Sierpień to dla ptaków czas pierwszych odlotów
2014-08-06 07:34:44(ost. akt: 2014-08-05 18:50:51)
Bez nich krajobraz Warmii i Mazur wiele by stracił. Bociany, ale także żurawie, są jednym z symboli regionu. Niebawem znowu nas opuszczą na kilka miesięcy. — Duża część bocianów odleci bardzo daleko, nawet do Republiki Południowej Afryki — opowiadają specjaliści.
Żurawie i bociany — chociaż pół roku spędzają tysiące kilometrów od nas — stały się nieodzownym elementem Warmii i Mazur. Mieszkańcy, którzy lubią obserwować lub fotografować te ptaki, mają na to jeszcze trochę czasu.
— Odloty bocianów zaczynają się w drugiej połowie tego miesiąca, za symboliczną datę uważa się 24 sierpnia, czyli dzień św. Bartłomieja — mówi Marian Szymkiewicz, kierownik olsztyńskiego Muzeum Przyrody. — Przyjęło się, że bociany gnieżdżące się na wschód od Łaby, lecą do Afryki trasą wschodnią, czyli przez Półwysep Bałkański, nad Bosforem, Stambułem i następnie krajami Bliskiego Wschodu, w końcu przecinając Saharę. Jeśli chodzi o zimowiska, niektóre bociany pozostają już w Sudanie, ale duża część leci bardzo daleko, docierając nawet do Republiki Południowej Afryki. Popularnym kierunkiem są też Kenia, Uganda i Tanzania.
Inny kierunek obierają żurawie. Według niedawnych obserwacji, ptaki zamieszkujące nasze tereny, leciały jesienią przez Niemcy i Francję do Hiszpanii. — Od połowy lat 80. cały czas notujemy wzrost liczebności tych ptaków. Żurawie nie są tak jak bociany typowymi mięsożercami, dla nich wielką spiżarnią z pokarmem są pola kukurydzy. Od bocianów różni ich jeszcze to, że mają gniazda na ziemi, które zawsze są otoczone wodą — dodaje Szymkiewicz.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Robur #1454604 | 81.190.*.* 6 sie 2014 07:44
Spokojnego lotu. Wracajcie do nas szczęśliwie na wiosnę :-)
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
Ed #1454605 | 195.117.*.* 6 sie 2014 07:46
Głupie to jakieś. W mentalności Polaków lato kończy się lipcu. W sklepach znika towar turystyczno plażowo biwakowy, a pojawiają się zeszyty i książki do szkoły, jakby tego nie można było kupić na co dzień. Wczoraj chciałem kupić kocyk plażowy i co? Mogę sobie go najwyżej zrobić z okładek do książek i bibuły. GO pisze o odlotach ptaków pomimo, iż w artykule pada data 24.08, czyli śmiało by mogli o tym napisać za 2 tygodnie. Dajcie na luz. Przecież lato w pełni. Cieszmy się latem i widokiem bocianów jak długo się da.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Koska #1454659 | 5.172.*.* 6 sie 2014 09:17
Bociany rzeczywiście dość szybko odlatują od nas bo długa ich czeka droga, ale żurawie później wrzesień/październik. Smutny to czas, ale jaki piękny kiedy wiosną ptaki do nas powracają.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
W poniedziałek jechałem z Olsztyna #1454834 | 83.11.*.* 6 sie 2014 13:12
do Mrągowa i widziałem już 2 sejmiki bocianie, liczące po kilkadziesiąt sztuk. Tak więc pierwsze odloty już wkrótce... :(
odpowiedz na ten komentarz
M #1454811 | 46.186.*.* 6 sie 2014 12:51
Ciekawostka - bocian zjada nawet 1,5 kg mięsa dziennie. Musi być strasznie łowny żeby zaspokoić swoje i dzieci potrzeby.
odpowiedz na ten komentarz