Smarzowski i Załuski kręcili filmy w Olsztynie

2017-01-23 20:05:55(ost. akt: 2017-01-23 16:18:44)
 Stanisław Mikulski - aktor, który zagrał w kultowym filmie " Stawka większa niż życie " agenta Klosa. Fot. Beata Szymańska

Stanisław Mikulski - aktor, który zagrał w kultowym filmie " Stawka większa niż życie " agenta Klosa. Fot. Beata Szymańska

"Stawka większa niż życie", "Taxi A" czy "Maga M.". To tylko niektóre filmy i seriale, które były kręcone w Olsztynie. Spora część olsztyniaków nie wie jednak, że mieszka w miejscu, które stało się tłem wielu ważnych scen.
Są produkcje, które kojarzy praktycznie każdy z nas. Wśród nich są takie filmy jak "Taxi A" w reżyserii Marcina Korneluka albo serial "Stawka większa niż życie". Ale nie każdy już wie o tym, że te produkcje powstały właśnie tutaj - w Olsztynie.

O ile niektóre filmy i seriale w całości kręcono w stolicy Warmii i Mazur, o tyle w niektórych produkcjach Olsztyn jest tylko częścią zdjęciowego planu. Wśród takich produkcji jest m. in. film "Róża" (2011r.) w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Jest to jeden z najgłośniejszych filmów ostatnich lat, który opowiada historię miłości AK-owca do mieszkającej na Mazurach kobiety. Niektóre sceny do tej produkcji nakręcono m. in. w okolicach olsztyńskiego dworca.

Kilka scen w naszym mieście nakręcono także do "Linczu" (2010r.) w reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza. Z kolei już "Taxi A" (2007r.) nakręcono w całości w Olsztynie. W filmie zobaczymy więc takie miejsca, jak olsztyńską starówkę oraz Jezioro Krzywe i jego okolice. Są one tłem dla wydarzeń z życia pewnego biznesmena, który pewnego dnia stracił wszystko i postanawia założyć taksówkę wodną.

Jest jeszcze jedna produkcja, gdzie Olsztyn jest, choć bardzo epizodycznie. Chodzi tutaj o serial "Magda M." (2006r.). W jednym z odcinków tytułowa Magda pokazuje Piotrowi (Paweł Małaszyński) miejsce swojego pochodzenia, czyli okolica Olsztyna.

Dosłownie kilka scen z bliskich nam okolic zobaczymy też w: serialu "Szaleństwo Majki Skowron" (1976r.) oraz w filmie "Jeśli się odnajdziemy" (1983r.), a także w filmie "Dwie miłości" (2001r.) w reżyserii Mirosława Borka. Jest to polsko-niemiecka produkcja, w której zobaczymy olsztyński zamek i galerię ZPAP.

Znacznie więcej Olsztyna zobaczymy w nieco starszych filmach. W tym m. in. w "Wilczym bilecie" (1964r.), nakręconym przez Antoniego Bohdziewicza. Film opowiada historię robotnika, którego zwolniono z pracy za krytykę działalności fabryki. Miejsce, które zobaczymy w filmie to: nieistniejące już kasyno milicyjne na ul. Dąbrowszczaków oraz okolice jeziora Skanda.

Inną plażę, bo plaże miejską wybrał na miejsce akcji Jan Rutkiewicz, reżyser filmu "Kochajmy syrenki" (1966r.). Stare, drewniane budynki to coś, co możemy zobaczyć już tylko w tym filmie. Są też sceny kręcone przy targu Rybnym.

Inne części starego miasta (ulice Prosta, Chrobrego, Okopowa i przed Starym Ratuszem) widać w "Stawce większej niż życie" (1967r.). Ponadto widać też dziedziniec aresztu, park nad Łyną nad jeziorem Kortowskim oraz budynek obecnego Urzędu Marszałkowskiego.

Znacie jeszcze inne produkcje, które powstały w stolicy Warmii i Mazur? Piszcie w komentatorach.

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Migrant #2166687 | 46.170.*.* 24 sty 2017 07:18

    "Stawka większa niż życie", "Taxi A" czy "Maga M.". Literówka w pierwszym zdaniu artykułu, czy ktroś to w ogóle czyta przed opublikowaniem?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Damian #2166546 | 83.6.*.* 23 sty 2017 21:36

      Dwie miłości. Niemiecko-polska fabuła. Fajny film

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. a co z aferą WAMA SOFT ? w GO cały rok sezon #2166531 | 195.136.*.* 23 sty 2017 21:18

      Mieszkańców bardziej interesuje jak potoczyły się losy synowej Grzybowitzha oraz ludzi mobbingowanych w UM.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    3. Hmm #2166521 | 109.241.*.* 23 sty 2017 21:09

      Z niecierpliwością czekam na ekranizację Gniewu Miłoszewskiego. Tu nie trzeba żadnych scenografii. Za 2 lata oponent Grzybowicza rozdawałby ten film za free w kampanii wyborczej :)

      odpowiedz na ten komentarz

    4. gremix #2166470 | 95.160.*.* 23 sty 2017 20:30

      Panie Szmarzowski dziękujemy za film "Wołyń", wreszcie ktoś pokazał prawdę o UPAińcach. Ukraińcy to zwierzęta, tak było kiedyś i jest teraz. Dla nich kogoś zabić to jak splunąć.

      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5