Gra w olsztyńskie tramwaje. Miasto szuka wykonawcy

2015-09-15 07:00:00(ost. akt: 2015-09-15 11:15:05)

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Urzędnicy z Olsztyna szukają wykonawcy gry planszowej o olsztyńskich tramwajach. Gra ma przybliżyć informacje o przebiegu linii tramwajowej i zaprezentować Olsztyn jako miasto wkomponowane w środowisko przyrodnicze.
Miasto ogłosiło przetarg na 1 tysiąc egzemplarzy gry planszowej o olsztyńskich tramwajach. Wykonawca ma 50 dni na przygotowanie elementów gry w tym wykonaniu projektów graficznych. Gra nie może być w formie quizu.

Gra planszowa ma być elementem promocyjnym olsztyńskiej linii tramwajowej. Jedynym z wymogów zamówienia jest zapis o tym, że gra ma opierać się na przebiegu linii tramwajowej i wyraźnie zaznaczać, że Olsztyn jest miastem pełnym zieleni.

Oferty można składać od 18 września. Podstawowym kryterium jest cena, drugie w kolejności jest doświadczenie wykonawcy. Zamówienie będzie współfinansowane przez Unię Europejską.

Komentarze (59) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Oszukiwanie poszukiwania #1816249 | 89.228.*.* 16 wrz 2015 20:05

    Poszukiwania wykonawcy trwaja? A moze juz go maja??? I to nie jest nasze ostatnie slowo. Ot co. Cholera, jeszcze troche to mi ten tramwaj do lozka wjedzie. Juz nawet zaczalem bac sie otwierac lodowke.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Tom Dee #1816114 | 88.156.*.* 16 wrz 2015 16:36

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Projekt tramwajowy już od dawna śmiga w kierunku ograniczania kosztów. Pamiętamy, że w pierwotnej wersji projektu miasto chciało zamówić 11, czy może później 13 składów. Ktoś rozsądny podpowiedział wtedy, że takim taborem nie da się ogarnąć 20-minutowej kadencji na wszystkich liniach / przy posiadaniu niezbędnej rezerwy /. Dlatego stanęło na 15 składach. Ale za to nie będzie ani jednego weksla. Pierwotnie projekt w ogóle nie przewidywał zakupu wozów technicznych. Teraz już wiadomo, że będzie jeden taki wóz, ale na razie w leasingu. Dlatego jest jedna rzecz, której możemy być pewni. Nasz kochany, jedyny i wytęskniony projekt tramwajowy ewoluuje z dnia na dzień / nota bene jak stosunek Europy do uchodźców /. Na dodatek nie wiadomo kiedy i dlaczego ktoś podpylił setki metrów drutu. A 20 listopada mija równiutko 50 lat od dnia zakończenia jazdy poprzednich naszych tramwajów. Super okazja do ponownego uruchomienia regularnego rozkładu. Niestety czytałem gdzieś, że regularny ruch rozpocznie się w przyszłym roku, tylko nikt nie wie, którego konkretnie dnia. Być może wiosną. Zakończę cytatem z klasyczki: " ale jaja, ale jaja ".

    1. Jaracz #1816020 | 178.43.*.* 16 wrz 2015 14:38

      Bardzo ten pomysł rozwinął wyobraźnię olsztyniaków . Szkoda że pan Bareja już nie żyje bo miałby świetne tworzywo na film . Roboczy tytuł "Dzień pieszego tramwajarza" . Absurdy obecnego Olsztyna przyćmiły największe głupoty epoki PRL .

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. olo #1815978 | 213.73.*.* 16 wrz 2015 13:41

      Dlaczego to ma być koniecznie gra planszowa? Mam pomysł na fajną karciankę.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. ANA #1815834 | 95.48.*.* 16 wrz 2015 10:59

        Wydają kasę na głupoty....Miasto zakorkowane a urzędasy szukają wykonawcy... Niech urzędasy na czele z PREZYDENTEM wyjdą na ulicę i zaczną kierować ruchem...albo niech zlecą to kolejnym inteligentnym Policjantom, którzy jeżdżą bez celu...a rano nie ma jak przejechać żeby nie utknąć...

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (59)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5