Ja nie zaparkuję? Kolejny popis "mistrza kierownicy" w Olsztynie

2016-04-02 15:32:22(ost. akt: 2016-04-04 09:23:33)

Autor zdjęcia: Czytelnik Piotr

Zdesperowani kierowcy olsztyńskich osiedli w oczekiwaniu na wolne miejsce spędzają nawet kilkadziesiąt minut w swoim samochodzie. Co jeżeli ktoś się spieszy, nie ma wyobraźni, a w wolną lukę zmieści się co najwyżej tico?
Taki popis dał kierujący, bądź kierująca skodą. Co z tego, że auto zablokowało przejście dla pieszych? Ważne, że zmieściło się w lukę na parkingu przy ulicy Okulickiego. Po co kupować małe miejskie auto, skoro można kupić duże i wykazać się zupełnym brakiem wyobraźni.

Parkingi na olsztyńskich osiedlach często projektowano w czasach w których tylko kilka osób z bloku mogło pozwolić sobie na posiadanie samochodu. Dziś czasem na jedno mieszkanie przypadają dwa auta. Najwytrwalsi kierowcy w oczekiwaniu na wolne miejsce na ulubionym parkingu potrafią czekać nawet kilkadziesiąt minut.

Inni nie zważają na przepisy, dobre maniery czy tzw. kulturę za kierownicą i parkują swoje auta byle gdzie. Tych, którzy wykazują się wyjątkowymi zdolnościami, znajdziecie w naszej galerii parkowania bez wyobraźni.





Komentarze (55) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. slayer #1966725 | 176.221.*.* 2 kwi 2016 15:41

    Skodziarze tak parkują jak jezdzą a skodziarze w kapeluszach to gwarancja wypadku na drodze.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Hmm #1966733 | 109.241.*.* 2 kwi 2016 15:53

      Z jednej strony artykuł tłumaczy takie sytuacje..."Parkingi na olsztyńskich osiedlach często projektowano w czasach w których tylko kilka osób z bloku mogło pozwolić sobie na posiadanie samochodu" ... i to jest święta prawda!. A z drugiej strony wstawia się wyjątkowo kretyńskie zdanie ..."Po co kupować małe miejskie auto, skoro można kupić duże i wykazać się zupełnym brakiem wyobraźni".... A co ma piernik do wiatraka ? pytam się autora-pismaka

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    2. karny k**as takiemu na szybę przednią #1966736 | 81.190.*.* 2 kwi 2016 15:57

      "Po co kupować małe miejskie auto, skoro można kupić duże i wykazać się zupełnym brakiem wyobraźni." - Zgadza się, ale- kupię np, Citroena Saxo to ile mi się zmieści bagażu do auta i w jakich warunkach będzie podróżowała moja rodzina, do rodziny z innej miejscowości? "Parkingi na olsztyńskich osiedlach często projektowano w czasach w których tylko kilka osób z bloku mogło pozwolić sobie na posiadanie samochodu"- Wtedy były takie czasy, że ni9kt nie myślał o tym, co będzie dzisiaj. A skąd brać miejsce i pieniądze na powiększanie parkingów? "Dziś czasem na jedno mieszkanie przypadają dwa auta", albo i więcej. Teraz wielu ludzi wynajmuje mieszkania przyjezdnym studentom. Ja się spotkałem z taką sytuacją, że sąsiednie mieszkanie zajmowało czterech studentów i każdy z nich miał swoje auto. I to nie były jakieś małe wozidełka, bo jeden ze studentów jeździł Peugeotem 605

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    3. Adam #1966742 | 81.190.*.* 2 kwi 2016 16:03

      I dalej się tak projektuje w czasach kiedy wszyscy mają auto a nawet dwa.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    4. do czytelnika Piotra #1966744 | 81.190.*.* 2 kwi 2016 16:09

      jak mi zbudujesz auto, które będzie małym autem miejskim i jednocześnie dużym, rodzinnym, to bardzo chętnie takie kupię. To ma być samochód który będzie wyglądał jak Smart i Scenic kiedy będą na niego patrzyły dwie osoby.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (55)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5