Wnioskodawcy pytają: "Co dalej z Łynostradą?"

2016-05-31 07:52:00(ost. akt: 2016-05-31 07:53:38)

Autor zdjęcia: mat. prasowe

Na realizację pierwszego etapu Łynostrady, zwycięskiej koncepcji zeszłorocznego Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego, pozostało już tylko kilka miesięcy. Monitorujący przebieg prac wnioskodawcy z Forum Rozwoju Olsztyna i Stowarzyszenia "Wizja Lokalna" obawiają się opóźnień w realizacji projektu.
Na przełomie marca i kwietnia przeprowadzone zostały badania opinii publicznej na temat oczekiwanego kształtu inwestycji, a wyniki i wnioski przekazane opinii publicznej i urzędnikom.

- Przeprowadzając ankietę oraz uczestnicząc w obchodzie terenów nad Łyną mieliśmy okazję poznać zarówno oczekiwania, jak i realne możliwości poprowadzenia trasy. Dużą część postulatów mieszkańców projektantom uda się uwzględnić, jednak istnieją obawy, co do szerokości Łynostrady na pewnych odcinkach - mówi Paweł Klonowski ze stowarzyszenia "Wizja Lokalna".

Według propozycji urzędników pełnowymiarowe oddzielne ścieżki z oddzielającym je pasem zieleni pojawią się na fragmencie trasy od ul. Obrońców Tobruku do ul. Tuwima. Przeszkodą okazać mogą się jednak tereny nad rzeką, dzierżawione przez właścicieli posesji domów jednorodzinnych znajdujących się na osiedlu Mleczna. Z uzyskanych od projektanta informacji wynika, iż na pełną realizację inwestycji potrzebny jest około 7-metrowy pas ziemi, niezbędny do zachowania przepisowej szerokości chodnika, drogi rowerowej oraz pasa zieleni oddzielającego oba ciągi. Wspomniana dzierżawa gruntów może zostać wypowiedziana z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Gdyby tak jednak się nie stało, Łynostrada na odcinku około 200 metrów mogłaby mieć tylko ok. 3 m szerokości i stanowić bardzo niebezpieczne wąskie gardło.

- Będziemy zabiegali o rozdzielenie tras wszędzie tam, gdzie takie rozwiązanie jest faktycznie możliwe - mówi Bartłomiej Biedziuk z Forum Rozwoju Olsztyna. Trudno jednak o optymizm, skoro do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasz list w tej sprawie, który wysłaliśmy do prezydenta na początku kwietnia.

We wspomnianym piśmie, członkowie Forum Rozwoju Olsztyna i Wizji Lokalnej zwrócili się z prośbą o jak najszybsze zabezpieczenie gruntów pod inwestycję poprzez wypowiedzenie dzierżawy gruntów, z możliwością wykupu pozostałej części dzierżawionego terenu. Zdaniem wnioskodawców wydaje się to być sprawiedliwym rozwiązaniem i pozwoli uniknąć niepotrzebnych napięć.

mat. prasowe





Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mama #2002354 | 178.36.*.* 31 maj 2016 16:40

    Mam wrazenie, ze ratusz gra na zwloke w sprawie lynostrady. Nie wiem z czego to wynika, bo przeciez olsztyniacy wybrali ten projekt zdecydowana wiekszoscia glosow. Jest jakies drugie dno o ktorym nie wiemy?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Czekający na internet #2002331 | 83.24.*.* 31 maj 2016 15:54

      A my pytamy co z obiecanym internetem dla wsi Bramka gm. Morąg. Nie możemy się od dawna doprosić, abyśmy mogli korzystać z tego dobra. Może gazeta olsztyńska nam w tym pomoże.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. axaaxa #2002265 | 213.184.*.* 31 maj 2016 14:07

      Ścieżka dla pieszych powinna być od strony wody, a dla rowerów dalej. Mam nadzieję, że na ilustracji jest błąd.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. xyz #2002213 | 188.146.*.* 31 maj 2016 12:52

        FRO zajęte tak mocno było tramwajami na Nagórkach że zapomnieli o Łynostradzie

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

      2. Tom Dee #2002209 | 88.156.*.* 31 maj 2016 12:48

        Właśnie przeczytałem sobie formularz zgłoszeniowy do tegorocznego OBO. Widzę w nim dwa problemy. Pierwszy dotyczy osób zamieszkujących osiedle Grunwaldzkie. Nie będą mogli zgłaszać swoich propozycji, bo ich osiedle nie jest w formularzu wymienione. Jest za to osiedle Grunwaldzkiego, a takiego w Olsztynie nie ma. Druga sprawa to konieczność podania szacunkowych kosztów zadania / łącznie z projektem technicznym /. Nie bardzo widzę trzynastoletniego dzieciaka, który sobie bezproblemowo z tym poradzi.

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (14)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5