Metoda na "rozmianę pieniędzy". Uwaga na oszusta grasującego w Olsztynie

2016-03-04 14:30:04(ost. akt: 2016-03-04 16:00:19)

Autor zdjęcia: Kadr z nagrania monitoringu.

Do jednego z olsztyńskich kantorów przyszedł mężczyzna, który chciał rozmienić 100 zł. Sprytnym ruchem schował 50 zł i pod pretekstem pomyłki przy wymianie próbował wyłudzić 40 zł. Na szczęście kantor miał monitoring i dzięki czujności pracowników oszustowi się nie udało.
W czwartek do jednego z olsztyńskich kantorów przyszedł mężczyzna, który próbował rozmienić a pół banknot 100 zł. Kiedy pracownicy wydali mu dwa banknoty 50 złotowe, ten sprytnym ruchem schował jeden z nich. I wrócił do okienka z dwoma banknotami wartymi 60zł, tłumacząc, że zaszła pomyłka.

Pracownicy w porę spostrzegli, że może być to próba oszustwa. Kiedy wspomnieli o monitoringu oszust uciekł.


Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. trol warminski #1947709 | 178.43.*.* 6 mar 2016 22:25

    No to p co zamieszczacie materiały , na których chronicie wizerunek przestępcy ? Jesteście , jako redakcja zapewne z nim w zmowie . Odpala wam działkę ???

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Lucha #1947130 | 37.201.*.* 5 mar 2016 20:59

    Z siedem lat temu chcialam jechac taksowka . Patrze stoi przy alfie biala taksowka , wchodze i mowie , ze mam 100 zl. czy bedzie mial wydac . On na to - oczywiscie , przeciez ja musze myslec za innych. A ja, wlasnie wydalam wszystkie drobne i zostalo mnie 10-15 zl. Jak juz przyszlo do placenia, a siedze zawsze w taksowce z tylu , podaje mu banknot stuzlotowy , on kladze go na siedzenie z przodu i wydaje mnie reszte. Patrze wydal mnie z 50-ciu zlotych. Wiec mowie : ja dalam panu 100 zl. , on wyjmuje z przedniego siedzenia 50 zl. i mowi : jakie 50 zl. , widzi pani tu mam pani 50 zl. , ktore pani dala , no i wydalem z 50-ciu. Bylam tak zszokowana ta sytuacja , ze mowilam , ze zglosze na policje. A on do mnie : jak pani sie nie podoba to jak bedzie wychodzic, niech trzasnie drzwiami. Na policje nie poszlam , bo z pewnoscia on by sie oszustwa wyparl, ja swiadkow nie mialam, bo jechalam sama. A w ciemnosci z tego wszystkiego nie zobaczylam jego numerow rejestracyjnych. Tyle , wiem , ze byla to biala taksowka . Od tej pory taksowkarzom nie place duzymi banknotami. Moze przeczytaja inni uzytkownicy jako przestroge , a taksowkarze dowiedza sie jakie mendy sa miedzy nimi. Czesto jak jade, to opowiadam te zdarzenie taskowkarzom. Moze ta zlodziejska menda tez przeczyta moj komentarz , bo zycze mu , azeby go ktos tez w zyciu oszukal i to podwojnie, zeby pileczka do niego, zlodzieja odskoczyla.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. klaudia33 #1946897 | 178.43.*.* 5 mar 2016 11:26

      Musi przy tym dlugo "pracowac". Mnie w sklepie w poblizu dabrowszczakow oszukal tak jakies 4-5 lat temu.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Czytelnik ! #1946882 | 87.142.*.* 5 mar 2016 11:07

      Ano wlasnie , dlaczego mazecie jego Gebe , zeby lajdaka nie rozponal ktos przypadkiem ? Pojdzie do innego Kantoru i to samo zrobi ?

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    3. trafiony #1946867 | 83.6.*.* 5 mar 2016 10:49

      W piątek /wczoraj/ "pracował" w śródmieściu.Miał charakterystyczne duże i brudne dłonie /dosłownie i w przenośni/

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (28)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5