Jak będzie wyglądała reforma edukacji w Olsztynie?
2017-01-11 12:04:15(ost. akt: 2017-01-11 14:00:49)
Zdjęcie jest ilustracją treści
Prezydent Piotr Grzymowicz, wiceprezydent Jarosław Słoma i dyrektor Wydziału Edukacji Mariusz Badura spotkali się rano z przedstawicielami mediów, żeby opowiedzieć o rządowej reformie edukacji.
Prezydent zaznaczył, że jeszcze za wcześnie, żeby mówić o ewentualnych zwolnieniach nauczycieli w związku z likwidacja gimnazjów. O tym czy i ilu pracowników olsztyńskiej oświaty może stracić pracę, dowiemy się na przełomie marca i kwietnia.
W tym momencie w miejskich gimnazjach uczy się teraz 1350 uczniów i uczennic. Te klasy zostaną wchłonięte przez szkoły podstawowe i licea. od 1 września 2017 powstaną tez dwie nowe szkoły podstawowe: SP 14 i SP 5. Przenosiny do nowych szkół będą czekały 300 dzieci z czterech podstawówek: część klas szóstych z SP 29 do nowej "czternastki"(koło dworca Olsztyn Zachodni), część klas czwartych i szóstych z SP 9 przy ul. Zamenhoffa do nowej "piątki"(przy al. Sybiraków), część klas czwartych i szóstych z SP 13 przy ul. Puszkina też do SP 5. Niektóre klasy siódme z SP 34 przy ul. Herdera będą uczyły się w wynajętych pomieszczeniach w SP 33 przy ul. Jeziołowicza. W Olsztynie jedna trzecia uczniów gimnazjów uczy się w szkołach społecznych. Te placówki same podejmą decyzję o sposobie likwidacji.
Katarzyna Guzewicz
Komentarze (32) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (32)olo #2157247 | 213.73.*.* 11 sty 2017 12:25
Dlaczego klasy 7 z SP 34 mają się uczyć w wynajętych salach SP 33 ? To nie mogą być po prostu przeniesione do SP 33?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
No pewnie, #2157252 | 79.184.*.* 11 sty 2017 12:29
powiedzieć ludziom jak najpóźniej, że stracą pracę, bo wtedy będą mieli mniej czasu na znalezienie nowej. Kilka szkół na krzyż i ciężko siąść i policzyć jak to będzie wyglądało? Bo do kwietnia sytuacja się zmieni?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
olo #2157253 | 213.73.*.* 11 sty 2017 12:30
Dlaczego nie zostanie reaktywowana SP 27? Duży, (wyposażony w sale gimnastyczne, aule, stołówkę, kuchnię, boiska) budynek jest w niewielkim stopniu wykorzystywany przez gimnazjum nr 8 i LO 8 (łącznie zaledwie 9 klas) . A tymczasem pobliską SP 30 pęka w szwach, dzieci muszą się uczyć na dwie zmiany. Pobliska SP 34 nie ma miejsca, chcecie wynajmować dla SP 34 pomieszczenia gdzie indziej. Do tego w pobliżu zamkniętej SP 27 powstają nowe osiedla, gdzie zamieszkają młode rodziny z dziećmi.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Matka Polka #2157260 | 213.73.*.* 11 sty 2017 12:40
Czy ktoś tu myśli o dzieciach? Nowa szkoła na Sybiraków - a ile tam w okolicy mieszka dzieci? Tymczasem w południowych nowych dzielnicach nie ma szkół wcale. Rodzice muszą wozić dzieci do sąsiednich gmin lub wozić przez pół miasta. Ile powstało nowych domów i ilu nowych mieszkańców przybyło w okolicach Jarot w ciągu ostatnich 20 lat? Mnóstwo. Ile powstało nowych szkół? Żadnej, za to zlikwidowano 2. Dlaczego uznajecie, że to normalne, że dziecko w mieście ma tak daleko do szkoły, że musi być dowożone samochodem? Dlaczego uważacie za normlany system zmianowy w szkole? Szkoła to nie fabryka, nauka na 2 (gdzieniegdzie nawet 3 zmiany) odbija się na zdrowiu i nauce naszych dzieci.
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wiesiek #2157261 | 194.165.*.* 11 sty 2017 12:41
skoro uczniów będzie tyle samo, to po co zwalniać nauczycieli ??? Chyba tylko po to, aby funfle dyrektorów dostali po dwa etaty i więcej zarobili.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)