Asystentka prezydenta Olsztyna ds. estetyzacji odchodzi

2012-07-12 18:31:12(ost. akt: 2016-04-20 16:41:31)

Autor zdjęcia: Grzegorz Wadowski

Marcelina Chodyniecka-Kuberska, która zajmowała się do tej pory estetyzacją Olsztyna, żegna się ze stanowiskiem. Asystentka prezydenta do spraw estetyzacji pragnęła ujednolicić kolory i uporządkować przestrzeń publiczną w Olsztynie, walczyła też z olsztyńskimi "żółtymi barierkami" . Teraz chce zając się własnymi projektami i pracą artystyczną.
Marcelina Chodyniecka-Kuberska, asystentka prezydenta do spraw estetyzacji, odchodzi z ratusza. — Nie wiem, kiedy to będzie, ale ogłosiła taki zamiar — mówi prezydent Piotr Grzymowicz.

— Powiedziała, że chce się zająć pracą artystyczną i własnymi projektami. Na pewno przed odejście Marcelina Chodyniecka-Kuberska zakończy projekty, które zaczęła, takie jak System Informacji
Miejskiej, kodeks estetyzacji czy wybór miejskich mebli.

Prezydent zapowiada, że stanowisko asystentki utrzyma. I będzie się starał je wzmocnić o dodatkową osobę do pomocy. — Bo sprawa estetyzacji miasta do poważne i szerokie zadanie — stwierdził. Z Marceliną Chodyniecką-Kuberską nie udało nam się skontaktować.


Marcelina Chodyniecką-Kuberską, była min. odpowiedzialna za System Informacji Miejskiej w Olsztynie. Był on pierwszym elementem miejskiego programu estetyzacji, który został stworzony w 2011 roku. W założeniu SIM miał służyć poprawie informacji w Olsztynie.

Elementem SIM są powstałe od 2011 w Olsztynie mapy kierunkowskazy, tablice kierujące ruch samochodowy, tabliczki informujące o zabytkach i tablice z numerami domów i ulic. SIM w całości ma zostać wprowadzony w ciągu kilkunastu lat i będzie kosztował około 6 mln zł.

Pierwsze efekty wprowadzania zasad kodeksu estetyzacji miasta można było zaobserwować już w 2011 roku. W centrum Olsztyna stanęło 30 grafitowych koszy na śmieci. Zastąpiły znane wszystkim żółte pojemniki zawieszone na słupkach. Odnowione zostały również miejskie toalety.

O projekcie SIM i tym co zakłada możecie przeczytać tutaj: SIM w Olsztynie. Czytelnie, ładnie, kolorowo

Asystentka prezydenta do spraw estetyzacji pracowała też przy zagospodarowaniu brzegów Jeziora Długiego. Dbała o umeblowanie i wytypowanie ścieżek okolicy jeziora. Oprócz tego Marcelina Chodyniecka-Kuberska, walczyła o estetykę Olsztyna.


W listopadzie asystentka prezydenta ds. estetyzacji miasta, i miejski ogrodnik Tekla Żurkowska zaproponowały, by na ogrodzonym łańcuchem i wysypanym żwirem placu przy ulicy Ratuszowej 7 (plac między ratuszem a teatrem) ustawiono ławki w kształcie logo Olsztyna i urządzono minilabirynt z purpurowej wierzby.


Miał być też darmowy dostęp do internetu, a na sąsiadującej z placem zabytkowej kamienicy miał się piąć szybko rosnący chmiel albo ścianę miał przykryć mural. Jednak do pomysłu sceptycznie nastawiony był przewodniczący rady osiedla i syn właściciela działki.




mzg/mor


Komentarze (74) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kurdupelek #741847 | 83.16.*.* 12 lip 2012 18:40

    No taka szkoda, a już zaczął mi się beton podobać.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. popierdułka #741852 | 46.77.*.* 12 lip 2012 18:44

    a przepraszam, a konkretnie co zrobiła ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. johndoe #741859 | 88.156.*.* 12 lip 2012 18:49

      No i udało jej się prawie wszystko. Teraz już się nie montuje żółtych barierek, tylko czarne. Co za rewolucja!!! A szanowna pani tekla niech te słoneczniki spod dworca w domu zasadzi.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. mimbla #741868 | 95.160.*.* 12 lip 2012 18:55

        Jaka szkoda! Tak nam miasto wypiękniało.....

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      2. Olsztyn Przyspiesza!! #741876 | 83.9.*.* 12 lip 2012 19:01

        "Bo sprawa estetyzacji miasta do poważne i szerokie zadanie" - rzekł Grzymek popijając kawkę,zakąszając makowczykiem, przeglądając papiery z JRP III gdzie burdel i papierowe podkłądki zamiast raportów... "stanowisko trzeba utrzymać" - pomyslał stojąc przy oknie i z dumą spoglądając na baby pruskie na tle świecących pał...

        Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (74)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5