Abstynent na starówce się nie napije
2017-02-07 20:18:56(ost. akt: 2017-02-07 19:28:47)
Jeżeli nie pijesz alkoholu, to za bardzo na starówce nie zaszalejesz. Będziesz skazany na colę i soki. Jeżeli będziesz miał szczęście, to trafisz do knajpy z ciekawym jakimś soft drinkiem.
W maju ubiegłego roku postanowiłem wykluczyć całkowicie ze swojego życia alkohol. Stwierdziłem, że spędzanie wieczorów w knajpach przy piwie i wódce nic mi nie daje, a nawet zaczyna bardziej przeszkadzać. Wieczory w pubach w zasadzie nie różniły się od siebie, a kace z wiekiem stały traumatyczne.
Odstawienia alkoholu wiążę się ze zmianą trybu życia. Eskapady z kumplami to zamierzchła historia. Jeżeli ktoś z was próbował biernie uczestniczyć w suto zakrapianej imprezie, to na pewno wiecie, że pijani zaczynają męczyć już po 10 sekundach.
Jednak czasami trzeba wyjść do dusznego pubu, żeby przemęczyć się wódczano-piwnej atmosferze. Tu pojawia się jednak duży problem - co zamówić do picia. Na pytanie o napoje bezalkoholowe najczęściej dostaję odpowiedź w stylu: - Mamy na przykład piwo bezalkoholowe, sok lub colę. Jest to jakiś wybór, ale gdybym miał ochotę na bezalkoholowe piwo, to miałbym pewnie bardziej na takie z procentami. Cena za 0,2 l. coli to często równowartość całej dwulitrowej butelki. Jeżeli chodzi o soki, to sytuacja wygląda podobnie.
W niektórych lokalach wygląda to trochę lepiej, bo można kupić ciekawe soft drinki, ale ich wybór jest niestety ograniczony. Rozumiem, że abstynenci nie chodzą zbyt często do pubów, ale czasami każdy musi ruszyć się z domu, żeby wieczorem spotkać się ze znajomymi. W końcu abstynencja to nie choroba zakaźna, a pewien życiowy wybór.
Tak
71.93%
|
Nie
28.07%
|
Michał Krawiel
m.krawiel@gazetaolsztynska.pl
m.krawiel@gazetaolsztynska.pl
Obserwuj autora na Facebooku.
Komentarze (42) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja #2177752 | 94.254.*.* 9 lut 2017 01:42
Woda z cytryna i mięta
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Czy ... #2177611 | 83.24.*.* 8 lut 2017 19:33
...Pan nie ma problemu z alkoholem? Temu Panu po prostu pić się chce! I to na pewno nie oranżady. Chyba jakaś terapia by się przydała?
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
Jaśniepan #2177606 | 88.156.*.* 8 lut 2017 19:20
Hm, też jestem abstynentem - przeważnie pijam czarną herbatę np. earl grey :)
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
pryk #2177520 | 81.190.*.* 8 lut 2017 16:56
Co za idiotyczny bełkot. Woda nie, cola nie, sok nie.To co jaśnie Panu mieli zaproponować?
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz
wiesiek #2177513 | 176.221.*.* 8 lut 2017 16:43
Co za głupie użalanie się nad cenami coli w pubie. Cena piwa też jest 2-3 razy wyższa niż w biedronce.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz