Olsztyn pół roku z tramwajami i co dalej?

2016-07-05 13:00:18(ost. akt: 2016-07-05 12:05:39)
Zdjęcie jest illustracją do treści

Zdjęcie jest illustracją do treści

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Po 50 latach tramwaj znowu zawitał na ulice Olsztyna. Po pół roku jego funkcjonowania przyszedł czas na małe podsumowanie. Któż inny nie zrobi tego lepiej jak ekspert.
Oceny olsztyńskiej linii tramwajowej podjął się portal transport-publiczny.pl, który zasięgnął opinii wśród urzędników.

Zdaniem Cezarego Stankiewicza, rzecznika prasowego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Olsztynie inwestycja jest oceniana pozytywnie. Pasażerowie są zachwyceni, poradzili sobie już ze zmianami w numeracji komunikacji miejskiej, ale zauważa, że jeszcze są rzeczy nad którymi powinno się popracować i które trzeba było zmodyfikować. Na przykład zaraz po uruchomieniu tramwajów, był kłopot z mijankami na odcinkach jednotorowych. Źródło problemu leżało w oprogramowaniu. Po nakładkach wykonanych przez Czechów, problemu już nie ma. Kursy są tak zgrane, że nie dochodzi do sytuacji kolizyjnych lub przestojów

Portal zwraca uwagę na pierwsze problemy z jakimi zmagała się linia tramwajowa w Olsztynie: pękające szyny, czas przejazdu, za mało tramwajów. Jednak wybór Tramino jest oceniany na plus: – Nie sprawiają poważniejszych kłopotów . Początkowo były to drobiazgi w oprogramowaniu, ale już zostały usunięte. Mechanicznie też bez zastrzeżeń. Innymi słowy sprawują się nadspodziewanie dobrze – ocenia Stankiewicz.

Portal pisze również o tym, że olsztyńscy kierowcy musieli się przestawić na ruch z tramwajem, co było trudne, ale wykonalne, chociaż statystyki są mało optymistyczne: siedemnaście zdarzeń, w tym, niestety, jeden wypadek śmiertelny – potrącenie pieszego.

Komunikacja miejska w Olsztynie zmieniła się równiez dzięki systemowi ITS:
– Tramwaje, czy generalnie komunikacja miejska, mają pierwszeństwo przejazdu. Po tych sześciu miesiącach ruch odbywa się nieco płynniej, kierowcy chyba mniej narzekają ale „strojenie” ITS wciąż trwa. Z naszego punktu widzenia działa to coraz lepiej. Spóźnień jest niewiele i nie są poważne. Wszystko – jak to w komunikacji miejskiej – zmienia się bardzo dynamicznie – zauważa Stankiewicz.

Według portalu dużo ostrożniejszy w komentarzach jest na razie Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu. Wciąż trwają badania zliczające liczby pasażerów olsztyńskiej komunikacji. Zdaniem Zarządu Dróg ważną częścią projektu była kalibracja systemu ITS. – Jego dostrajanie było możliwe po uruchomieniu wszystkich linii tramwajowych. Zakładany w projekcie priorytet przejazdu nadawany tramwajom na skrzyżowaniach jest niezbędnym elementem pozwalającym utrzymać ich punktualność i czasy przejazdów. Przez pierwsze tygodnie nie zawsze się to udawało. Teraz w zasadzie możemy mówić o co najwyżej kilkudziesięciosekundowych opóźnieniach składów. Co więcej, podczas jednego z pierwszych poważniejszych ataków zimy w tym roku, kiedy na ulicach tworzyły się spore korki, tramwaje były najpewniejszym i najpunktualniejszym środkiem komunikacji – mówi Paweł Pliszka, rzecznik prasowy ZDZiT.

Co teraz?

Po pierwsze rozbudowa istniejącej linii, przetargi na zakup dodatkowego taboru i dalsza kalibracja systemu ITS. Ale zdaniem zarówno portalu eksperckiego, jak i urzędników, wszystko idzie dobrym torem.


Komentarze (70) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tom #2022308 | 145.237.*.* 6 lip 2016 13:02

    Pisowsko-komunistyczna propaganda. uszczęśliwianie mieszkańców na silę ciągłe powtarzanie kłamstw.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Rito #2022225 | 79.188.*.* 6 lip 2016 11:32

    Na Płoskiego i Witosa tory pod tramwajami piszczą tak potwornie głośno że nie można otworzyć okna, a wieczorem spokojnie zasnąć. Przejazd tramwaju w danym punkcie zajmuje 3 sekundy, piszczenie ciagnie się za tramwajem 200 metrów. Masakra. Tramwaj jest dla ludzi a nie odwrotnie. Normy hałasu na 100% są przekroczone. Biorąc pod uwagę ilość budynków na trasie Płoskiego, Witosa to dyskomfort spowodowany hałasem odczuwa ok. 2 tys. ludzi. I co? i nic.

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  3. Bart #2022217 | 83.238.*.* 6 lip 2016 11:19

    Miasto zakorkowane jeszcze gorzej niż było, miliard świateł z których każde żyje własnym życiem poza tym mega bo mamy tramwaje !!! Tylko po co to komu?

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. a wczoraj #2022131 | 77.253.*.* 6 lip 2016 09:22

      A wczoraj solaris z solarisem się puknęli na Pstrowskiego i statystyki są jeszcze gorsze

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Pół roku #2022106 | 83.9.*.* 6 lip 2016 08:52

      puszczania cichaczy więcej.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (70)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5