Dyrektor olsztyńskiego MOK o zarzutach możliwego mobbingu. "Przyjmuję te informacje z dużym spokojem"

2017-01-18 11:05:49(ost. akt: 2017-01-18 12:27:15)

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Prezydent Olsztyna wydał zarządzenie w sprawie powołania komisji, która będzie miała za zadanie zbadać, czy w Miejskim Ośrodku Kultury dochodzi do mobbingu. Kontrola ma dotyczyć obecnych władz placówki. Powołał też drugą komisję, która zajmie się wprowadzeniem antymobbingowych standardów w innych miejskich jednostkach.
Powodem powołania komisji do spraw mobbingu były sygnały od pracowników placówek podległych ratuszowi. Prezydent otrzymał pisma, w których pracownicy jednostek miejskich opisują, jak byli mobbingowani. Jedna z placówek to Miejski Ośrodek Kultury. Prezydent uznał, że w tym przypadku sytuacja jest szczególnie trudna i powołał osobny zespół, który zajmie się zarzutami, jakie padają pod adresem kierownictwa MOK. Są to m.in. oskarżenia o przydzielanie zbyt dużej liczby zadań do wykonania (w tym nienależących do obowiązków mobbingowanych pracowników) oraz o wyzywanie pracowników i używanie podtekstów erotycznych w rozmowach.

Z relacji pracowników MOK wynika, że mobbing stał się jeszcze mocniejszy, kiedy zaczęli oni przeciwstawiać się takim zachowaniom.

Teraz zasadność tych zarzutów, a także stanowisko kierownictwa placówki zostanie zbadane. Podkreśla, że dopóki komisja nie skończy pracy, a on nie zapozna się z jej ustaleniami niczyja wina w tej sprawie nie jest przesądzona.

- Informacje o mobbingu w tej instytucji zaczęły do nas docierać pod koniec poprzedniego roku - mówi Patryk Pulikowski z biura komunikacji i dialogu obywatelskiego Urzędu Miasta Olsztyna. I zaznacza, że komisja nie ma określonego czasu na wykonanie zadania. - Postępowanie powinno być
prowadzone tak, by rzetelnie i sprawnie wyjaśnić wszelkie wątpliwości w
tej delikatnej sprawie - podkreśla.

Oświadczenie w tej sprawie wydał też Miejski Ośrodek Kultury. Jak podkreśla w nim Agnieszka Kołodyńska, dyrektor instytucji, "informację o utworzeniu komisji przyjmuje z dużym spokojem".

- Jestem głęboko przekonana, że postępowanie komisji pozwoli mi udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że stawiane mi zarzuty są niczym innym, jak tylko pozbawionymi podstaw insynuacjami i godzą w moje dobre imię - broni się Kołodyńska. - W swym postępowaniu zawsze kierowałam się interesem podległej mi instytucji oraz dobrem zatrudnionych w jej pracowników (...) W mojej opinii Pan Prezydent podejmuje stosowne kroki w celu zweryfikowania tej absurdalnej sytuacji i rozwiązania jej raz na zawsze. Oczekuję z pełnym spokojem na wyniki prac Komisji - pisze dalej.

Pracownicy MOK raczej nie mogą się pochwalić aż takim spokojem ducha. Podobno aż pięciu pracowników MOK-u składało zwolnienia chorobowe, wydawane przez lekarza psychiatrii.

Druga powołana przez prezydenta komisja zajmie się wprowadzeniem antymobbingowych standardów w pozostałych placówkach. Czekamy na wyniki.

ez

Komentarze (48) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Piotr #2163899 | 77.253.*.* 20 sty 2017 12:01

    hah, hahah i znów pan B.Ż z UM z byłym pracownikiem, który nie został dyrektorem Mok-u Piotrusiem płaczkiem B. próbują kolejną osobe wkręcić w swoje gierki. Brawo Wy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. pracownik biedronki #2163258 | 83.24.*.* 19 sty 2017 15:39

    w biedronkach tez jest ogromny mobbing i co z tego

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  3. boss #2163244 | 31.0.*.* 19 sty 2017 15:21

    Tylko debil może przyjmować informację o mobbingu z dużym spokojem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  4. fanka #2163168 | 173.72.*.* 19 sty 2017 14:16

    w teatrze jaracza od dawna ojciec dyrektor Kijjowski mobbing uprawia i nawet zwolnienia pracownikow nikogo nie ruszyly. ot, blizej koryta bezpieczniej. trudno prosic zeby ratusz przyjrzal sie rotacjom pracownikow za kadencji niesmiertelnego kijowskiego, skoro ratusz wspiera te dzialania...ic sie nie zmieni! kto mialby donosy pisac? zastraszeni pracownicy? zeby dostac grzeczne wypowiedzenie? to tak jakby petle na szyje sobie zalozyc i czekac az sie zacisnie

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ewelina Obie #2163098 19 sty 2017 12:47

      Taka kontrola przydałaby się w wielu szkołach prowadzonych przez miasto Olsztyn

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (48)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5