Urszula Pasławska nie jest już wiceministrem
2015-01-02 20:00:07(ost. akt: 2015-01-02 19:33:37)
Urszula Pasławska, wiceprezes PSL i była wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego, nie jest już wiceministrem skarbu państwa.
Odejście Pasławskiej z ministerstwa skarbu ma oczywiście związek z jej zgodą na objęcie mandatu poselskiego po Zbigniewie Włodkowskim z PSL, który został burmistrzem Orzysza.
13 stycznia nowa pani poseł ma złożyć ślubowanie w Sejmie. I Urszula Pasławska zajmie się tylko posłowaniem.
Prawo zakazuje łączenia mandatu poselskiego ze stanowiskiem podsekretarza stanu. Dlatego niektórzy już obstawiali, że Urszula Pasławska awansuje.
am
Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
jola #1623295 | 83.24.*.* 2 sty 2015 20:10
Nikt Pani Pasławskiej nie wybierał na posła!!
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)
Nie trzba było głoswać #1623302 | 88.156.*.* 2 sty 2015 20:18
na psl i włodkowskiego. o co teraz te płacze?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
co to za #1623311 | 88.156.*.* 2 sty 2015 20:30
różnica dla nas zadna i po cholere pisac o tym że ktos zmienil koryto
Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz
Miećka #1623329 | 89.228.*.* 2 sty 2015 20:51
No i tak kończy się zadzieranie ze Stachem. Było słuchać starszych, a nie pchać się na marszałka? A tak Stachu Ż. pokazał siłę i nawet Piechociński nie załatwił Uli stanowiska sekretarza stanu. I z wiceministra "awansowała" na posła, a tylko dlatego, że ośmieliła się przeciwstawić regionalnej władzy PSL-u i konkurować z Brzezinem. Niech wszyscy młodzi w PSL wyciągną z tego wnioski - nie opłaca się fikać...
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
AS #1623336 | 31.11.*.* 2 sty 2015 21:01
Hehe, dobre. Śmieszne nawet. Bo to nie o to, nie o to, nie o to. To wygląda tak. Bycie posłem to dobra kasa i ZERO odpowiedzialności. Bycie wiceministrem (podsekretarzem) to kasa podobna, ale i spora odpowiedzialność. Trzeba się znać na rzeczy. Nie można łączyć mandatu posła ze stanowiskiem podsekretarza. Ale wystarczyło zrobić Panią Pasławską SEKRETARZEM STANU, co już można łączyć, i dalej mogła być wiceministrem. Ale PO CO? Jak zgrabnie ujęto w tekście "Urszula Pasławska zajmie się tylko posłowaniem".
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)