Biskupiec? Miejsce, gdzie chcę inwestować

— Wszystko zaczęło się 20 lat temu...
— Tak. Najpierw wykonywaliśmy konstrukcje stalowe, bo to jest moja wyuczona specjalizacja. Z biegiem lat trzeba było się rozwijać, powstała więc firma budowlana. Dziś stawiamy obiekty przemysłowe, jak i mieszkalne właściwie od wbicia pierwszej łopaty, po wykończenie wnętrza.

— A przełomowy moment w działalności firmy?
— Myślę, że to były lata 2007-2009. Współpracowaliśmy wówczas z kilkoma prężnymi inwestorami. Jednym z nich była firma Dobroplast z Zambrowa, która produkuje okna. To był dla nas bardzo cenny partner, z którym świetnie się porozumiewaliśmy. Takich inwestorów trzeba szukać ze świecą.

— To ważne, aby na swojej drodze spotkać rzetelnego partnera, szczególnie w branży budowlanej...
— Kwestie uczciwości i dobrego porozumiewania się są bardzo istotne. Płynność pieniądza pomaga w realizowaniu celów, a tym samym w rozwoju.

— Na rynku lokalnym zapewne również nie brakowało firm, z którymi mogliście współpracować bez obaw.
— Chciałbym wymienić chociażby Szczepana Kawieckiego i jego Zakład Remontowo-Budowlany. Bardzo dobrze nam się współpracuje na rynku, co zresztą przyniosło owoce w postaci wybudowanej kamienicy mieszkalno-usługowej przy ul. Wojska Polskiego w Biskupcu, za którą otrzymaliśmy regionalne wyróżnienie „Złoty Sukces 2014” w kategorii „Krajobraz pełen możliwości”.

— Można powiedzieć, że po latach pańska firma ma już markę. Aktualna inwestycja w Biskupcu, w postaci Osiedla Nowoczesnego, staje się waszą wizytówką.
— Na pewno, jeżeli chodzi o Biskupiec, jest to inwestycja przełomowa. Muszę powiedzieć, że miałem możliwość kupna działek w Olsztynie i w Barczewie, wybrałem jednak Biskupiec. Dlaczego? Pomyślałem, że warto będzie wybudować dla mieszkańców budynki wielorodzinne z prawdziwego zdarzenia. Zresztą w większej skali nie budowano ich tu od lat. Co prawda w ostatnim czasie miasto wyremontowało budynki po jednostce wojskowej, nie jest to jednak tak wysoki standard. Biskupiec jest miastem, gdzie chcę inwestować.

— Okazuje się, że drugi budynek tego osiedla nie wyszedł jeszcze z ziemi, a już sprzedano większość mieszkań...
— Tak. Mimo tego, że jesteśmy jeszcze na etapie budowy hali garażowej w budynku B, to już mieszkania rozeszły się jak świeże bułki. Sprawdziła się koncepcja osiedla i współpraca z profesjonalnym brokerem nieruchomości. Stąd podjęliśmy decyzję, aby przystąpić do projektowania trzeciego budynku.

— Co więc zasługuje na uwagę, jeżeli chodzi o Osiedle Nowoczesne?
— Pierwszy budynek już stoi, a jak wspomniałem, niedawno ruszyliśmy już z budową drugiego. Charakteryzuje je chociażby niski współczynnik przenikania ciepła oraz okna trzyszybowe. W mieszkaniach zostały zamontowane również rekuperatory, które pomagają odzyskiwać ciepło i odświeżają powietrze. Budynki posiadają również cichobieżne windy, zresztą pierwsze w Biskupcu. Stawiamy więc na energooszczędność i nowoczesność. Zaowocowało to kolejnym, tym razem srebrnym laurem w kategorii „Krajobraz pełen możliwości” 2016.

— Dzięki mającej powstać w Biskupcu fabryce płyt meblowych pracę może dostać nawet 800 osób. To również szansa dla pańskiej inwestycji...
— Na pewno wiele osób będzie szukało mieszkań, albo zamieni swoje stare na nowe, o wyższym standardzie. Naszym założeniem było to, aby mieszkańcom żyło się w nich komfortowo. Są podziemne garaże, a podjazdy do klatek są przeznaczone również dla osób niepełnosprawnych. Po wybudowaniu wszystkich budynków osiedla, zamierzamy także wybudować nowoczesny, atestowany plac zabaw.

— Czy ta inwestycja jest więc wizytówką pana firmy?
— Myślę, że tak, ale to pytanie trzeba byłoby skierować jednak do kogoś z zewnątrz.

— Firma to też ludzie...
— Oczywiście. Sam inwestycji bym nie zrealizował. To zasługa moich pracowników, ich wiedzy i doświadczenia. Bez nich sukcesu by nie było.

— A co z przyszłością?
— Będziemy chcieli wybudować kolejne bloki na Osiedlu Nowoczesnym, czyli trzeci i czwarty. A dalej… Na pewno jestem optymistą i uważam, że świat należy do ludzi, więc, kto wie... Nie wykluczam żadnych scenariuszy.

— No dobrze, to proszę popuścić wodze fantazji... i powiedzieć, jaki budynek marzeń chciałby pan postawić kiedyś w Biskupcu?
— Ho, ho... Na razie nie mam takich zapędów, chociaż przyznam, że niektóre pomysły rodzą się nagle, tak jak Osiedle Nowoczesne. Była działka, przyszedł pomysł i to wszystko. Kto wie, co się kiedyś wydarzy. Najpierw musiałbym jednak znaleźć odpowiednią działkę, a wtedy właściwa koncepcja przyjdzie sama.

zapraszamy na naszą stronę http://www.biskupiecalejabroni.pl/