Każdy zasługuje na wyjątkowe święta. Podziel się jedzeniem
2016-11-23 15:26:20(ost. akt: 2016-11-23 15:37:57)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.
W najbliższy weekend (25-27 listopada) w olsztyńskich sklepach prowadzona będzie Świąteczna Zbiórka Żywności. Sprawdź gdzie spotkasz wolontariuszy!
Do świąt został już tylko miesiąc, dlatego Banki Żywności rozpoczęły przygotowania do zbiórek jedzenia, które trafi do najbardziej potrzebujących. Tegoroczna edycja Świątecznej Zbiórki Żywności odbywa się pod hasłem "Dodaj świętom smaku. Każdy zasługuje na wyjątkowe święta".
- Podzielenie się jedzeniem to najpiękniejszy, codzienny gest, który świadczy o tym, jak bardzo zależy nam na innych. A chęć, by inni mieli równie wspaniałe święta co my sami, to dowód, że Polacy wiedzą co znaczy empatia – tłumaczy przedstawicielka Polskiej Federacji Banków Żywności, Anna Kołnierzak.
Organizatorzy zbiórki stworzyli listę produktów, które potrzebującym przydadzą się najbardziej. W spisie znalazły się: lej, cukier, przetwory warzywne i owocowe, słodycze, konserwy, mąka i bakalie. Dzięki zeszłorocznej edycji udało się zebrać jedzenie dla 230 tys. osób.
Źródło: UM Olsztyna
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kebiz #2119429 | 88.156.*.* 24 lis 2016 07:55
Dawałem przez kilka lat, ale tzw Bank żywności nie ujawnia dalszej drogi zebranych produktów. Podejrzewam,że większość zagarnia Caritas, do którego nie mam za grosz zaufania.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
az #2119275 | 79.185.*.* 23 lis 2016 21:17
To w tym kraju nadal jest bieda?? 500+ nie starcza?? Nie dam grosza. Owsiakowi wrzucę więcej!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
MRK #2119114 | 188.146.*.* 23 lis 2016 18:26
Zgadza się. To pasożyty, które jak najdłużej starają się zostać w społecznym dołku, zamiast go opuścić jak najszybciej. Nie chcą, a po pewnym czasie nie potrafią już systematycznie pracować. Na żadnego z nich nie można liczyć. Nawet jeśli podejmą pracę, to przez dwa tygodnie po wypłacie trwa alkoholowy bal. Do tego klubu można zaliczyć biedne i skrzywdzone matki, co to mają w domu ośmioro dzieci, z czego co drugie nosi inne nazwisko. Niestety chwasty rozpleniają się najszybciej. 500+ temu sprzyja. A powód tego jest prosty - to się opłaca. Po co mają pracować 5, albo 6 dni w tygodniu, skoro mogą przebimbać ten czas przy kielichu? W tym czasie MOPS i proboszcz zorganizuje paczki żywnościowe. Raj na ziemi.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
On #2119005 | 81.190.*.* 23 lis 2016 16:53
Całe życie coś wrzucałem, ale nie w tym roku. Sam ciągle muszę pracować, nikt mi nic nie daje. A tu jakieś darmowe podręczniki, mleko, owoce w szkole za grosze, 500 plus, jakieś szlachetne paczki. I zawsze tłum ludzi, którzy pracą się nie zhańbili, a ręce wciąż wyciągnięte: daj, daj, daj. Socjalne pasożyty zadłużające kraj.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz