Czarny poniedziałek w Olsztynie. Kobiety strajkują przeciwko całkowitemu zakazowi aborcji w Polsce

2016-10-03 08:59:24(ost. akt: 2016-10-03 22:07:50)
Protest na olsztyńskiej starówce, który odbył się w niedzielę 25 września

Protest na olsztyńskiej starówce, który odbył się w niedzielę 25 września

Autor zdjęcia: Gazeta Olsztyńska

Kobiety w całej Polsce (i mężczyźni) jednoczą się w obronie prawa do wolnego wyboru. 3 października biorą dzień wolny od pracy, ubierają się na czarno i organizują protesty w centrach miast, żeby wyrazić swój sprzeciw wobec zaostrzenia przepisów aborcyjnych. W Olsztynie kuluminacyjnym elementem strajku jest spotkanie pod ratuszem o godz. 16:30.
Wszystko zaczęło się od pewnego artykułu udostępnionego wraz z postem Krystyny Jandy i przewrotnej opinii aktorki: "To tylko taka propozycja niestety wśród kobiet polskich nie ma solidarności za grosz". Chodziło o protest sprzed 40 lat — gdy ONZ ogłosiło rok 1975 Rokiem Kobiet, feministki z grupy Czerwone Pończochy zaproponowały, żeby to uczcić ogólnokrajowym strajkiem.

24 października 1975 r. 90 proc. islandzkich kobiet przerwało pracę, gospodynie domowe przestały gotować, sprzątać i zajmować się dziećmi. Wszystko trwało tylko jeden dzień, ale zapoczątkowało prawdziwą rewolucję.


Choć Janda nie dowierzała w solidarność polskich kobiet, w mediach społecznościowych zawrzało. Na Facebooku powstała podstrona poświęcona organizacji 3 października ogólnopolskiego czarnego protestu: Wzorem kobiet w Islandii, które 41 lat temu sparaliżowały swój kraj, robimy jednodniowy protest ostrzegawczy przeciwko ustawie procedowanej w polskim parlamencie przez morderców kobiet! — czytamy w opisie akcji Ogólnopolski strajk kobiet! Polish women on strike!

Posłowie dyskutowali w polskim Sejmie o dwóch projektach dotyczących aborcji - jeden z nich zaostrza prawo do przerywania ciąży, drugi chroni prawa kobiet i zezwala na przerwanie ciąży do 12. tygodnia. 23 września odbyło się głosowanie w sprawie odrzucenia projektu o zaostrzeniu prawa aborcyjnego. W głosowaniu wzięło udział 432 posłów. 154 było za, a 267 przeciw. 11 posłów wstrzymało się od głosu.

Zgodnie z wynikiem głosowania projekt zaostrzający prawo aborcyjne zostanie skierowany do dalszych prac. Inny los spotkał projekt liberalizujący prawo aborcyjne złożony przez inicjatywę Ratujmy Kobiety. Posłowie zdecydowali o jego odrzuceniu.

W projekcie ustawy komitetu "Stop aborcji" znalazły się niepokojące kobiety zapisy. Ustawodawca stwierdza: "aborcja nie może zostać w żadnych okolicznościach uznana za niezbędną dla ratowania życia matki". Zdecydowano, że istnieje "pierwszeństwo ochrony życia przed ochroną zdrowia". Gdyby ustawa weszła w życie, nie mówilibyśmy już o ciąży czy płodzie, a "dziecku poczętym", choć takiego pojęcia nie ma w medycynie ani prawie. Ustawa zakłada tzw. "zabójstwo prenatalne". "Zabójcą prenatalnym" będzie osoba, która "powoduje śmierć dziecka poczętego", za co grozić będzie od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Gdy do "śmierci" (poronienia) dojdzie nieumyślnie - do lat 3. Ale nie podlega karze matka "dziecka poczętego", która poroniła nieumyślnie. Trzeba będzie to jednak udowodnić.

Twórcy stwierdzają ponadto, że "nie istnieje prawo do nieurodzenia dziecka" nawet wtedy, gdy do zapłodnienia doszło w wyniku gwałtu, bo "dziecko nie ponosi winy za czyn, który jego ojciec wyrządził jego matce".

Pod projektem ustawy antyaborcyjnej przygotowanym przez komitet "Stop Aborcji" podpisało się ponad 450 tys. osób. Projekt jako inicjatywa obywatelska został złożony w Sejmie 5 lipca. Spotkał się z ostrą krytyką m.in. ze strony Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Na pniu w całej Polsce zaczęły powstawać podstrony poświęcone organizacji strajku w poszczególnych miejscowościach i instrukcje, jak w nim uczestniczyć. W Olsztynie kobiety zbiorą się pod ratuszem o godz. 16:30. Potem przemaszerują pod scenę staromiejską. Ponadto, 3 października planują wziąć urlop na żądanie lub urlop bezpłatny, dzień wolny na opiekę nad dzieckiem, opuścić uczelnie i zaprzestać prac w gospodarstwach domowych.

Małgorzata Szwarc

Czy bierzesz udział w Ogólnopolskim Strajku Kobiet?
TAK, biorę wolne od pracy
11.59%
TAK, ale nie zwalniam się z pracy
29.94%
Wybieram się na czarny protest w centrum Olsztyna
24.46%
NIE biorę udziału w strajku
10.32%
NIE popieram tej inicjatywy
21.66%
Zaostrzenie przepisów aborcyjnych w Polsce jest mi obojętne
2.04%


Komentarze (59) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. obłudnicy i judasze #2219069 | 109.241.*.* 7 kwi 2017 22:07

    Obłudny PIS zabrania aborcji, a z drugiej strony Duda wprowadza eksperymenty szczepionkowe z dodatkiem abortowanych płodów http://tiny.pl/g51zw

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Głodny #2079661 | 37.47.*.* 4 paź 2016 11:35

    A ja rządam bułki z szynko!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. :) #2079621 | 213.73.*.* 4 paź 2016 10:50

    Jak tępą laską trzeba być w tych czasach by "wpaść"? Nie chodzi mi oczywiście o gwałt. Jest tyle środków antykoncepcyjnych na rynku, że wpadają albo pijane albo tak głupie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Polska to "wiocha"... #2079605 | 217.99.*.* 4 paź 2016 10:25

    Prawo aborcyjne w CAŁEJ EUROPIE I ROSJI dopuszcza ją do 12-14 (a nawet 22. tygodnia w przypadku gwałtu) za wyjątkiem Watykanu, Malty, San Marino i Angory

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  5. taka prawda #2079509 | 94.254.*.* 4 paź 2016 08:58

    Prawda jest taka, że tu nie chodzi o żadną aborcję. Media typu TVN robią sieczkę z mózgu dla wielu osób, nakręcając spiralę przeciwko PIS. Przez 8 lat nieudolnych rządów PO-PSL i końcu złodziejskich rządów, niektórzy nie mogą z tym się pogodzić. Lewactwo zalewa Europę, raz chcą nam wcisnąć uchodźców ( najeźdźców ), a za drugim razem robią rezolucje w sprawie Polski. Skończyły się rządu rudego tchórza Tuska, który uciekł z tonącego okrętu, aby być marionetką w rękach Merkel. Ludzie miejcie oczy dookoła głowy, za każdym razem jak media nakręcają tematy zastępcze typu gender, aborcja itd. to w tym czasie banda kombinatorów robi interesy za naszymi plecami. PIS tymczasowo zablokowało CETA, coś co pogrąży nasz kraj w chaosie, coś co od góry zniewoli nasz kraj!! Chcecie przykład? Jeżeli CETA "wejdzie" do naszego kraju, to każdy spór z korporacjami będzie rozpatrywał przekupiony sąd arbitrażowy w skład którego nie wejdzie Polska! Gdy jakaś korporacja wprowadzi do nas na rynek np. szczepionki, po których nasze dzieci będą umierać, to wy nic z tym nie zrobicie. Nie będziecie mogli pójść do polskiego sądu , bo Polski sąd powie, że sąd arbitrażowy niczego złego się nie dopatrzył .My Polacy nigdy nie będziemy marionetkami dla lewackiej Europy!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (59)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5