chcę storpedować robót na obwodnicy, ale chciałbym, żeby prace były wykonywane zgodnie z pozwoleniem wodnoprawnym i wytycznymi wskazanymi w pozwoleniu na budowę.

Przy okazji przeglądania dokumentów okazało się, że stworzona przeprawa mostowa pomiędzy Bartągiem a Rusią jest głównym źródłem zanieczyszczenia Łyny. Najprawdopodobniej most powstał bez ważnego pozwolenia wodnoprawnego.
To, co się wydarzyło na Łynie, negatywnie wpływa też na to, co chcemy robić w Olsztynie, czyli promować turystykę przez spływy kajakowe. Dzisiaj jej atrakcyjność spadła.

Dodatkowo jeszcze niedawno poziom rzeki był tak wysoki, że okresowo zamykany był przejazd pomiędzy Bartągiem a wyjazdem na Olsztynek. Teraz koryto jest płytkie i przy wysokim stanie wód którędy ta woda popłynie? Wszystkich odpowiedzialnych za budowę inwestycji w tym miejscu zapraszam do siebie na konsultacje.
Pokusiłem się ostatnio o namalowanie szkicu kredkami dla dzieci, żeby pokazać, o co tak naprawdę chodzi.

• Powiększenie administracyjnych granic Olsztyna o tereny z gminy Stawiguda:
— Od wielu lat na komisjach i sesjach Rady Miasta mówiłem o tym, że brakuje właściwej współpracy i uzgodnienia dokumentacji pomiędzy Olsztynem a gminą Stawiguda. Teraz mieszkańcy protestują przeciwko budowanemu osiedlu mieszkaniowemu na styku administracyjnych granic Olsztyna.
Mieszkańcy mówią też o drodze, która nie przyjmie takiej liczby dodatkowych samochodów, które się tam pojawią.
I teraz tak: Stawiguda niczego nie uzgadnia z Olsztynem, a Olsztyn ze Stawigudą, każdy próbuje załatwić swoje sprawy i nic nie jest załatwione. Mieszkańcy szukają tańszych mieszkań poza Olsztynem, korzystają z olsztyńskich dróg, komunikacji publicznej i mediów, ale podatki płacą w nieswojej gminie. Koszty ponosi więc Olsztyn, a zyski ma ościenna gmina.
Trzeba podjąć działania, aby agresywna polityka deweloperów i bezskuteczne działanie gminy Stawiguda nie wpływały na pogarszanie warunków życia mieszkańców naszego miasta. I na to wskazałem w piśmie do wojewody.

• Czy władze miasta bardziej niż np. o mieszkańców Jarot i Nagórek dbają o przedmieścia Olsztyna?
— Olsztyn to jeden organizm. Dlatego jeśli będziemy się teraz zastanawiali, czy ważniejsza jest stopa czy ręka, to albo się potkniemy, albo nie będziemy mogli się podrapać. Całe miasto jest ważne, ale na pewno trzeba się zastanowić, czy stawiamy na mieszkańców, czy stawiamy na gości.
Moim zdaniem zamiast ul. Nowobałtyckiej lepsza byłoby wydajniejsza komunikacja publiczna. Na tej ulicy, która będzie wylotówką, skorzysta Jonkowo, Łukta czy Morąg. A czy mieszkańcy dzięki niej będą mieli lepiej? Nie, bo na rondzie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej kierowcy nadal będą stali w korkach.
Poza tym wątpię, czy mieszkańcy Likus, Redykajn i Gutkowa odetchną dzięki Nowobałtyckiej. Wydaje mi się, że kierowcy, choćby ciężarówek, będą szukali skrótu tą ulicą. Zauważmy, że w tej części Olsztyna obwodnicy nie ma. Stawiam te pytania, ale na razie nikt nie potrafi mi na nie odpowiedzieć.

• Olsztyńskie „szubienice” a ustawa dekomunizacyjna:

— Na tę sprawę nie patrzę przez pryzmat ideologii. Historia tego pomnika jest bardzo ciekawa, również sama postać Dunikowskiego (był projektantem Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej — red.). Co więcej, część osób zapomina, że to Dunikowski zabronił wyrycia nazwy na tym pomniku. I to nie jest ideologia, a historia.
Jednym z faktów jest również to, że żołnierze radzieccy zniszczyli przynajmniej jedną trzecią Olsztyna, gwałcili i mordowali mieszkańców, ale te fakty musimy znać. Nikt nie może wypaczyć historii, trzeba o niej mówić.
Ten pomnik to miejsce, które mówi o wszystkich bestialstwach tego okresu. A Dunikowski jest tego przykładem, bo był w obozie koncentracyjnym i wyciągnął go stamtąd żołnierz radziecki. Dla części osób ci żołnierze są więc oprawcami i gwałcicielami, którzy spalili połowę miasta, a dla części napływowej ludności wyzwolicielami z przymusowej pracy i obozów koncentracyjnych.
Prawicowemu środowisku jestem wdzięczny za to, że zachęcili ludzi do sięgnięcia po historię regionu i historię Olsztyna.

• Poszerzona strefa wolna od dymu tytoniowego:
— Zanim zaczęła się ta wielka dyskusja, pokazywałem, jak wygląda nasze miasto, że przy przystankach jest pełno niedopałków. Palacze zapomnieli o tej większej części olsztynian, którzy nie chcą, by ich dzieci sięgały po niedopałki z chodników i trawników.
Uchwała rozszerzająca strefę wolną od tytoniu wywołała więc dyskusję, której przez wiele lat brakowało. Palacze i niepalący muszą się wzajemnie szanować. Ja nie wchodzę do palarni i nie wyganiam z niej palących. Ale tam, gdzie przebywają dzieci, palacze również nie powinni na nich dymić.

• Jest pana dużo w mediach społecznościowych, czy pańskie działania to początek kampanii wyborczej?
— Media społecznościowe skracają dystans pomiędzy mną a mieszkańcami, bo dzięki temu zawsze można się ze mną kontaktować. A ci, którzy mnie znają, wiedzą, jaką wyznaję zasadę: kampania wyborcza zaczyna się dzień po poprzedniej.

Mateusz Przyborowski


Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. docho #2267742 | 83.6.*.* 17 cze 2017 11:46

    "dla części napływowej ludności wyzwolicielami" takie myśli przychodza mi tylko po wypiciu dużej dawki mózgotrzepów powinien dodać.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. aleks #2236435 | 83.6.*.* 3 maj 2017 08:28

      Pan Kacprzycki wyraźnie chce aby o nim mówiono

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. Wyborca #2236264 | 37.47.*.* 2 maj 2017 21:02

      Czy mieszkańcy będą mieli lepiej jak zatkamy wszystkie wylotówki z Olsztyna? - taką kampanią daleko Pan nie zajedzie

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    3. pazurq #2236205 | 5.172.*.* 2 maj 2017 20:02

      lanser , więcej szkodzi niż pomaga

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    4. robert #2236111 | 188.146.*.* 2 maj 2017 17:25

      Zanieczyszczenie koryta Łyny dla wielu jest ważne drodzy internauci.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (11)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5