Stare Miasto czy plaża miejska? Pojedynek atrakcji Olsztyna [SONDA]
2017-03-19 08:22:00(ost. akt: 2017-03-19 09:23:12)
Stare Miasto czy CRS "Ukiel" - gdzie można ciekawiej spędzić czas wolny? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć nasz dziennikarz. Zadaliśmy je także mieszkańcom Olsztyna.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Jak mieszkańcy Olsztyna spędzają wolny czas? Można ich podzielić na kilka grup. Jedni każdą wolną chwilę lubią spędzać na starówce ze znajomymi. Przedstawiciele kolejnej uważają, że punktem zwrotnym w historii miasta była budowa CRS „Ukiel”. Inni natomiast marudzą, że w mieście nic się nie dzieje. Kolejny zespół ds. olsztyńskiej starówki? Władze miasta mówią "nie"
Osobiście nie wiem jeszcze, do której z dwóch pierwszych należę. Lubię coś zjeść na Starym Mieście, ale nie stronię również od lokali gastronomicznych nad jeziorem Krzywym. Zastanawiałem się, czy mógłbym jednoznacznie opowiedzieć się za jedną z tych lokalizacji, bo trzecia opcja nie jest dla mnie żadnym wyborem. Marudzenie, to ostatnia rzecz, którą miałbym ochotę zrobić. Spróbuję za pomocą kilku zagadnień dokonać oceny atrakcji turystycznych Olsztyna.
Dojazd
Na olsztyńską starówkę bez problemu dojedziemy komunikacją miejską z każdego osiedla. Z dworca i Jarot pod Wysoką Bramę możemy podjechać tramwajem. To właśnie pod ratuszem skupiają się prawie wszystkie węzły komunikacyjne. Do CRS „Ukiel” dojazd nie jest tak komfortowy. W niektórych przypadkach konieczna będzie przesiadka do kolejnego autobusu. No i największy problem jest wieczorami, ponieważ podróż nocnym autobusami znad jeziora na Jaroty nie jest najłatwiejszy.
Położenie
W tym przypadku plaża miejska bije na głowę Stare Miasto. Niezależnie od pory roku jezioro daje kilka punktów przewagi nad ciasną starówką. Tu nie mam zamiaru nawet wyszukiwać zalet Starego Miasta. Ja ich nie widzę. Nokaut w pierwszej rundzie.
Oferta
Starówka to nie tylko puby, kluby i restauracje. To także sklepy, w których w ciągu dnia możemy zrobić zakupy i lokale usługowe. Jeżeli chcemy wybrać się na obiad, to przy okazji możemy też kupić parę drobiazgów. Takiej opcji nad jez. Krzywym nie ma. Ja osobiście nie lubię robić zakupów, kiedy planuję spotkanie ze znajomymi, ale są różne sposoby spędzania wolnego czasu. Starówka wygrywa też ofertą gastronomiczną, ponieważ po prostu jest tam więcej miejsc, w których można zjeść. Brakuje tylko większego wyboru dla osób, które nie jedzą mięsa, ale to już tylko taka moja fanaberia.
Kultura i imprezy
W tym temacie obydwa miejsca wyglądają podobnie. Coś się dzieje, ale nie jest to regularna oferta, a raczej wynik inicjatyw. Oczywiście latem wygląda to znacznie lepiej, niż na przykład ma to miejsce teraz. Pytanie brzmi: czy nie powinno być inaczej? Warto jest przyzwyczajać mieszkańców do tego, że miasto może oferować coś poza sezonem wakacyjnym. Tu moim zdaniem jest smutny remis 0:0.
Podsumowanie
Ostateczna ocena jest naprawdę trudna, bo niby arytmetycznie wypada lepiej starówka. Jednak samo położenie i architektura CRS "Ukiel" niweluje tę różnicę. Myślę, że jednak gdybym musiał zadecydować, gdzie będę spędzał wolny czas, to w trzech przypadkach na pięć wybiorę plażę miejską.
Zgadzacie się z opinią autora tekstu?
CRS "Ukiel" czy Stare Miasto. Gdzie wolisz spędzać wolny czas?
Komentarze (33) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (33)Rozważna #2205649 21 mar 2017 01:53
Może nie zwiedziłam jeszcze całego świata, ale w kilku miejscach już byłam. I tak na myśl przychodzi mi Barcelona. Cytując Wikipedię: "Barcelona to międzynarodowe centrum turystyczne, z licznymi terenami rekreacyjnymi, rozwiniętą infrastrukturą turystyczną, najlepszymi plażami miejskimi na świecie, z wieloma zabytkami z różnych epok. W 2009 roku Barcelona była szesnastym najczęściej odwiedzanym miastem na świecie i czwartym w Europie po Londynie, Paryżu i Rzymie, z kilkoma milionami turystów rocznie. W 2011 roku Barcelonę odwiedziło 7 390 777 turystów. Może nie ma co na razie porównywać Olsztyna do Barcelony, ale z tych wyżej wymienionych atrakcji Olsztyn posiada również: tereny rekreacyjne, plażę miejską - jedną z najlepszych w kraju, ciekawe zabytki i historię i piękne położenie na wzgórzach. Czym byłaby Barcelona bez dostępu do morza? Czym byłaby Barcelona bez swoich wspaniałych zabytków. Jedno bez drugiego nie czyniłoby tego miasta tak niezwykłym. Tak samo Olsztyn nie byłby tak ciekawym miastem, gdyby miał tylko jeziora bez starówki i odwrotnie. Zagraniczni turyści doceniają na Warmii i Mazurach przede wszystkim zieleń, lasy i jeziora. Doceńmy i my.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
crs ukiel super atrakcja... #2205390 | 20 mar 2017 16:44
... czegolnie te zwaly tluszczu w slipach wrzynajacych sie w d.... super widoki...
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Eska #2205369 | 95.160.*.* 20 mar 2017 16:12
Ani jedno ani drugie Olsztyn to masakra jakaś jak cos się dzieje to wtedy kiedy ludzie pracują,jak mają wolne totalny marazm.....nie chodzimy ani tu ani tam porażka odkąd Pan Grzymowicz jest u władzy Olsztyn spada na psy niestety
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Mariola #2205355 | 94.234.*.* 20 mar 2017 15:47
Na jeziorze skanda straciłam cnotę., to były czasy
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
olsztynianin #2205179 | 88.156.*.* 20 mar 2017 10:57
starówka czy jezioro.Tu i tu jest fajnie.Po prostu to są dwa różne piękne miejsca.Nasz olsztyńska starówka tak samo jak nasze wszystkie jeziora w Olsztynie.Moje najbardziej ulubione jezioro to Jezioro Skanda...jezioro mojej młodości.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz