Koniec tramwajów oznacza skromniejszy budżet w 2016 roku
2015-11-20 12:42:08(ost. akt: 2015-11-20 11:40:07)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Znany jest już projekt przyszłorocznego budżetu Olsztyna. Dochody miasta mają wynieść 990 mln zł, a wydatki 957 mln zł, czyli zakładana jest nadwyżka.
Plan finansowy na 2016 rok będzie znacznie różnił się od tego obecnego. Według przygotowanego projektu budżetu, dochody miasta mają wynieść 990 mln zł, a wydatki 957 mln zł. Oznacza to, że zakładane jest wypracowanie nadwyżki budżetowej wynoszącej ponad 32 mln zł.
Pieniądze te zostaną wówczas przeznaczone na spłatę zadłużenia, bo chociaż 2016 r. ma zakończyć się na plusie, to miasto wciąż spłaca kredyty. Dla porównania, tegoroczny budżet ma dochody na poziomie 1,1 mld zł, a wydatki to blisko 1,4 mld zł. Spory deficyt był więc nieunikniony.
— Podstawowy powód jest taki, że rok 2015 jest ostatnim, w którym rozliczane są projekty z poprzedniej perspektywy finansowej Unii Europejskiej. W Olsztynie to przede wszystkim projekt tramwajowy, dlatego też obecny budżet jest znacznie wyższy od tego planowanego, który będzie skromniejszy — powiedział wczoraj „Gazecie Olsztyńskiej” prof. Mirosław Gornowicz, przewodniczący miejskiej komisji budżetu i finansów.
Według wstępnych założeń wskaźnik zadłużenia miasta na koniec przyszłego roku ma wynieść 377 mln zł. — Chcę zdecydowanie zdementować różne głosy wydawane przez niekompetentne osoby, które rozsiewają alarmistyczne wiadomości. Nawet według rankingów specjalistycznych czasopism jesteśmy w gronie najmniej zadłużonych miast wojewódzkich. Realizujemy duże projekty, oczywiście zadłużając się przy tym, ale w żadnym wypadku nie nadmiernie — zapewnia prof. Mirosław Gornowicz.
Rafał Bieńkowski
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (14)Pioter's #1862411 20 lis 2015 20:57
Pan radny rektor raczy żartować? "Według wstępnych założeń wskaźnik zadłużenia miasta na koniec przyszłego roku ma wynieść 377 mln zł." Przecież to jest ponad 1/3 przyszłorocznego budżetu, budżetu ratowanego emisją obligacji na kwotę 160 milionów złotych ( co gorsza jest to "prezent" dla kolejnych włodarzy miasta, bo przewiduje wykup tych obligacji najpóźniej w 2029 roku). Obawiam się jako zwykły mieszkaniec Olsztyna, że inwestycja tramwajowa była za droga, mimo jej kilku pozytywnych aspektów. Dodając do tego powstały Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych i mającą powstać Elektrociepłownię (spalarnię odpadów?) wyjdzie, że każdy z nas będzie musiał "zacisnąć pasa". Podatki od nieruchomości, które od kilku lat nie rosły, w 2016 idą w górę o ok. 4,5%, woda i kanalizacja także rosną. Nakłady na pewne rodzaje działalności budżetowej będą znacznie okrojone. Wyższe wydatki zapowiadane są np. na "Zarządzanie kryzysowe". ? Chętnie usłyszałbym ile kosztować nas będzie ta inwestycja "śmieciowo-spalarniowa".
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Romario #1862376 | 88.156.*.* 20 lis 2015 20:13
To co się dzieje, szczególnie w centrum dla mnie jest niezrozumiałe. Uprzywilejowano tramwaje, a mieszkańców miasta jeżdżących samochodami zepchnięto na drugi plan. Szkoda gadać...
odpowiedz na ten komentarz
Złodzieje #1862367 | 5.172.*.* 20 lis 2015 20:04
Oddać to co rozkradliście policzyć majątek tych cwaniakòw
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
JAM #1862220 | 89.228.*.* 20 lis 2015 18:08
Zapomniano o obligacjach?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Bugs #1862160 | 81.190.*.* 20 lis 2015 17:01
Dziękujemy Grzymowicz!!!! Oby zorganizowano referendum.. Wtedy lecisz!!! Miasto w ruinę,ale za to puste tramwaje będą śmigać! Gratulacje
odpowiedz na ten komentarz