Gdzie te podwójne kursy autobusów?
2015-02-25 15:15:52(ost. akt: 2015-02-25 17:03:48)
Z takim pytaniem zgłosiła się do nas czytelniczka zwracając uwagę, że wzmocnione kursy autobusów miejskich, podczas godzin szczytu, zniknęły z ulic Olsztyna. Postanowiliśmy sprawdzić, czy tak jest naprawdę.
- A miało być tak pięknie - zaczyna wiadomość pani Agnieszka, pasażerka linii 25. - "Wzmocnione" kursy miały zachęcić mieszkańców Olsztyna, do rezygnacji z podróży samochodem prywatnym na rzecz komunikacji publicznej, szczególnie teraz gdy poruszanie się po mieście przypomina "drogę krzyżową". Niestety zniknęły podwojone kursy, a w miejsce ich zamiast chociażby autobusu przegubowego podstawiane są zwykłe składy. Pasażerom cudem udaje się wcisnąć, kierowcy cudem udaje się zamknąć za piątym razem drzwi - kończy zbulwersowana czytelniczka.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Pawła Pliszkę, rzecznika Zarządu Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie.
- Dodatkowe autobusy na liniach 24, 25 i 27 jeździły do końca ubiegłego roku. W 2015 r. zawiesiliśmy dodatkowe kursy. Niestety nie mamy środków na sfinansowanie tych relacji. By je utrzymać musielibyśmy na przykład zlikwidować inne połączenia, a to mogłoby oznaczać zupełne odcięcie niektórych mieszkańców od komunikacji publicznej. Nie możemy na to pozwolić - wyjaśnia Paweł Pliszka i dodaje.
- Jeśli chodzi o wielkość autobusów obsługujących linie na ul. Sikorskiego, to w godzinach porannych i popołudniowych szczytów staramy się kierować tam wyłącznie samochody przegubowe. Jeżeli zdarzały się kursy mniejszymi autobusami to raczej sporadycznie i to też w momencie, kiedy przewoźnik musiał większe pojazdy udostępnić do montażu nowych kasowników.
Niestety nie pozostaje nic innego jak zacisnąć zęby i ten szeroko rozumiany chaos komunikacyjny przetrzymać. Przynajmniej do końca tego roku...
ad
Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (25)Mieszkaniec #1676572 | 217.96.*.* 27 lut 2015 09:14
Wyjeżdżam do praco o 6:37 z Bartąskiej autobusem linii 24, a wracam o 14:47 z dworca głównego i nie widuję autobusów przegubowych. Śpiew Pliszki to wiosenne trele morele!
odpowiedz na ten komentarz
syn_janiny_dziąsło #1675855 | 46.112.*.* 26 lut 2015 14:27
Panie Pliszka - poeto Warmii i Mazur - jak tam będzie wyglądał przejazd tramwajem (w 2020 roku) ? Czy olsztyńscy podatnicy będą musieli dokładać po 2.000.000 PLN rocznie do biletów ? A może się pomyliłem - 20.000.000 PLN ......
odpowiedz na ten komentarz
TTT #1675696 | 88.156.*.* 26 lut 2015 11:38
ale na bzdurne kasowniki które się zapychaja i kasować nie mozna biletów na jakies zapowiedzi które wogóle nie pokrywaja sie z kursami np.. linii 25,34.15 to jakoś macie kase pliszka zamknij jadaczke i powiedz prawde ludziom a nie łżesz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiedz jakikoszt jest wprowadzenie tych kasowników dodatkowych wyswietlaczy i zapowiadania przystanków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
eMka #1675651 | 213.184.*.* 26 lut 2015 10:53
Bzdura! w tym roku nie pojawił się ani jeden przegubowy autobus linii 24 i 25 w godzinach porannych oraz popołudniowych. Może GO zaczęłaby weryfikować swoje "sprowadzone" informacje albo rozliczać "rzeczników" z ich wypowiedzi zamiast zapytać, napisać tekst - sprawa czytelniczki załatwiona. Głupota...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Mieszkaniec #1675623 | 217.96.*.* 26 lut 2015 10:24
Pamiętam jak w niektórych miastach (Nysa, Opole) wprowadzono ulgi dla pasażerów, którzy wylegitymują się prawem jazdy w autobusach komunikacji miejskiej. W naszym niesamowitym mieście Olsztynie brak jakiejkolwiek propozycji i ulgi zachęcającej kierowców do pozostawienia samochodu w garażu czy na parkingu w zamian za zniżkową cenę biletu ZKM. Wszelkiego rodzaju dyskusje quasi speców z Ratusza lub mojego ulubieńca Pliszki sprowadzają się do teoretyzowania li tylko. Dlaczego nie można zaproponować nam - mieszkańcom kierowcom ulgowe przejazdy w godzinach szczytu aby zmniejszyć korki? W Nysie natężenie ruchu samochodów osobowych zmniejszono w ten sposób o 30%.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)