Domagali się 210 tys. zł. Przegrali z Agnes Trawny
2014-06-11 13:04:05(ost. akt: 2014-06-11 13:29:19)
Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił pozew Władysława i Władysławy Głowackich przeciw Agnes Trawny. Rodzina leśnika, która po wyjeździe poprzednich właścicieli do Niemiec przez 30 lat zajmowała dom w Nartach, domagała się 210 tysięcy zwrotu nakładów poniesionych przez nich na utrzymanie nieruchomości. Sprawa po raz drugi była rozpatrywana przez olsztyński sąd i po raz drugi zakończyła się korzystnie dla mieszkającej dziś na stałe w Niemczech Mazurki.
— Gdyby nie państwo Głowaccy, z tej nieruchomości zostałyby tylko kominy — mówił po wyjściu z sądowej sali reprezentujący Głowackich mecenas Lech Obara. — Została ona prawnie zwrócona Agnes Trawny, ale trzeba rozliczyć się z nakładów, jakie ponieśli ci, którzy się nią opiekowali. To smutny dzień w życiu olsztyńskiego wymiaru sprawiedliwości, będziemy się odwoływać.
Władysław Głowacki, który spóźnił się na ogłoszenie wyroku, kiedy usłyszał o przegranej, był zdruzgotany. Zwłaszcza gdy dowiedział się, że musi zapłacić Agnes Trawny ponad 12 tysięcy złotych kosztów, jakie poniosła w sprawie. Przyjeżdżała na proces z Niemiec, choć wczoraj w olsztyńskim sądzie jej nie było.
Ogłaszając wyrok, sędzia Beata Grzybek zwróciła uwagę przede wszystkim uwagę na to, że wyprowadzając się z Nart, Władysław Głowacki podpisał oświadczenie, że nie będzie miał wobec Trawny żadnych roszczeń.
Dokonując krótkiego bilansu nakładów (remonty, nasadzenia drzew, zarybianie stawu) sędzia uznała, że były niższe niż czynsz, którego Głowaccy przez większość z 30 lat, jakie mieszkali w Nartach, nie płacili.
Dokonując krótkiego bilansu nakładów (remonty, nasadzenia drzew, zarybianie stawu) sędzia uznała, że były niższe niż czynsz, którego Głowaccy przez większość z 30 lat, jakie mieszkali w Nartach, nie płacili.
bs
Komentarze (49) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (49)userka #1416169 | 91.2.*.* 12 cze 2014 15:59
W żadnym unijnym kraju nie ma podobnego dziadostwa jak tutaj. Jest przepis, ma prawo swojego damagać
odpowiedz na ten komentarz
azmat #1416164 | 89.228.*.* 12 cze 2014 15:52
Kolejny dzień hańby "polskiego" sądownictwa.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Mariusz #1416123 | 12 cze 2014 15:00
W komentarzach dużo jest tekstów (wątpliwości) porzuciła czy nie, jest właścicielką czy nie. Dla mnie nasuwa się jedno pytanie, na które ŻADEN dziennikarz do tej pory nie znalazł odpowiedzi: "Płaciła za 'swoje' mienie podatek czy nie??". Wg. mnie to w zupełności powinno rozwiać wszelkiego rodzaju wątpliwości. Płaciła, czyli czuła się właścicielem, wypełniała swój obowiązek wobec państwa - wówczas złego słowa o niej powiedzieć nie można. Jeżeli nie płaciła, wówczas dobrego słowa nie powiem o sądzie, bo okazać by się musiał wówczas ostatnią mendą popierającą oszustów i złodziei. Może ktoś posiada takie informacje i mnie oświeci jak to było??
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Tomatolini #1416007 | 80.50.*.* 12 cze 2014 12:56
do Myszy ; ty chyba nie znasz historii , każdy żekomo wypędzony zrzekał się wszelkich praw do zostawionych nieruchomości , a w Niemczech dostawał odszkodowanie za pozostawione mienie.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
mysz #1415997 | 83.19.*.* 12 cze 2014 12:17
nauczka dla wszystkich, którzy żyją sobie w ciemno i na przypał: mogli zrobić porządek w księgach wieczystych, mogli złożyć wniosek o zasiedlenie. mogli zrobić cokolwiek, by mieszkać tam legalnie. to nie jest i nie była ich ziemia. że to wina złej Niemki?? przecież to jej własność. wyobraźcie sobie, że to wy wyjeżdżacie za granicę (np. do Londynu do roboty) wracacie po paru latach, a tu w waszym domu/mieszkaniu są dzicy lokatorzy, którzy nie chcą się wynieść i chcą od was kasę, bo musieli wymalować ściany w międzyczasie. szkoda państwa Głowackich, ale sami sobie są winni. pomyślcie drodzy czytelnicy, zanim napiszecie komentarz.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz