Rowerowa obwodnica Olsztyna (12): Kortowo-Gronity-Dajtki

2016-04-07 16:20:00(ost. akt: 2018-08-29 11:35:06)

Autor zdjęcia: Igor Hrywna

Lubię rower i bezdroża. Jadę sobie i rozmawiam ze sobą. Choć czasami mam wrażenie, że rozmawiam z rowerem ;-) To takie 2w1. Odpoczywa ciało i umysł. Tym razem pretekstem do owego 2w1 było pewne oczko wodne położone między Tomaszkowem i Gronitami.













Cała trasa liczy sobie 17-18 kilometrów. Prawie w całości wiedzie szutrami.

Szlak na mapie: kliknij tutaj

1. Startujemy w Kortowie, przy ostatnim domu na Warszawskiej, który stoi tuż za stacją benzynową. Widoczny na zdjęciu występ służył niegdyś do sprawnego pobierania myta od wjeżdżających do Olsztyna. Podobny zachował się przy drodze z Dywit do Olsztyna.

2. Jedziemy ścieżką wzdłuż Warszawskiej. Po chwili odbijamy w prawo (na wysokości reklamy KIA) i wjeżdżamy w las. Po dojechaniu do szerokiej drogi skręcamy w prawo. Dojeżdżamy do torów. Skręcamy znowu w prawo i przejeżdżamy tory. Jedziemy prosto drogą zbudowaną z betonowych płyt.. Kiedy dojedziemy do jeziora (?) skręcamy ostro w lewo.
Skąd ten znak zapytania przy słowie "jezioro"? Bo to nie jest jezioro, choć tak wygląda na mapach Google. To zbiornik retencyjny, o czym informuje stosowna tablica, którą miniemy po prawej stronie.

3. Krótki postój i jedziemy drogą pod górkę oddalając się od zbiornika. Po kilkuset metrach dojedziemy do szerszego szutru. Skręcamy w prawo i jedziemy prosto, aż do pierwszego domu. Tam skręcamy w prawo. Jedziemy jakieś 200-300 metrów i skręcamy w prawo, w las. Jedziemy prosto, potem w prawo i dojeżdżamy do oczka wodnego. Ja korzystałem przy tym z nawigacji.

Warto było:

4. Cofamy się do głównej drogi. Skręcamy w prawo i jedziemy przed siebie. Na rozjeździe odbijamy w prawo, jedziemy do brzegów zbiornika. Po drodze mijamy kamień z napisem 729/730. Widoki są tam takie:













5. Potem wracamy i skręcamy w prawo. Potem jedziemy przy przesiece. Dojeżdżamy do pola i jedziemy wzdłuż niego.

6. Wyjeżdżamy na leśną drogę i odbijamy w lewo w 1 czy 2 scieżkę. (jadąc prosto dojedziemy do Gronit na ulicę Jarzębinowy Las). Tak dojechałem nad brzeg zbiornika i potem leśnymi ścieżkami wyjechałem w Gronitach na ulicy Zielona Dolina.









7. Potem jedziemy do starej drogi z Gronit do Olsztyna. Skręcamy w prawo i za moment w lewo.Przejeżdżamy tym malutkim tunelem.
Tunel w Gronitach










8. Zaraz za tunelem możemy podepchać rower po górkę z prawej i dojechać do Dajtek wzdłuż toru. Możemy też po 10 metrach przeciąć strumyk i dojechać leśną ścieżką do szerokiej, szutrowej drogi. tam skręcić w lewo i potem odbić w prawo w którąś ze ścieżek i tak dojechać do Dajtek od strony 16.

9. Nasz ostatni punkt to stary cmentarz na Dajtkach, który znajduje się na "starej Sielskiej", przed Biedronką. Warto tam zobaczyć odnowiony pomnik poświęcony mieszkańcom wsi, którzy zginęli w czasie I wojny światowej oraz dwa żeliwne krzyże z 1914 roku. Cmentarz w Dajtkach










Igor Hrywna
i.hrywna@gazetaolsztynska.pl

Zdjęcia: 03.04.2016

"Rowerowa obwodnica Olsztyna" to cykl poświęcony trasom rowerowym wokół Olsztyna. Inne trasy: kliknij tutaj

Biegasz? Pływasz? Jeździsz na rowerze? Ćwiczysz? Zrób zdjęcie i napisz o swojej aktywności! Podziel się też smacznym posiłkiem, podziel się przepisem! A może zrzuciłaś/-łeś zbędne kilogramy? Pokaż swoje zdjęcia i motywuj innych do działania! Pisz do mnie! Monika Nowakowska





Pochwal się tym, co robisz:


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kros #1972934 | 217.99.*.* 10 kwi 2016 10:31

    jedną, nr 8 nawet przejechałem.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Rom #1972165 | 37.7.*.* 9 kwi 2016 11:11

    Fajne te traski. Widać, że przejechane a nie spisane z internrtu

    odpowiedz na ten komentarz

  3. as #1971716 | 81.190.*.* 8 kwi 2016 17:10

    Też bym sobie tak pojeździł ale nie mam roweru. Szkoda !

    odpowiedz na ten komentarz

  4. roro #1970932 | 89.228.*.* 7 kwi 2016 17:18

    Fajne są te opisy. Przyjdzie spróbować którąś trasę

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5