Tramwaje nie dojeżdżają do przystanku na Kanta. Drugi dzień komunikacyjnego armagedonu w Olsztynie

2015-12-22 16:00:32(ost. akt: 2015-12-22 15:46:26)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Od czwartku nasi czytelnicy alarmują, że z płynnością ruchu na ulicach w Olsztynie nie jest — delikatnie mówiąc — najlepiej. Korki pojawiały się nie tylko na alei Sikorskiego, ale również na Dworcowej i Artyleryjskiej. Za komunikacyjnym paraliżem al. Sikorskiego, który wyprowadził z równowagi kierowców w poniedziałek, stoi niesprawna sygnalizacja świetlna. Dziś również nie ma taryfy ulgowej. Nawet tramwaje są opóźnione.
— Na pytanie do rzecznika Urzędu Miasta, jak mam dojechać do pracy na czas, skoro wszędzie są korki, usłyszałem, że powinienem zostawić samochód w domu. Co to za argument? — denerwuje się nasz czytelnik, który już w czwartek (17.12) miał kłopot z przedostaniem się z Dajtek do ścisłego centrum miasta. Cała ul. Artyleryjska stała.

Zdaje się jednak, że korki w Olsztynie osiągnęły swój punkt krytyczny w poniedziałek (21.12), kiedy padła sygnalizacja świetlna na drodze do Jarot — największej sypialni Olsztyna. Spadki napięcia i inne kłopoty z zasilaniem pojawiły się wzdłuż alei Sikorskiego, ciężko było też przejechać przez ulice Synów Pułku, Tuwima, Wilczyńskiego i Płoskiego.

— Takiego korka jeszcze chyba w Olsztynie nie widziałem. Moje okno wychodzi na ul. Tuwima, wszystkie pasy były zajęte, nawet szpilki nie dało się wcisnąć. Coś strasznego — opowiada przez telefon kolejny czytelnik.

Nauczeni doświadczeniem kierowcy zapewne wyjechali we wtorek z domu z zapasem cierpliwości. Słusznie, bo na drogach wciąż ruch nie jest płynny. Czy dobrym wyjściem jest w tym przypadku podróżowanie tramwajem? — Od godziny na przystanku "Kanta" nie pojawił się ani jeden tramwaj — alarmuje nasza czytelniczka.

Cóż, usuwanie usterek trwa. Niech moc będzie z Wami! Co doda nam wszystkim skrzydeł tuż przed świętami? Czekamy na pomysły w komentarzach :)

Komentarze (140) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. bruce willis #1894338 | 46.112.*.* 31 gru 2015 23:32

    kto się powoluje na film w ,którym gralem glówna role "ARMAGEDON"???!!!!!!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. yolo #1891645 | 178.43.*.* 28 gru 2015 15:35

    Opinia o tramwajach zależy od punktu siedzenia. Inaczej to widzą piesi a inaczej kierowcy. Z mojego punktu widzenia to póki co jest katastrofa. Ostatnio wracałem na Nagórki przez Obrońców Tobruku. Wjechałem z Warszawskiej a tuż za salonem toyoty... korek aż do Sikorskiego!. Tego jak żyję nie widziałem. O Kościuszki z Dworca w kierunku sypialni będzie głośno co tydzień. A o centrum (Piłsudskiego) w okolicach aresztu szkoda pisać. Widać, że cel tam był jeden: pozbyć się stamtąd samochodów. Za rok-dwa jak nic będzie tam deptak i zakaz ruchu. Już teraz wjazd tam nie ma sensu. Ogólnie jazda w Olsztynie to od roku-dwóch totalna porażka. Światła już co 100m. Znaleźć jakieś - choćby mało uczęszczane - skrzyżowanie bez świateł jest zadaniem niemożliwym! Sikorskiego to najlepszy przykład. Pal licho światła (pieszy też musi przejść) gdyby była jakaś synchronizacja. Ale co ruszysz na jednych to zapala się czerwone na następnych: jakby ktoś to na złość zrobił! Tramwajem jechałem w czwartek poza szczytem komunikacyjnym: szybko, wąsko ale wystarczająco miejsca, dość cicho ale na zakrętach telepie solidnie. Nie wiem czy to norma w nowym sprzęcie bo nigdy tramwajami nie jeździłem. Ogólnie fajne doznania ale z samochodu nie zrezygnuję.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. meh #1889284 | 217.99.*.* 23 gru 2015 16:47

    Nie wiem czym jesteście zaskoczeni. Wiadomo było że jakoś ludzi trzeba będzie zmusić do super wynalazku tramwajów. Specjalnie zaplanowano centrum tak żeby się korkowało, żeby każdy auto zostawiał pod domem albo 3 dzielnice dalej

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. bof #1889283 | 217.99.*.* 23 gru 2015 16:45

      Co to znaczy "z płynnością ruchu na ulicach w Olsztynie nie jest — delikatnie mówiąc — najlepiej"??? Kiedyś w rozmowach z jedną słynną radną, która wygląda na plakatach na 40, a na żywo jakoś dużo starzej proponowałem: pojedźcie do tego partnerskiego Gelsenkirchen, posadzcie urzędasów na tyłki i niech się uczą. Po to chyba są te partnerstwa. Odpowiedziała: Nie będą nas Niemcy uczyć jak drogi budować.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Porażka #1889265 | 94.254.*.* 23 gru 2015 16:13

        Chociaż to ślepa uliczka, wydłubiemy, wyskubiemy z niej jeszcze trochę wapna palcem, pokażemy im wszystkim, że obrana droga jest słuszna, właściwa.

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (140)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5