Wichura powaliła drzewo na cmentarzu w Olsztynie. Ucierpiały garaże

2024-02-07 18:27:34(ost. akt: 2024-02-07 14:48:46)
Drzewo rosnące na cmentarzu runęło na garaże

Drzewo rosnące na cmentarzu runęło na garaże

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Wichura, która przeszła przez Olsztyn w nocy z 6 na 7 lutego, wyrywała drzewa z korzeniami. Jedno, rosnące na cmentarzu św. Józefa, runęło na pobliskie garaże.
— Drzewo zostanie jak najszybciej uprzątnięte — zapewnia dyrektor Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie. — Co roku zdarzają się sytuacje, gdy silne wiatry wywracają drzewa. Dzieje się tak i na cmentarzach komunalnych, i na zamkniętych, jakim jest cmentarz św. Józefa, gdzie rosną drzewa, które mają ponad 100 lat. Wiek robi swoje. Takie drzewa tracą formę, mają zbutwiały system korzeniowy, więc — gdy mocniej powieje — może się zdarzyć, że drzewo runie. Dlatego zawsze sprawdzamy stan drzew. Jeśli zauważmy, że zagraża bezpieczeństwu, obumiera albo coś się z nim dzieje, przycinane są gałęzie albo jest przeznaczone do wycinki.


Wywrócone drzewo uszkodziło pobliskie garaże. Kto za to odpowie?

Odpowiedzialność właściciela posesji, na której rosło drzewo opiera się na art. 415 kodeksu cywilnego, który stanowi: "kto z winy swojej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia". Jest to odpowiedzialność majątkowa na zasadzie winy. A więc aby obarczyć właściciela terenu odpowiedzialnością za szkody wyrządzone przez drzewo rosnące na jego nieruchomości, niezbędne jest wykazanie, że zachowanie właściciela jest zawinione.

Aby dochodzić roszczeń należy wykazać, że szkoda rzeczywiście powstała oraz, że pomiędzy zachowaniem sprawcy (właściciela sąsiadującej nieruchomości) a powstaniem szkody zachodzi związek przyczynowy. Jeśli okaże się, że przed wichurą drzewo było zdrowe, w takim przypadku obalenie się drzewa uznamy za działanie sił przyrody, za które nie można przypisać winy właścicielowi gruntu. Nie będzie on więc ponosić odpowiedzialności za wyrządzone przez drzewo szkody.

Jeżeli trudno będzie dojść do porozumienia z właścicielem gruntu, na którym rosło obalone drzewo, jedyną drogą dochodzenia roszczenia jest droga sądowa.

Fot. Zbigniew Woźniak

Aby skutecznie dochodzić roszczenia w uzasadnieniu pozwu należy wykazać, że spełnione zostały łącznie trzy przesłanki — szkoda musi rzeczywiście powstać, sprawca musi ponosić winę (chociażby w postaci niedbalstwa) i pomiędzy szkodą a czynem musi istnieć związek przyczynowy, a zatem szkoda musi wynikać z zachowania się sprawcy. Co warto podkreślić, to osoba poszkodowana, czyli powód ma obowiązek udowodnić, że te trzy przesłanki zostały wypełnione.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5