Uszkodził auto i nie wie dlaczego to zrobił
2014-07-01 20:49:46(ost. akt: 2014-07-02 08:54:42)
Zarzut uszkodzenia mienia usłyszał 49-letni Andrzej F. Mieszkaniec Olsztyna został zatrzymany na gorącym uczynku przez pracownika ochrony oraz innego świadka zdarzenia. Mężczyzna przyznał się w części do zarzucanego mu czynu. Za popełnienie tego przestępstwa kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 29 czerwca br. na ulicy Bajkowej. Według ustaleń policjantów wynika, że 49-letni Andrzej F przechodził obok pojazdu opel zaparkowanego w pobliżu sklepu spożywczego. W pewnym momencie mężczyzna bez powodu złamał wycieraczkę oraz porysował powłokę lakierniczą auta. Całą sytuację zauważył pracownik ochrony pobliskiego sklepu oraz inny świadek zdarzenia.
Mężczyźni zatrzymali podejrzanego i zadzwonili na policję. Mieszkaniec Olsztyna został przewieziony do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzut uszkodzenia mienia do którego przyznał się w części. 49-latek stwierdził podczas przesłuchania, że złamał jedynie wycieraczkę pojazdu. Mężczyzna nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego to zrobił.
Dodatkowo w trakcie przesłuchania wyszło na jaw, że auto należy do dobrej znajomej podejrzanego. Właścicielka auta wyceniła szkodę na kwotę 950 złotych. Kodeks krany za powyższe przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności. W przeszłości Andrzej F. był karany za jazdę pod wpływem alkoholu.
źródło: komunikat prasowy policji w Olsztynie
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Wojtek #1430067 | 87.205.*.* 2 lip 2014 12:13
"dobrej znajomej"?? Mając takich dobrych znajomych, nie trzeba mieć wrogów :)
odpowiedz na ten komentarz