A ty? W jakim kierunku chciałbyś się kształcić?

2016-09-23 14:17:09(ost. akt: 2016-09-23 14:25:31)   Artykuł sponsorowany
Uczą się w Zespole Szkół Ekonomiczno-Handlowych w Olsztynie, a do zawodu przygotowują w OZGraf Olsztyńskich Zakładach Graficznych S.A. Jak się z tym czują? Zapytaliśmy o zdanie Magdę, Patrycję, Kingę i Kamila.
Magda Pawlikowska:

— Kierunek wybrałam trochę z przypadku... Były inne opcje, myślałam o tym, żeby kształcić się w kierunku fryzjerstwa, wybrałam jednak drukarstwo. Ono mnie bardziej zainteresowało i było bardziej tajemnicze. Zresztą sama lubię czytać, więc ciekawiło mnie to, w jaki sposób powstają książki. Odbywając praktyki w Olsztyńskim OZGraf-ie mam możliwość poznania wielu maszyn, tego, jak się je obsługuje. Na pewno nie można się tutaj nudzić. Poza nauką i praktykami jeżdżę konno. Bardzo lubię zwierzęta, dlatego też kilka lat pomagałam w schronisku.

Patrycja Pietroń:

— Kształcę się w zawodzie drukarz i muszę przyznać, że jestem zadowolona. Owszem, mogłam iść do technikum na logistykę, ale stało się inaczej. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, po skończeniu szkoły będę miała zapewnioną pracę. Odbywając praktyki w olsztyńskim OZGrafie, uczymy się wszystkiego po kolei. Najpierw poznaliśmy działy introligatorskie, później ekspedycję, chociaż teoretycznie jesteśmy maszynistami i będziemy się uczyć głównie tego.

Myślałam, że produkcja książek wygląda inaczej i nie jest tak nowoczesna. Oczywiście, z zaciekawieniem zwracam uwagę, na to co się drukuje, bo w domu dużo czytam.

Kamil Zielonka:

— Prawdę mówiąc "powinęła mi się noga" w technikum, więc wybrałem zawodówkę. Teraz kształcę się w kierunku maszynista offsetowy, czyli potocznie drukarz. Ze wszystkich zawodów, wśród których mogłem wybierać w zawodówce, ten wydawał mi się najciekawszy. W ciągu ostatnich dwudziestu lat szkoły nie kształciły w tym kierunku, więc jest to zajęcie unikatowe.

Jeśli dobrze się wyuczę zawodu i będę dobrym maszynistą, to ufam, że dostanę pracę w OZGrafie. Dla mnie to ciekawe zajęcie, bo prywatnie również interesuję się mechaniką i maszynami.

Kinga Piórkowska:

— Ja wybrałam kierunek z ciekawości... Za bardzo nie wiedziałam, co chcę robić w życiu, a że był nabór do klasy drukarzy po wielu latach przerwy, postanowiłam podjąć wyzwanie. Brakuje ludzi w zawodzie, więc na pewno będzie większa szansa na pracę. Nawet jeśli nie w OZGrafie, to w innym zakładzie w Polsce. Według mnie na praktykach można się podszkolić i iść uczyć się dalej, do technikum. Mam wielkie zamiłowanie do książek. To tak po rodzinie. Czyta babcia, mama, czytam i ja. Widać weszło w geny. Zazwyczaj sięgam po fantastykę. Często zerkam na to, co aktualnie się drukuje. Już przyzwyczaiłam się nawet do zapachu farby drukarskiej.




Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Paulina #2081536 | 212.160.*.* 6 paź 2016 10:31

    Cieszy fakt, że młodzi ludzie chcą kształcić się w takim kierunku i mają możliwości zatrudnienia po szkole

    odpowiedz na ten komentarz

  2. pracownik OZ-Graf #2073210 | 82.177.*.* 26 wrz 2016 06:23

    To jakieś brednie, Ci uczniowie nie interesują się niczym, nie potrafią nawet podstawowych zadań wykonać a to już druga klasa. Z nimi same problemy a ich wychowanie pozostawia wiele do myślenia, brak kultury, pyskowanie do przełożonych i to maja być drukarze?

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5