Przeleciał przez dwa ronda i wpadł na barierki. Policyjny pościg za skradzionym autem [film]

2016-11-03 13:51:50(ost. akt: 2016-11-03 14:37:51)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: www.pexels.com

Z Łęgajn do Mrągowa uciekał przed policyjnym radiowozem kierowca skradzionego nissana. Tak mu zależało mu na zgubieniu pościgu, że w Mrągowie przejechał przez środek dwóch rond. Ucieczkę zakończył na barierkach schodów w wąskiej uliczce.
Zgłoszenie o kradzieży samochodu nissana micry wpłynęło do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie pod koniec października. Policjanci rozpoczęli poszukiwania auta i typowali osoby mogące mieć związek z kradzieżą.

- Dwa dni po zgłoszeniu kradzieży podczas patrolowania Łęgajn policjanci z Barczewa zauważyli auto, które poruszało się bez tylnego oświetlenia. Postanowili zatrzymać je do kontroli - informuje Anna Balińska z KMP w Olsztynie.

Kierowca, zamiast zatrzymać się, przyspieszył, wyjechał na krajową "szesnastkę" i zaczął uciekać w kierunku Mrągowa. - Kierowca nissana wielokrotnie przekraczał oś jezdni, hamował i próbował zajeżdżać drogę policjantom. Zależało mu na zgubieniu pościgu do tego stopnia, że w Mrągowie przejechał przez środek dwóch rond, a następnie wjechał w wąską uliczkę, gdzie uderzył w barierki schodów - mówi Anna Balińska.

Policjanci dobiegli do samochodu i obezwładnili 34-latka. Jak się okazało, auto miało dwie różne tablice rejestracyjne. Po sprawdzeniu jednej z nich okazało się, że należą do samochodu skradzionego dwa dni wcześniej w Olsztynie. - Zatrzymany Andrzej U. tłumaczył, że ukradł nissana z parkingu w Olsztynie. Przed policjantami uciekał, bo bał się konsekwencji - dodaje Balińska.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W środę (2 listopada) usłyszał zarzuty. Był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Niespełna dwa tygodnie temu kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie przedstawili mu 41 zarzutów kradzieży i włamań do samochodów. teraz będzie odpowiadał w warunkach tzw. "recydywy". Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

mat. KMP Olsztyn/(AB/TM)

Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mwo #2106822 | 46.215.*.* 5 lis 2016 17:42

    jak bez tylnego oswietlenia jak swiatła sie palą hahahah

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Wyrwać CHWASTA !!!! #2105880 | 81.190.*.* 4 lis 2016 15:46

    Wyrwać CHWASTA !!! Ukarać przykładnie

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Kat z Zamku #2105511 | 89.231.*.* 4 lis 2016 08:21

    15 lat ? Ależ po co ? Ja załatwię to inaczej. 20 dukatów plus jadło dla mnie i owies dla mojego konia. W weekendy pobieram za swe czynności 30 dukatów plus darmowy nocleg na kasztelu. Ludzie nie narzekają.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. qsc #2105360 | 5.172.*.* 3 lis 2016 22:17

    To narobili kilometrów Ci nasi policjanci! Chyba polonezem musieli jechać skoro nie mogli go dogonić i sam się musiał zatrzymać!!! Brawo Wy

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. gaweł #2105319 | 46.112.*.* 3 lis 2016 21:35

      Poszedłem po chipsy i piwo, odpalam a tu...?!

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (30)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5