"Dość pracy za grosze!". Pracownicy sądu dołączają do protestu

2015-06-17 11:17:00(ost. akt: 2015-06-17 11:18:31)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Grzegorz Wadowski

W czwartek (18 czerwca) rozpocznie się pierwsza część Ogólnopolskiej Akcji Protestacyjnej pracowników wymiaru sprawiedliwości. Do akcji przyłączą się m.in. pracownicy olsztyńskiego Sądu Okręgowego, którzy chcą poprawy sytuacji finansowej i kadrowej pracowników sądu.
"Dość pracy za grosze!" — taką nazwę nosi ogólnopolska akcja pracowników wymiaru sprawiedliwości, którzy chcą zaprotestować przeciw stale pogarszającym się warunkom pracy i płacy. Do akcji przystąpią również pracownicy Sądu Okręgowego w Olsztynie.


Plakat czwartkowej akcji:


Źródło: UW w Olsztynie

Komentarze (32) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. a czy próbowaliście znaleźć inną prace??? #1757825 | 80.55.*.* 19 cze 2015 08:05

    macie państwowe stanowisko, to du..y nie opłaca wam się ruszyć i poszukać w firmie prywatnej. a czy wliczyliście 13-tki, świadczenia, bony itd...?Reasumując nawet jak ja zarabiam trochę więcej od was w firmie prywatnej, to i tak z tymi waszymi dodatkami to się prawie wyrówna. Więc albo poszukajcie sobie innej pracy, albo siedźcie cicho!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. 7 500 w Jarotach #1757276 | 188.146.*.* 18 cze 2015 13:20

      Niech się zatrudnią w spółdzielni Jaroty. Tam stawki głodowe inaczej - średnie wynagrodzenie ponad 7 500 zł. Lojalność wskazana i bezcenna. Stąd wynagrodzenie?

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. bz #1757268 | 89.25.*.* 18 cze 2015 13:09

      nie mówiąc już o tym, że kadra nauczycielska ma podwyżki rok w rok od kilku lat! i gdzie tu sprawiedliwość? potrafią tylko narzekać, że ciągle im mało, jak to mają ciężko i jak ich nikt nie docenia a z doświadczenia wiem, że nauczyciel dyplomowany zarabia po 3-3,5 tys. netto miesięcznie (niedowiarków uświadamiam, że mam nauczyciela w rodzinie i rozliczam mu co roku zeznanie podatkowe). Jakby tego było mało to mają stale podnoszone zarobki co roku, bo to duża grupa zawodowa, którą warto posłom "dopieścić" przed wyborami... dla mnie żenada! Na koniec dodam tylko, że nasz naród jest coraz bardziej roszczeniowy, wpływ spraw do sądu z roku na rok jest zatrważająco duży i coraz większy a nie ma ani nowych etatów urzędniczych, ani sędziowskich, więc jak sądy mają w rozsądnym terminie załatwiać sprawy?! co za tym idzie, zwiększa się obciążenie pracowników, zostają po godzinach, biorą robotę do domu i to bez dodatkowego wynagrodzenia... i dalej się dziwicie, że chcą podwyżki?!

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    3. gość #1757229 | 89.204.*.* 18 cze 2015 12:18

      A ja wcale nie popieram tego strajku, ponieważ w olsztyńskim sądzie wiele osób przyjętych zostało po znajomości. Mówię tu o stanowiskach głównie administracyjnych. A skąd to wiem, wiem to od osoby która tam pracuje i powiedziała mi, jakie były procedury przyjęć na stanowiska biurowe w sądzie. Nie wiem jak jest teraz, czy coś się zmieniło czy nie, przedtem jednak osoby które miały dobre cv odchodziły z kwitkiem a panie w kadrach przyjmowały te cv z wielką łaską. Nie zapomnę miny pani kadrowej która wzięła moje cv z wielką łaską. Do pracy zostały natomiast poprzyjmowane w wielu przypadkach osoby cioć, wujków i ch...j wie kogo jeszcze, które pracowały w sądzie od wielu lat. Więc o co krzyk teraz. Jak macie swoje kliki sądowe w Olsztynie, to nie skamlajcie teraz, tylko pracujcie za takie wynagrodzenie. Ja przestałem się użerać i jestem od kilku lat za granicą i pracuję za godziwe pieniądze wykonując to, co lubię. Bo tu mnie doceniono i nie przyjęto po znajomości tylko na podstawie tego, że potrafię dobrze wykonywać swój zawód. A do Olsztyna i tak przyjeżdżam sobie raz lub dwa razy w miesiącu. I nie jest to praca na zmywaku chociaż i taką też mogę podjąć gdy zajdzie potrzeba bo żadna praca nie hańbi i szanuję osoby które ją wykonują. I co ważne, lubię swoją pracę. Jak się komuś nie podobają zarobki w sądzie, to niech się zwolni i kropka...

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. xyz #1757199 | 164.126.*.* 18 cze 2015 11:45

        16 lat pracy za 1500 zł i co tez mam strajkować???????????

        odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        Pokaż wszystkie komentarze (32)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5