Nowe bloki między Nagórkami a Jarotami. Mieszkańcy czekają na rozpoczęcie inwestycji
2016-07-21 07:09:00(ost. akt: 2016-07-20 19:58:35)
Mieszkańcy Olsztyna, którzy dzwonią do naszej redakcji, cieszą się z przyjęcia przez radnych planu miejscowego dla części Jarot i Nagórek, gdzie mają powstać nowe bloki mieszkalne. Mają też nadzieję, że nikt nie cofnie decyzji.
Batalia o plan zagospodarowania przestrzennego była tak samo długa, jak kręta. Mieszkańcy od początku domagali się, by większość z 97-hektarowego terenu przeznaczyć pod zabudowę wielorodzinną i park. Argumenty zawsze były takie same: atrakcyjne miejsce i jednocześnie niewystarczająca liczba nowych mieszkań w granicach administracyjnych miasta.
— A jeśli do tego dodać planowane przez władze miasta stworzenie 21-hektarowego parku (a więc większego niż park Centralny — red.), bliskość do przedszkoli i szkół, a także do centrum miasta, można stwierdzić, że to idealne miejsce na nowe mieszkania — stwierdza Józef Jatkowski, który na Nagórkach mieszka od 30 lat. — Młode rodziny z dziećmi trzeba zatrzymywać z Olsztynie. Poza tym podatki będą odprowadzane do kasy miasta, ponieważ olsztyniacy nie będą się wyprowadzali do Bartąga, Dywit czy Stawigudy — dodaje.
Podobnego zdania jest Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. — Nasze miasto powinno wykorzystywać potencjał inwestycyjny, bo taki posiada. Zależy nam, aby młodzi ludzie kupowali mieszkania w granicach administracyjnych naszego miasta, a nie w gminach ościennych — skomentował lipcowe głosowanie radnych prezydent.
Mieszkańcy mają nadzieję, że nikomu już nie przyjdzie głowy odrzucenie tego planu i inwestycje będą mogły się rozpocząć bez kolejnej zwłoki.
— Ta część plan, moim zdaniem, nie jest w ogóle sporna — stwierdza Urszula Malec z Jarot. — Plan określa warunki, jakie musi spełnić inwestor na tym terenie. Będą bloki, ale między budynkami pojawi się dużo zieleni, place zabaw czy miejsca dla rowerów. Ta część planu została przygotowana solidnie.
mp
Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (40)żółty piach z pola #2072667 | 81.190.*.* 24 wrz 2016 21:12
Są miasta gdzie jest mnóstwo ziemi leżącej odłogiem i nie ma parcia na nią tylko w Olsztynie rozkopuje się góry, przenosi jeziora i prostuje rzeki żeby n. bloków.Kto to kupuje. Ludzie gdzie wy się pchacie. Mieszkania się kupuje we Wrocławiu albo Poznaniu a nie w tym grajdole w zaułku Europy.
odpowiedz na ten komentarz
Monia #2031319 | 83.9.*.* 22 lip 2016 12:24
Pierwsze słyszę aby mieszkańcy sie z tego cieszyli i tego wyczekiwali. Artykuł zrobiony pod kogoś. Bardzo źle to świadczy o gazecie. żenujące
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
ISIS #2030964 | 89.228.*.* 21 lip 2016 22:05
Dobrze, niech budują. Będzie co wysadzać i podpalać ;-)
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
zorz #2030913 | 88.156.*.* 21 lip 2016 21:14
A cóż to tak niektórzy z Nagórek raptem zapragnęli betonowego sąsiedztwa? Mało wam tego syfy, co macie? W cywilizowanych krajach tak nie buduje osiedli jak u nas. Dla niektórych "metropolia", to blokowiska z pseudopodwórkami z 3 huśtawkami na krzyż. Zależy jeszcze co kto w życiu widział. Zwłaszcza na Kurpiach.
odpowiedz na ten komentarz
do marka #2030909 | 2.103.*.* 21 lip 2016 21:03
Zgadam sie z Toba ze w Olsztynie powinny powstac biurowce klasy A ale Olsztyn to jest miasto a nie kurpiowska czy ukrainska wies gdzie w centrum miasta rosnie tzw."puszcza samosiejka"W ostatnich trzech dekadach do Olsztyna naplynelo duzo ludzi ze wsi a odplynelo duzo mlodych ambitnych,ktorzy chcieliby sie tu realizowac.Te kwiatuski i krzaczuszki na tych polamanych olsztynskich chodnikach to dobre jest dla plebsu a mlody ambity czlowek to chce miasta pelna geba a nie wsi
odpowiedz na ten komentarz