Pożar w mieszkaniu przy ul. Gdańskiej. Cztery osoby w szpitalu
2017-02-28 19:40:22(ost. akt: 2017-02-28 20:31:31)
Zdjęcie z miejsca zdarzenia.
Tuż po godz. 18 w jednym z mieszkań przy ul. Gdańskiej w Olsztynie wybuchł pożar. Cztery osoby zostały przewiezione do szpitala na obserwację.
Około godz. 18:30 strażacy otrzymali zgłoszenie o zadymieniu na klatce schodowej w jednym z bloków przy ul. Gdańskiej w Olsztynie. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że w mieszkaniu na parterze wybuchł pożar. Spaleniu uległa stojąca w przedpokoju meblościanka.
Mieszkańców ewakuowano, a czterech mężczyzn przetransportowano do szpitala na obserwację. Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej. Jak podaje oficer prasowy KM PSP Sławomir Filipowicz, ogień nie przedostał się na inne kondygnacje.
Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (13)Wiem co to za element #2191924 | 88.156.*.* 28 lut 2017 20:17
W tym mieszkaniu siedziała kompletna patologia i recydywa. Kiedy ich wynosili z zadymionego "apartamentu" byli kompletnie zalani. Oby beknęli za narażenie życia innych mieszkańców budynku.
Ocena komentarza: warty uwagi (60) odpowiedz na ten komentarz
pat #2191952 | 79.185.*.* 28 lut 2017 21:04
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Widocznie musieli się jakoś ogrzać.
strażak #2191956 | 95.160.*.* 28 lut 2017 21:09
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Szkoda, że tym mercedesem nie udało się wjechać do klatki schodowej. Wcale by mi nie było żal buraka, gdyby koledzy uszkodzili mu tę zawalidrogę podczas akcji
www.skupaut-olsztyn.pl #2191993 | 94.254.*.* 28 lut 2017 22:04
brak centralnego z miasta,dziwnie sie czyta, rodzina mieszkala obok, nigdy nie wiadomo co sie stanie,
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Ratownik #2192004 | 217.99.*.* 28 lut 2017 22:24
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. A ten leciwy już CLS (ściągnięty z USA pewnie w kontenerze na śmieci) to tylko tam przeszkadza, rozumiem, właściciel miał w d-u-p-i-e całą akcję ratowników.