15-latka wymyśliła porwanie, żeby pomóc rodzicom

2014-06-11 15:00:06(ost. akt: 2014-06-11 16:13:37)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Zakończyło się postępowanie dotyczące uprowadzenia 15-letniej Natalii K. Nastolatkę znaleziono w Olsztynie z ranami twarzy 21 marca 2013 roku. Dziewczyna twierdziła, że kilka godzin wcześniej została porwana przez cztery osoby z jednej z ulic Lidzbarka Warmińskiego, przewieziona do Olsztyna i uwięziona jako zakładnik w piwnicy jednego z bloków.
Prokurator, działając wspólnie z funkcjonariuszami policji, ustalił, że opisywane przez Natalię K. porwanie nie miało miejsca. Dowody udało się zebrać dzięki oględzinom komputera nastolatki. Biegli informatycy ustalili, że w dniu porwania do przeglądarki internetowej wpisywane były np. takie hasła: „chcę zaplanować własne porwanie", "jak upozorować własne porwanie”, a także „jak się ciąć”.

Dziewczyna po kilku przesłuchaniach przyznała, że historia jest zmyślona. Tak naprawdę do Olsztyna dostała się tzw. busikiem, potem weszła do piwnicy jednego z bloków i pokaleczyła sobie twarz, po to, by uwiarygodnić uprowadzenie. 15-latka twierdziła, że wymyśliła porwanie, bo chciała pomóc swojej rodzinie uwolnić się od szczególnego „wierzyciela”, przez którego wpadli w spiralę długów.

Prokuratura uważa, że Krzysztofowi B., który pożyczał rodzinie pieniądze, należy postawić szereg zarzutów m.in.: lichwy (art. 304 kk), przywłaszczenia (art. 284 § 2 kk) i wymuszenia rozbójniczego (art. 282 kk).

W środę (11 czerwca) Prokuratura Okręgowa w Olsztynie przesłała do Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi B. Konsekwencje całej sprawy dotkną też Natalię K.

Zawiadomienie o przestępstwie którego nie popełniono i składanie fałszywych zeznań jest karalne. Za pierwsze grozi do 2 lat, za drugie do 3 lat pozbawienia wolności. Natalia K. jednak ścigana karnie nie będzie, bo nie ma ukończonych 17-lat, ale Prokuratura o nagannym zachowaniu nastolatki zawiadomiła Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i Nieletnich w Lidzbarku Warmińskim.

Źródło: PO Olsztyn

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. szkoda gadać. #1416960 | 178.16.*.* 13 cze 2014 16:05

    Po kilku? Chyba po kilkunastu!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. lol #1416266 | 178.16.*.* 12 cze 2014 18:42

    wujka józka szkoła

    odpowiedz na ten komentarz

  3. ja #1415795 | 188.29.*.* 12 cze 2014 07:09

    Widzę że cenzura w tym Brukowcu (go) działa ! Wczoraj dodalem kometaz w obronie tej dziewczyny, jednak został usunięty !!! Dlaczego ???

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Tuskoalnd #1415718 | 81.190.*.* 11 cze 2014 22:42

    To świadczy jak działa państwo i co dzieje się w tym kraju że dziewczyna musi podejmować aż tak desperackie rozpaczliwe kroki żeby ratować swoją rodzinę i zwrócić uwagę

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Oko #1415622 | 89.228.*.* 11 cze 2014 20:43

    Małej dowalą, a bydlak będzie grasował:)

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (8)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5