Olsztyńscy licealiści zrobią pierwszy krok w kierunku pracy w ONZ

2016-09-08 20:14:32(ost. akt: 2016-09-08 22:39:09)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Trzy wrześniowe dni spędzone w Olsztynie mogą wpłynąć na życiowe wybory licealistów z wielu krajów. Właśnie u nas wcielą się w rolę tych, którzy muszą rozwiązywać globalne problemy. Już w najbliższy wtorek (13.09) w II LO w Olsztynie odbędzie się czwarte olsztyńskie zgromadzenie młodzieży OLMUN.
Praca w Organizacji Narodów Zjednoczonych i udział w jej obradach w Nowym Jorku to marzenie każdego dyplomaty. Droga do takiego stanowiska jest długa i niełatwa.

Uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego im. K. I. Gałczyńskiego w Olsztynie pierwszy krok do międzynarodowej kariery zrobią już we wtorek. Tego dnia w liceum rozpocznie się trzydniowy Olsztyn Model United Nation 2016, czyli symulacja obrad prawdziwego Zgromadzenia ONZ.

Uczniowie z Olsztyna organizują tego typu wydarzanie po raz czwarty. Mózgiem całej operacji są członkowie Szkolnego Klubu Europejskiego z II LO. — Pomagają nam także uczniowie z I LO w Olsztynie — mówi Bartek Tokarczyk, jeden z organizatorów OLMUN 2016.

Pierwszy olsztyński Model United Nation odbył się w 2012 roku, ale uczniowie z II LO biorą udział w tego typu przedsięwzięciach od 10 lat. — Wyjeżdżaliśmy z uczniami na MUN do Warszawy i Wrocławia. Podpatrzyliśmy, jak to wygląda i uczniowie postanowili, że chcieliby zrobić takie zgromadzenie młodzieżowe — mówi Andrzej Ciesielski, nauczyciel i opiekun Szkolnego Klubu Europejskiego.

Na czym dokładnie będzie polegać OLMUN 2016? — Jest to symulacja obrad ONZ. Wszystko odbywa się w języku angielskim. Uczniowie wcielają w role delegatów z rożnych krajów i debatują na temat światowych problemów — opisuje Bartek Tokarczyk.

Na zaproszenie licealistów przyjadą uczestnicy z wielu krajów. — Odwiedzą nas koledzy z Węgier, Egiptu, Azerbejdżanu czy Albanii. Każdy ma do wyboru pięć komisji o zróżnicowanych tematycznie od bezpieczeństwa narodowego, po sprawy ekonomiczne czy zdrowotne — dodaje Bartek.


Do Olsztyna przyjedzie ponad 80 młodzieżowych delegatów. OLMUN jest szansą na bliższe poznanie specyfiki pracy dyplomaty, ale to tylko jeden z wielu korzyści spotkania nastolatków z całego świata.

— W trakcie obrad zawierane są przede wszystkim nowe przyjaźnie, ale to oczywiście niejedyna korzyść. Młodzież rozwija swoje zdolności językowe, uczy się także budować kompromisy podczas debat. Zapoznają się również z problemami, z którymi boryka się w tej chwili prawdziwe ONZ — mówi Andrzej Ciesielski.
Uczniowie II LO dzięki temu, że biorą udział nie tylko w debacie, ale także w organizacji tak dużego wydarzenia, mogą sprawdzić się też w innej niż dotychczas roli.

— W tym roku odpowiadam za kwestie organizacyjne, skoordynowanie pracy ludzi oraz promocję i pozyskanie sponsorów OLMUN. Dlaczego akurat ja? Lubię zajmować się organizacją różnych projektów i przedsięwzięć. Ponadto jestem członkiem Szkolnego Klubu Europejskiego — mówi Asia Siembida.

W trzy wrześniowe dni licealiści z całego świata zdobędą nowe doświadczenia, może wpłynąć na ich życiowe wybory. Asia już podjęła taką ważną decyzję. — Chciałabym studiować ekonomię w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Poza tym chciałabym również wyjechać na wymianę studencką za granic i ogólnie podróżować po świecie — opowiada licealistka.

Ale nie tylko ona snuje plany na przyszłość. — Jestem w klasie humanistycznej i myślę o tym, żeby studiować prawo — mówi Bartek.
— Miałem jednego ucznia, z którym odwiedziliśmy największe zgromadzenie młodzieży w Nowym Jorku. Od samego początku brał udział w takich obradach we Wrocławiu, Warszawie i Budapeszcie. To właśnie z jego inicjatywy odbyło się pierwsze olsztyńskie zgromadzenie. Zaczął studia w Poznaniu, a teraz podróżuje po innych uniwersytetach europejskich w ramach młodzieżowych wymianach —Andrzej Ciesielski podaje przykład, że wielka przygoda może zacząć się od małego spotkania w Olsztynie.

Michał Krawiel

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Hiliaqria #2062863 | 104.236.*.* 10 wrz 2016 21:25

    Rety co to za głupoty ?! I czy budżet miasta za to płaci ?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Janusz:Ojciec Delfiny,Rodżera,Ala iDżesiki #2062184 | 83.6.*.* 9 wrz 2016 17:08

    Rodzice w KODzie, więc dzieci maja dojścia, lewactwa składa jaja wszędzie

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Wiedzą jak sie ustawić. Najlepiej płacą w PO #2061847 | 88.156.*.* 9 wrz 2016 08:38

    Pójda studiować na pedagogke socjologie filozofie politologie psychologię a potem nie mając pojęcia o niczym do PO i do Brukseli. Teraz jeszcze będą drli mordy w KODZie bo to sie opłaca

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. nono #2061771 | 95.40.*.* 9 wrz 2016 06:09

    grube tysiące na wypłaty , szczytne cele , a baizel na świecie i w kraju pozostanie, hhhee , nowa kadra do wykarmienia

    odpowiedz na ten komentarz

  5. ruf #2061758 | 83.9.*.* 9 wrz 2016 02:55

    Co to za wygolone pięknisie?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (11)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5