W Olsztynie 8 linii tramwajowych? Zobacz jak mogłyby przebiegać ich trasy

2016-12-08 10:12:00(ost. akt: 2016-12-08 09:40:34)
Zdjęcie jest illustracją do treści

Zdjęcie jest illustracją do treści

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

Prezydent Olsztyna zaprezentował wyniki badań popularności tramwajów przeprowadzonych przez ZDZiT oraz przedstawił symulację rozwoju miejskiego transportu szynowego w mieście zrobiona przez prywatną firmę ekspercką.
Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie zbadał napełnienie tramwajów w ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy ich obecności w mieście. przebadano 130 485 osób. Wyniki są następujące: 111 644 osób (85,6 proc.) to pasażerowie linii autobusowych, a 18 841 osób (14,4 proc.) – pasażerowie tramwajów. W soboty z tramwajów korzysta 19,1 proc. badanych, a w niedziele – 21,5 proc. To według ratusza bardzo pozytywne dane. Jednak bardziej od suchych faktów ciekawsza jest analiza i prognoza przygotowana przez prywatną firmę ekspercką.

Według jej opracowania rozwoju linii tramwajowych w Olsztynie w optymistycznej wersji, czyli gdy miasto zrealizuje wszystkie zakładane warianty rozbudowy, powstanie aż osiem linii tramwajowych, przy czym przez centrum mogłyby jechać aż 3 linie tramwajowe nr. 1, 5 i 6. Mogłoby ich być nawet więcej po zmianie końcówki linii pod Wysoką Bramą. Eksperci zakładają małe zmiany w kursowaniu obecnych linii. Mała korekta dotyczyłaby linii nr 3, która po wydłużeniu torów wgłąb kampusu uniwersyteckiego, miałaby pętlę kilka przystanków dalej.

"Czwórka" to pierwsza nowa linia, która powstałaby w Olsztynie i wyruszyłaby z Pieczewa i przez Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego, Piłsudskiego i Kościuszki dotarłaby do dworca głównego. Tramwajowa "piątka" będzie możliwa, gdy miasto wybuduje tory na ul. Wilczyńskiego. Ona również miałaby początek na Pieczewie, następnie ulicą Wilczyńskiego, al. Sikorskiego i dalej trasą "jedynki" dotarłaby pod Wysoką Bramę.


Linie nr 6 i 7 będą mogły mieć początek na osiedlu Generałów. Ich tramwaje jechałyby ul. Wilczyńskiego i Krasickiego przy czym "szóstka" kursowałaby pod Wysoką Bramę, a "siódemka" Dworcową do dworca głównego. Ostatnią linią opisaną w koncepcji firmy eksperckiej jest "ósemka". Linia ta połączy Pieczewo z uniwersytetem.

Co bardzo ciekawe, analiza ekspertów po pierwsze odchodzi od koncepcji przesiadkowej, z której ich zdaniem mieszkańcy nie chcą korzystać, a po drugie zachowuje ważne i dobrze znane mieszkańcom linie autobusowe, pomimo wprowadzenia na ich trasach tramwajów. Mowa tu na przykład o 126, 117 i 120. Zniknąć mają według nich trasy studenckie takie jak 130.


Komentarze (125) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Przywrócić trasę linii 136 #2131052 | 104.238.*.* 9 gru 2016 08:13

    Panie Prezydencie, Panie Roman, prosze przywrócić stara trasę linii 136 na cmentarz przy ul. Poprzecznej i dalej na Track. Ta linią jak zresztą i 116 (powinny kursowac obie) jeżdzi zawsze mnóstwo ludzi, a autobusy były zawsze pełne w przeciwieństwie do nowej trasy do szpitala , gdzie prawie nikt nie jezdzi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (114) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (11)

    1. endrju #2130263 | 83.24.*.* 8 gru 2016 14:14

      Panie Grzymowicz. Kup Pan sobie kolejkę elektryczną. To taki większy tramwaj i w domu sobie Pan puszczaj. Daj Pan ludziom normalnie przemieszczać się po tym mieście.

      Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz

    2. Koneksje ratuszowe: Grzymowicz-syn część 1 #2129829 | 95.160.*.* 8 gru 2016 11:36

      Społecznicy Forum Rozwoju Olsztyna pozyskując dokumenty z ratusza w trybie dostępu do informacji publicznej poinformowali, iż wśród firm, które wykonywały usługi na rzecz miasta, znajduje się spółka należąca do syna prezydenta Piotra Grzymowicza. Jak podają społecznicy FRO - spółka zawarła bowiem dwie umowy z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, który podlega ratuszowi. Pierwsza umowa dotyczy dostawy i montażu nad jeziorem Ukiel urządzeń do zliczania gości centrum rekreacyjno-sportowego wraz z oprogramowaniem. Oferta syna prezydenta miasta okazała się najkorzystniejsza i to ona została wybrana. Zwycięska spółka zaoferowała możliwość wykonania usługi za 65 436,00 zł brutto (w porównaniu do kwot 89 175,00 zł – firma Norbud oraz 110 700,00 zł – firma Maz-on Service). Co ciekawe, w tym przypadku termin składania ofert wynosił jeden dzień. Rok później, 10 maja, firma należąca do syna prezydenta otrzymała zamówienie na rozbudowę istniejącego już systemu. Tym razem umowa opiewała na kwotę 32 533,50 zł brutto, zaś zamówienia udzielono z wolnej ręki. To nie koniec usług na rzecz miasta, które świadczyła Wama Soft. W tym roku spółka na zlecenie ratusza wykonała aplikację na telefony komórkowe, które mają umożliwić odnalezienie grobów na olsztyńskich cmentarzach. - Ratusz wysłał zaproszenia do sześciu wykonawców w dniu 22 sierpnia 2016 roku. Termin składania ofert mijał po czterech dniach: 26 sierpnia o godz. 12:00. W przewidzianym terminie do urzędu miasta dotarły dwie oferty – Wama Softu oraz spółki GISPartner sp. z o.o. Oferta Wama Softu była korzystniejsza o 4000 zł brutto, poza tym oferta GISPartner została odrzucona, gdyż była niezgodna z wymaganiami przedstawionymi przez ratusz. Umowa na opracowanie aplikacji mobilnej została zawarta 29 sierpnia – opisuje sprawę FRO.

      Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Paweł J.K. #2129783 | 178.235.*.* 8 gru 2016 10:52

        Mieszkam na Jarotach, ale również uważam - tak jak Wojtek, że to głupota: 7 linii, które startują z południowych osiedli Olsztyna (Jarot, Pieczewa i Os. Generałów) oddalonych od siebie raptem 2,9 km (odległość Os. Generałów - Pieczewo, pętla autobusowa) i wszystkie jadą do Wysokiej Bramy lub do Dworca Głównego. Coś tu nie tak.

        Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Hegemon #2129752 | 88.156.*.* 8 gru 2016 10:29

          Wyobrażacie sobie, jakby jeszcze częściej jeździły tramwaje. Olsztyn w ogóle by stanął. Na skrzyżowaniach byłby armagedon, bo wszystkie tramwaje miałyby pierwszeństwo. Za takie coś, to ja dziękuje.

          Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (125)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5