Były pracownik banku podejrzany o zagarnięcie ponad 1,2 mln zł na szkodę klientów

2015-12-02 18:30:42(ost. akt: 2015-12-02 17:40:39)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

1 milion 200 tysięcy złotych tyle stracili klienci jednego z banków. W sprawie głównym podejrzanym jest były pracownik banku, który usłyszał już 13 zarzutów, dotyczących oszustw na szkodę 5 osób. Mieszkaniec Olsztyna przyznał się do winy, a pieniądze wydał na potrzeby własne i rodziny.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zastosowała wobec podejrzanego dozór oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi i świadkami występującymi w sprawie.

Wszystko zaczęło się w 2011 roku, wtedy Piotr W. był pracownikiem jednego z banków. Mężczyzna miał w zakresie swoich obowiązków zawieranie lokat terminowych klientom placówki. 26-letni mieszkaniec Olsztyna swoich klientów nie wybierał przypadkowo, liczyła się zasobność portfela.

Jednymi z oszukanych jest małżeństwo, które w grudniu 2014 roku próbowało wypłacić 100 tysięcy złotych zainwestowanych na lokacie. Usłyszeli informacje, że lokaty i pieniędzy w banku nie ma, a Piotr W. z którym zawierali lokatę już dawno nie pracuje.

Sprawa trafiła do komendy policji w Olsztynie. Okazało się, że oszukane małżeństwo to nie jedyny przypadek. W trakcie kolejni klienci zamierali, kiedy dowiadywali się, że po ich oszczędnościach nie ma śladu, a dokumenty podpisane z pracownikiem banku są fałszywe.

26-latek wykorzystując m.in. swoje stanowisko oszukał w sumie pięć osób na łączną kwotę przekraczającą 1 milion 200 tysięcy zł. Oszust podawał się za właściciela firmy, który współpracuje z bankiem. Piotr W. gwarantował wysokie zyski i chwalił się działalnością na giełdach europejskich i światowych. Podejrzany wyłudzał i zamykał lokaty klientów, podpisy na dokumentach były fałszowane, a pieniądze trafiały na konto oszusta.

Po dochodzeniu i czynnościach procesowych trwających niemal rok, podejrzany usłyszał zarzuty, a prokurator zarządził by wskazany mieszkaniec Olsztyna został zatrzymany przez policjantów. Piotr W. przyznał się do winy i wyjaśnił, że pieniądze wydał na własne potrzeby i wydatki rodziny.

Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zastosowała wobec podejrzanego dozór, musi meldować się 2 razy w tygodniu na komendzie. Ma też zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi i świadkami występującymi w sprawie.

Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Oszust #1873802 | 178.43.*.* 4 gru 2015 19:44

    Wiśnia ?

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Al Capone #1873543 | 95.160.*.* 4 gru 2015 16:22

      Nie widzę w tym nic złego

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. Do znawców tematu. #1872712 | 46.113.*.* 3 gru 2015 18:39

      Wie ktoś czy w Polsce istnieje coś takiego jak "utrata majątku pozyskanego nielegalnie"? Ewentualnie czy przepisując rzeczy zakupione za nielegalną kasę na rodzinę istnieje możliwość ich licytacji? Czy gość jedynie dostanie rok do odsiadki i gitara?

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. a jakże, #1872567 | 178.43.*.* 3 gru 2015 16:01

        też bym chciała ponad milion na potrzeby rodziny. Ciekawe ile mieszkań kupił

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

      2. o #1872453 | 87.204.*.* 3 gru 2015 14:17

        Cały olsztyn...

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (40)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5