Pacjent uciekł ze szpitala w Olsztynie i zemdlał przy ulicy Dworcowej
2016-09-13 15:02:53(ost. akt: 2016-09-13 14:40:34)
Leżącego przy ulicy Dworcowej mężczyznę dostrzegł dzielnicowy, który udzielił mu pierwszej pomocy i wezwał pogotowie. Pacjenta zdradzał wpięty wenflon i cewnik moczowy. Gdyby nie szybka i przytomna reakcja policjanta mogłoby skończyć się tragicznie.
We wtorek około godz. 10 z jednego ze szpitali w Olsztynie uciekł pacjent. Mężczyznę leżącego przy ulicy Dworcowej dostrzegł dzielnicowy. Podszedł do niego, by sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Okazało, się,że mężczyzna potrzebował natychmiastowej pomocy medycznej – był nieprzytomny, ale oddychał. Ponadto miał założony cewnik i wenflon, co świadczyło o tym, że najprawdopodobniej samowolnie oddalił się ze szpitala. Policjant natychmiast wezwał pogotowie, ułożył mężczyznę w pozycji bezpiecznej oraz kontrolował jego oddech, aż do przyjazdu karetki.
Następnie sprawdził, że 59-latek nie figuruje w policyjnym systemie jako osoba poszukiwana. Okazało się, że faktycznie pacjent uciekł, ale ze szpitala.
Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (13)Diesel #2064906 | 94.254.*.* 14 wrz 2016 10:48
"Okazało się, że faktycznie pacjent uciekł, ale ze szpitala.". To skąd może jeszcze uciec pacjent?Z więzienia to więzień, z wojska to dezerter, a z GO to przytomny człowiek.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz
Mordas #2064859 | 81.15.*.* 14 wrz 2016 09:39
ten ,,pacjent"' od tygodnia pije .,codziennie leży w tym samym miejscu i codziennie jeździ do niego karetka i wozi go do szpitala w stanie kompletnego upojenia alkoholowego,t6aki z niego chory i myśle że jeszcze karetki będą do niego jeździć często zamiast do prawdziwych chorych
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
eska #2064838 | 195.136.*.* 14 wrz 2016 09:02
Wyszedł chłop, żeby coś zjeść - wiadomo, jak karmią w szpitalu. A zemdlał pewnie z głodu...
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Piel #2064799 | 94.254.*.* 14 wrz 2016 08:16
Powiem tak. Szpital to nie więzienie. Ani ratownik ani pielęgniarka, ani lekarz nie musi(nawet nie może) zatrzymać nikogo siłą. poza tym czemu nikt nie napisał co dolegalo temu pacjentowi? Strzelam, ze to pijak, który spieprzyl z soru. Roboty i tak jest od groma na Żorach/izbach przyjęć. Jeszcze pilnować czy pacjent nie ucieka. Jeszcze czego? Jak masz takich 5 wyrywajacych się, wychodzących z sali/łóżka to jak masz ich upilnowac? Chromolic to. za mało nam płacą żeby się tym przejmować jeszcze. robić swoje i mieć w duszy. Nikt nad nami nie.płacze, ze mamy ciężko, więc co ja się będę w ogóle przejmował....
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Złomiarz #2064764 | 188.146.*.* 14 wrz 2016 06:42
Pewnie przynieśli obiad jak zobaczył co mu dali to uciekł i czekał na tramwaj tak długo aż padł.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz