Są fundusze na dynamiczny rozwój powiatu

2017-03-23 14:56:46(ost. akt: 2017-03-23 15:16:46)

Autor zdjęcia: powiat olsztyński

Konferencja „Rozwój przedsiębiorczości w powiecie olsztyńskim” odbyła się 22 marca, a jego organizatorami byli Powiat Olsztyński i Warmińsko-Mazurska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. w Olsztynie.
Na zaproszenie odpowiedziało kilkudziesięciu przedsiębiorców działających w różnych branżach na terenie powiatu olsztyńskiego i kilku gości z powiatu bartoszyckiego. Nie zabrakło też gospodarzy gmin, czyli burmistrza Barczewa Lecha Nitkowskiego, burmistrza Jezioran Leszka Boczkowskiego, wiceburmistrz Biskupca Katarzyny Nowakowskiej, wójta gminy Kolno Henryka Dudy i zastępcy wójta gminy Dywity Daniela Zadwornego. W spotkaniu uczestniczyła również wiceprezes W-M ARR Joanna Kościńska.

– Powiat olsztyński rozwija się dynamicznie, widać to między innymi po ilości wpisów nowych firm do rejestru Regon. Wzrasta liczba podmiotów z sektora budownictwa, przetwórstwa przemysłowego i handlu. To główne branże determinujące profil gospodarczy powiatu. Bardzo się cieszę, że tak wielu przedsiębiorców odpowiedziało na nasze zaproszenie. Mam nadzieję, że informacje, które chcemy dziś przekazać, utrwalą lub poszerzą państwa wiedzę na temat możliwości pozyskania środków na rozwój firmy – zwróciła się do gości starosta Małgorzata Chyziak.

Konkretne wiadomości na temat trwających konkursów oraz tych, które wkrótce zostaną ogłoszone omówiła przedstawicielka Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

– Są to działania organizowane z myślą o firmach w początkowej fazie rozwoju, jak i tych funkcjonujących na rynku od dawna. Zapraszamy państwa do naszej siedziby przy placu Bema 3, gdzie udzielamy bezpłatnych konsultacji w sprawie możliwości skorzystania ze środków europejskich. Zapraszamy też na naszą stronę internetową, na której znajdują się informacje o konkursach – mówiła Elżbieta Sobczyk.

Podczas konferencji mowa była też o pożyczkach dla firm. – W strukturach
Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Regionalnego działa Regionalny Fundusz Pożyczkowy. Udzielamy pomocy przedsiębiorcom z sektora mikro (czyli zatrudniających mniej niż 10 osób – red.) i MŚP. Środki pochodzą z Unii Europejskiej. Pożyczka może wynieść nawet do 300 tys. zł, okres spłaty to maksymalnie 7 lat – tłumaczył Marcin Kozon z WMARR w Olsztynie.
Jak się okazuje, przedsiębiorcy mogą pozyskać dofinansowanie na przekwalifikowanie swoich pracowników w zależności od potrzeb rozwijającej się firmy.

O Krajowym Funduszu Pracy opowiedziała dyrektor Urzędu Pracy Powiatu Olsztyńskiego Krystyna Dudzińska. – Środki mogą być przeznaczone na przykład na studia podyplomowe, szkolenia, badania lekarskie i psychologiczne wymagane do podjęcia pracy. Kwota przyznana na szkolenie jednego uczestnika może osiągnąć nawet 300% przeciętnego wynagrodzenia. Wysokość wsparcia wynosi 100% kosztów kształcenia ustawicznego w przypadku mikroprzedsiębiorstwa, a 80% dla pozostałych pracodawców. Realizujemy też inne projekty pomocowe, np. dla osób do 30 lub po 50 roku życia. Na aktywizację Urząd Pracy ma w 2017 r. 14 mln zł. Środki jeszcze są, więc zachęcamy pracodawców do składania wniosków. Dodam, że w roku ubiegłym objęliśmy świadczeniami prawie 2 400 osób – mówiła dyrektor UPPO.

Po wystąpieniach prelegentów uczestnicy konferencji mieli okazję porozmawiać z dyrektorami wydziałów w olsztyńskim starostwie i dopytać, gdzie i jak najszybciej załatwić sprawy w urzędzie. Jak zapewniła starosta Małgorzata Chyziak, podobne spotkania z przedsiębiorcami będą jeszcze organizowane.

źródło: Starostwo Powiatowe

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. obiektywny #2207915 | 94.254.*.* 23 mar 2017 18:35

    No to się wtrącę. Korzystałem z dotacji podczas poprzedniej perspektywy, miałem też i teraz taki zamiar. I co? Okazało się, że mogę otrzymać dotację na wdrożenie badań, nie miałem takowych i odpuściłem. Głównie dlatego, że nie lubię tworzyć fikcji. Z ciekawości wszedłem na stronę wmarr by zapoznać się z listą firm które o takową dotację się ubiegają. Zamurowało mnie. Siłownia, paczkomaty, meble łazienkowe, technologia żywienia zwierząt, komis samochodowy. To są jakieś żarty? Wiele znanych firm zostało zniechęconych do korzystania z dotacji właśnie badaniami, a powyższe projekty zostały przyjęte?Czy osoby przyznające dotację mają chociaż minimalną wiedzę na temat potrzeb przedsiębiorców?Już wcześniej pokazali swój brak kompetencji ale teraz to już przerosło wszystko.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. obiektywny #2207929 | 94.254.*.* 23 mar 2017 18:46

    I jeszcze jedno pytanie do samorządowców. Kiedy w końcu ogłosicie upadłość WMAAR?O braku środków na utrzymanie tego tworu, głośno mówił nawet nadzorca powyższej jednostki?Od kilku miesięcy w urzędzie marszałkowskim przygotowywane są departamenty do przejęcie wdrażania dotacji dla przedsiębiorców. Chwalicie się dotacjami, a za kilka chwil nie będzie wiadomo gdzie mamy składać wnioski .

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. JOLA #2207909 | 151.248.*.* 23 mar 2017 18:30

    Radni z powiatu zobaczcie w końcu drogę z Bęsi do Kolna to zobaczycie jaki macie rozwój lub niedorozwój wiedzy na temat dróg powiatowych.To żenujące

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. zolo #2207860 | 151.248.*.* 23 mar 2017 17:44

      OK, powiat się rozwija - przybywa przedsiębiorców, ale to raczej wskaźnik rozwoju przedsiębiorczości. A to średnio przekłada na szarego obywatela. Rozwój przedsiębiorców to bardziej rozwój wyzysku - płace na poziomie minimum ustawowego. Zajrzyjcie np. na olx jakie płace tam oferują (np. praca nocna w Olsztynie dla kierowcy B, od pn do pt - 370 zł/tydzień!). Po drugie - czemu wskaźnikiem rozwoju powiatu nie może być np. jakość dróg powiatowych? Byłoby ciekawiej. Może wskaźnikiem innym jest szerokopasmowy internet? Kable zakopano już dwa lata temu - i gniją, cisza. A czy wskaźnikiem nie może być dostępność usług zdrowotnych w małych gminach? Suma sumarum - najlepiej zrobić jeden wskaźnik: poziom zadowolenia starosty, rady powiatu i pslowskich burmistrzów/wójtów. Bylibyśmy w czołówce.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5