Mieszkańcy mają pomysł, jak zmienić Zatorze

2015-11-22 14:30:00(ost. akt: 2015-11-22 13:59:47)
Zatorze z lotu ptaka.

Zatorze z lotu ptaka.

Autor zdjęcia: Michał Orłowski

W środę (18 listopada) w Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie, odbyło się spotkanie, którego celem było zdiagnozowanie potrzeb mieszkańców Zatorza. Tłumów nie było, ale ci, co przyszli nie żałowali, bo dyskusja obracała się wokół konkretnych spraw.
Początek dyskusji zdominował park Jakubowo. Podsumowano, co już się udało w nim zrobić, i oceniono współpracę z władzami miasta. — Jako stowarzyszenie chcemy nagłośnić i pokazać nasz przepiękny park. Przypomnijmy sobie, jak kilka lat temu wyglądał placyk w parku. Nie było takich urządzeń, jakie są teraz. Jeśli ludzie pokazują, że chcą coś zrobić i do tego dążą, to mogą to również zrealizować uważa Łukaszewska. — Jeżeli chodzi o współpracę z ratuszem, to się dogadujemy. Widzę chęć współpracy. Jestem uparta i jak postanowię coś zrobić, to to zorganizuję. Małymi krokami, bo chodzi też o pieniądze.

— Nie jestem zwolenniczką walki tylko rozmawiania o tym, żeby za naszą aktywnością przyszły inwestycje, które to wszystko połączą. Chcemy, żeby były remontowane chodniki, park, budynki — wymienia Monika Hausman-Pniewska.

— Chcemy, żeby w naszą tradycję wpisały się spotkania dla dzieci. Mamy już plany na ferie zimowe. W razie niepogody zorganizujemy spotkania w CEiIK-u — zdradza Łukasz Pepol. — Oczekujemy też na pomysły mieszkańców dotyczące tego, co możemy zaproponować dzieciom. Jeśli będzie odpowiednia pogoda, to możemy zrobić zawody saneczkowe, narciarskie, bo one nie mają co ze sobą zrobić. A jeśli zorganizuje im się czas, to będzie korzyść dla wszystkich.

Dyskutowano również o innych projektach, które stowarzyszenie chciałoby zrealizować. Są wśród nich pomysły dotyczące budynków przy ul. Dragonów, projekty dla dzieci i młodzieży oraz przebudowa zatorzańskich ulic.

W trakcie spotkania zebrani mogli wypełnić ankietę i podzielić się w niej własnymi pomysłami na zmianę wizerunku Zatorza. Tematem numer jeden były ulice.

— Zaspokojenia potrzeb mieszkańców widzę w ten sposób, że wzywa się straż miejską, która zakłada blokady na koła ludzi chorych, starych, potrzebujących pomocy. Brakuje nam parkingów — wykrzyczała pani Ewa.

Monika Smolik


Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Najważniejsze dla Olsztyna #1863822 | 31.61.*.* 23 lis 2015 10:00

    to budowa trzeciego wiaduktu umożliwiającego wjazd i wyjazd z Zatorza. Na przykład od skrzyżowania ulicy Poprzecznej z Zientary-Malewskiej łączący z ulicą Lubelską. Coraz więcej jest mieszkańców, budują się nowe bloki, dużo aut jedzie z Dywit, Dobrego Miasta, itd. Później można przebudowywać wiadukt koło Ronda Bema.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Sowiecki Gazownik #1863463 | 88.156.*.* 22 lis 2015 18:08

    Ja mam pomysł - zbombardować i postawić supermarkety

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

  3. f #1863454 | 188.146.*.* 22 lis 2015 17:53

    albo jest połowa artykułu albo autor nie przeczytał co napisał. Jakie stowarzyszanie, kto to jest Łukaszewska, Monika Hausman-Pniewska, Łukasz Pepol? Dlaczego się wypowiadają, jako kto, w czyim imieniu?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Warszawiak #1863453 | 88.156.*.* 22 lis 2015 17:51

      Zatorze to taka Orunia w Gdańsku albo Warszawska Praga

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Zatorzak #1863448 | 164.126.*.* 22 lis 2015 17:48

        Ładnie wyglądają 2 wieżowce Jagiellońska 12 i 33.

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (13)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5