Nocny pożar samochodu w Olsztynie. Paliło się audi, mitsubishi uszkodzone
2015-12-02 07:29:53(ost. akt: 2015-12-02 07:52:55)
Policjanci wyjaśniać będą przyczynę nocnego pożaru samochodu zaparkowanego przy ul. Kętrzyńskiego w Olsztynie. Nikomu na szczęście nic się nie stało.
Kilka minut po godz. 2 w nocy patrol policji zauważył palący się samochód na jednym z parkingów przy ul. Kętrzyńskiego. Na miejsce przybyły dwa zastępy straży pożarnej, które szybko ugasiły palące się audi A4. W samochodzie spłonęła komora silnika.
Właściciel zaparkowanego obok mitsubishi outlandera zdążył w miarę szybko przestawić swój samochód, ale auto i tak zostało uszkodzone. Przyczyny pożaru wyjaśnia będą teraz olsztyńscy policjanci.
Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mleko #1871263 | 94.254.*.* 2 gru 2015 11:30
Juz dawno twierdzilem ze tym samochodom ktos pomaga sie zapalic. Za duzo aut plonie w ostatnim czasie. Dlaczego auto nie zapala sie podczas jazdy? Dziwnym trafem wszystkie samochody pala sie w nocy.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Monia #1871148 | 217.99.*.* 2 gru 2015 09:28
No to mamy podpalacza !
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Marek #1871738 | 94.254.*.* 2 gru 2015 19:06
Jeśli chodzi o to że właściciel audi wydymal czyjąś żonę kobietę kochankę to moim skromnym zdaniem zdradzony zachował się jak kompletny tchórz palac samochód . Jej powinien łeb ogolic na łyso a jemu podziękować ze pomógł z domu śmiecia się pozbyć
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
olo #1871308 | 89.228.*.* 2 gru 2015 12:10
za często ...
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Andrzej #1871702 | 87.205.*.* 2 gru 2015 18:32
same sie nie spaliło albo własciciel tego s4 pieniedzy nie oddaje albo na czyjeś kobiety włazi.Nic nie dzieje sie bez przyczyny
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)