Szukasz pracy na wakacje? OHP pomoże

2014-08-03 14:15:00(ost. akt: 2014-08-03 14:17:08)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Około czterech tysięcy osób w ciągu roku zgłasza się do Ochotniczych Hufców Pracy w Olsztynie w poszukiwaniu zatrudnienia. — Praca jest, można zarobić co najmniej na kieszonkowe — twierdzą młodzi ludzie, którzy już w te wakacje zaczęli pracować.
— Pracuję w te wakacje jako supervisor — mówi Marcin Frąckiewicz, który od października będzie studiował medycynę. — Zajmuję się techniczną obsługą komputerów przy szkoleniach dla ludzi po 45 roku życia, które działają w ramach projektu unijnego. Mam bardzo przyjazną szefową i niezłe pieniądze.

Poszukiwani są chętni do pracy w magazynach oraz w charakterze kasjerów, sprzedawców, roznosicieli ulotek. Są również potrzebni animatorzy i hostessy. W okresie wakacji najwięcej ofert pojawia się w gastronomii.

— Najczęściej się zgłaszają do nas gimnazjaliści, licealiści, maturzyści, studenci, młodzież bezrobotna w wieku 16-25 lat — mówi Magda Płoskońska, pośrednik pracy w Młodzieżowym Biurze Pracy OHP w Olsztynie. — W ciągu roku jest ich około czterech tysięcy.

Stawki za godzinę pracy wahają się od 7 zł do 12 zł brutto. Najmniej można zarobić np. w magazynie, najwięcej — na budowie. Praca w wakacje jest dobrym startem dla młodych ludzi, którzy chcą wejść na rynek pracy i rozpocząć samodzielne życie.

— Oferujemy pracę nie tylko na okres letni, ale również w ciągu całego roku — dodaje Magda Płoskońska. — Niestety, w tej chwili nie zajmujemy się ofertami pracy poza granicami kraju. Chętnych do podjęcia takiej pracy kierujemy do Wojewódzkiego Urzędu Pracy, który realizuje oferty sieci EURES (Europejskie Służby Zatrudnienia — red.).

Wszyscy młodzi chętni pracy w wakacje (i nie tylko) mogą zgłaszać się do Warmińsko-Mazurskiej Wojewódzkiej Komendy OHP w Olsztynie przy ul. Narutowicza 4.

wm

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. omijać Rasty #1453500 | 81.190.*.* 4 sie 2014 12:11

    znajoma pracuje w sklepie Rast młoda dziewczyna,siedzi na kasie cały dzień podczas gdy starsze kasjerki zatrudnione tam na umowe o prace siedzą na zapleczu,kawka ,papieroski,ploteczki jak sie poprosi o wsparcie na kasach bo kolejki sie robia to oburzone że młoda sie nie wyrabia a one mają inne zajęcia, dodam że znajoma zatrudniona jest przez pośrednika ,zarabia miesięcznie 600zl qrwa w jakim kraju my żyjemy!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. miron #1453472 | 193.33.*.* 4 sie 2014 11:38

    Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam te biadolenie. Ostatnio szukałem pracownika fizycznego na zlecenie 15 zł na rękę dawałem zależało mi na szybkim ukończeniu zlecenia. i co? nic a to nie ja chce na stałe a to za mało a to temepratura za duża. nooo szok. ludziom w tyłkach poprzewracało się nie wspomnę o szerzącej się nieodpowiedzialności wśród pracowników. Ci co mają pracę to ją szanują ci co nie mają to albo naprawdę nie mogą jej znaleść z różnych względów albo poprostu nei chce im się bo lepiej żyć na bezrobociu. eh taki kraj....

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  3. Bieda wam w oczy nie zajrzała #1453405 | 89.228.*.* 4 sie 2014 10:08

    Godność i szacunek do siebie trzeba mieć. Ale też nie można wybrzydzać.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. et4r #1453053 | 195.136.*.* 3 sie 2014 18:52

    OHP, Urzędy Pracy funkcjonują tylko po to aby dawać pracę dla ludzi w nich zatrudnionych. To są takie socjalistyczne dinozaury PRL nikomu nie potrzebne. Zawsze zastanawiam się czym oni się całymi dniami zajmują skoro w urzędach wisi może z 10 ofert pracy.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. johndoe #1453032 | 109.241.*.* 3 sie 2014 18:14

      Ludzie, powiem wam jedno: NIE PRACUJCIE, bo to się nie opłaca! Ja pracuję, jestem samodzielny i jestem w wieku 25-45 lat i nie przysługuje mi żadna możliwość dofinansowania startu z własną firmą choć mam na nią pomysł, realny biznesplan i chęci a brakuje mi funduszy. Tylko sieroty bezrobotne i ciągnące zasiłki mogą liczyć na dofinansowania. Chory kraj i chora ta cała unia socjalistyczna.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (10)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5