Bunt osiedli - Jaroty i Nagórki chcą zieleni

2014-08-16 14:42:00(ost. akt: 2014-08-16 13:39:27)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Forum Rozwoju Olsztyna zorganizowało spotkanie z mieszkańcami Jarot i Nagórek poświęcone projektowi miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który uwzględnia budowę galerii handlowej między Nagórkami a Jarotami. Wszyscy byli zgodni: — Chcemy park, nie galerię. W środę to samo stanowisko przedstawili komisji gospodarki komunalnej.
Wtorkowe spotkanie z mieszkańcami Nagórek i Jarot w sprawie projektu miejscowego planu zagospodarowania dla terenów położonych między tymi dzielnicami przyciągnęło sporo osób. Projekt wzbudza bowiem emocje od końca lipca, kiedy miał być głosowany przez Radę Miasta.

Bartłomiej Biedziuk z FRO wyjaśnił, jakie są różnice między obowiązującym planem zagospodarowania z 1997 roku, a projektem nowego, który trafi na sesję Rady Miasta 18 sierpnia. — W miejscu usług sportowych i oświatowych mają powstać bloki mieszkalne i galeria handlowa. Warunkiem powstania galerii jest zbudowanie przez inwestora jednej nitki planowanej od wielu lat trasy NDP (Nauka — Dom — Praca), która połączyłaby ul. Krasickiego i Sikorskiego. Z tego, co wiemy, nikt nie zrobił analizy ruchu dla takiego rozwiązania. Poza tym obecne nieużytki to tereny zalewowe. Zabetonowanie tego terenu może zwiększyć duży już teraz problem z odprowadzaniem wody z ul. Barcza przy większych deszczach.

Z centrum i do centrum
Głosy na sali były jednoznaczne...
— Potrzebujemy parku, a nie kolejnej galerii!
— Gdzie mam wyjść z psem, mam jeździć za miasto?
— Przecież kolejna galeria zakorkuje Sikorskiego i odetnie nas od miasta!

Mieszkańcy są zaniepokojeni pomysłami ratusza. — Jestem matką 1,5-rocznego dziecka — mówi Dominika Gralewska z Nagórek. — Jestem zrozpaczona. Tu naprawdę nie ma gdzie wyjść na spacer z wózkiem. Jest kawałek traktu pieszo-rowerowego pomiędzy Jarotami i Nagórkami i to wszystko. Bloków wokół jest dużo, galerii też, a terenów zielonych brakuje.

Wtóruje jej Joanna Idziak z Jarot: — Przyjeżdżam z pracy z centrum i potem mam wracać do centrum, żeby się rekreować w parku Centralnym? Przecież to chore.
Wątpliwości pojawiły się też w kwestii ekonomicznej. — Czy ktoś ze strony miasta przeprowadził analizę ekonomiczną dla budowy kolejnej galerii? — pytała Monika Falej.

W podobnym tonie wypowiadała się Małgorzata Gołębicka, przewodnicząca rady osiedla Nagórki: — Na naszym osiedlu mieszka 12 tys. osób. Mamy trzy Rasty, Biedronkę, Carrefoura, Reala, niedługo dojdzie jeszcze Galeria Warmińska. Czy to nie za dużo? Otwarcie parku Centralnego pokazało, że w mieście jest głód zieleni.

Ankieta i petycja
Tydzień temu FRO przeprowadziło dwugodzinną ankietę, czego chcą mieszkańcy Nagórek na tych terenach. — Galerii nie zaznaczył nikt — mówił Bartłomiej Biedziuk.

Dwugodzinne spotkanie zakończyło rozdanie petycji namawiającej Radę Miasta do odrzucenia nowego projektu miejscowego planu zagospodarowania. Zgromadzeni mieszkańcy wpisywali się bardzo chętnie i ochoczo pobierali druki, żeby zebrać także podpisy nieobecnych. Podpisy będą zbierane do niedzieli. W poniedziałek petycja trafi do radnych.

Głosowanie w poniedziałek
Dzień później odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Komunalnej. Także i tu, choć mniej licznie, pojawili się zainteresowani mieszkańcy oraz Bartłomiej Biedziuk z FRO. Na pytania ich oraz radnych odpowiadała Magdalena Rafalska z Wydziału Rozwoju Miasta. — Nowy projekt miejscowego planu zagospodarowania musi być zgodny ze Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego, uchwalonego przez Radę Miasta w 2012 roku.

To dokument nadrzędny — tłumaczyła. — Różnica w terenach zielonych pomiędzy starym planem i projektem nowego jest nieznaczna, to zaledwie kilka hektarów. W przypadku prób zmian charakterów działki i zwiększenia terenów zielonych kosztem inwestycyjnych inwestorzy mogą wystąpić do miasta o odszkodowanie, a wyroki sądów z ostatnich lat niestety są im przychylne.

Galeria, jaka ma powstać pomiędzy Jarotami i Nagórkami, ma mieć ponad dwie kondygnacje oraz parkingi podziemne, więc powtórka z betonowego placu pod Realem nam nie grozi. Poza tym planujemy też stworzenie zbiornika retencyjnego na terenach zielonych, żeby usprawnić odprowadzanie wody z zalewanej ul. Sikorskiego.

Głosowanie nad nowym projektem miejscowego planu zagospodarowania odbędzie się w poniedziałek.



Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (73) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mieszkanka Nagórek #1462508 | 81.190.*.* 16 sie 2014 16:04

    Grzymowicz! Za samo przystąpienie do przeprowadzenia zmian w planie zagospodarowania w celu przeznaczenia tych terenów pod zabudowę blokową i supermarkety,olsztynianie nie wybiorą ciebie na prezydenta na następną kadencję.Nie potrzeba nam takiego prezydenta,który ma w czterech literach potrzeby kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców miasta.Nawet nie zająknąłeś się,że popierasz ten protest mieszkańców.Pewnie nigdy nie byłeś na tych osiedlach i nie widziałeś jaka to pustynia zieleni.Wszystkie osiedla mają urządzone parki:Park Centralny,Kusocińskiego,Podzamcze,Jakub owo.Las Miejski.Tylko mieszkańcy największych osiedli mają obssrany lasek na Pieczewie.Gdzie mają chodzić na spacery matki z małymi dziećmi,których akurat na tych osiedlach jest najwięcej w Olsztynie?Nie zostaniesz prezydentem jeżeli nie obiecasz mieszkańcom,że się z tego głupiego pomysłu wycofasz.A jeżeli zostaniesz i się wycofasz,to odwołamy cię w referendum.Bądź tego pewien.

    Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. pa #1462456 | 88.156.*.* 16 sie 2014 15:04

      z parku nie będzie podatków od nieruchomości i dzierżawców

      Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz

    2. mieszkanka Nagórek #1462612 | 81.190.*.* 16 sie 2014 19:03

      Dyżurni Betonowicza ruszyli w obronie łapówkarskiej zmiany w planie.Nie wierzę, żeby mieszkańcy trzech ogromnych sypialni Olsztyna chcieli kolejnej galerii handlowej zamiast cywilizowanego parku.Mieszkańcom innych osiedli powinna wystarczyć otwierana niedługo Galeria Warmińska.Zresztą,co im do terenów odległych od ich osiedli.Wyraźnie widać ,że wpisy przeciw społecznym protestom,to wpisy zainteresowanych urzędasów.

      Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Falisty #1462448 | 178.235.*.* 16 sie 2014 14:48

        i dobrze. Niech w końcu zapytają ludzi czego im potrzeba a nie patrzą skąd kasę złoić.

        Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz

      2. Ren #1462688 | 31.61.*.* 16 sie 2014 21:34

        Szanowni Państwo szkoda tych nerwów. W listopadzie podziękujmy tym cwaniakom z ratusza.

        Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (73)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5